Aczkolwiek klimat i poziom serialu został obniżony przez dodanie głupot. Związki i dialogi niczym te z The Walking Dead, dużo fajniej się to oglądało kiedy bohaterowie byli dziećmi i nie było tych bzdetów kto z kim, dziewczyny kontra chłopaki, kto gej, a kto lesbijka... no i wątek Hoopera z Joyce, którzy mają tutaj jakaś dziwną relacje i zmienili się w głupkowate postaci.