Czyżby mieli napotkać Cthulhu?

Książki nie czytałem, ale skojarzenie chyba słuszne. Ten serial pachnie horrorową klasyką.

Mam nadzieję, że twórcy, w scenariuszu, nie oleją bez wyjaśnienia tego ''Czegoś'' czającego się w mroźnych bezkresach Arktyki, na rzecz konfliktów, jakie na pewno wyrosną między bohaterami.

*SPOILER*

Może mam zwidy i bujną wyobraźnię, ale w scenie ataku niedźwiedzia na jednego z kompanów widać, jakby ten niedźwiedź miał... ludzkie ręce? Być może przesadzam, ale łapy niedźwiedzia powinny chyba wyglądać nieco inaczej :D Again, pewnie się czepiam...

Ten niedźwiedź mógł być zmyłką, czyli mógł być po prostu niedźwiedziem, ale miejscowi uciekali niekoniecznie przed niedźwiedziem, oczywiście na razie się chyba nic nie dowiemy bo kobieta wyglądała jakby chciała zaniemówić pod koniec 2 odcinka.

Było już w pierwszym odcinku powiedziane, że ten stwór to Tuunbaq.. Osobiście jestem po obejrzanych już 5odcinkach ( internet <3 ) i uważam, że serial jest niesamowity.. klimat, opowieść.. miazga.. *SPOILER*
*
*
*
*
no i bardzo szybko się rozkręca ;)

ja sobie jeszcze 5 odcinek zostawiłem ;-) serial tak dobry że żal oglądać za szybko ;-)

Nie masz bujnej wyobraźni. Już pierwsze mignięcie "niedźwiedzia" (zaraz po postrzeleniu Eskimosa) wdg. mnie sygnalizowało, że nie jest to żadne normalne zwierzę...mogę się mylić, ale nie słyszałam o niedźwiedziach polarnych wielkości dinozaurów - a tak to wyglądało również w scenie ataku na namiot w 3 odcinku.

To samo pomyślałem. Nie ma szans, aby niedźwiedź wyciągnął gostka z namiotu, i to jeszcze od góry.

Ps. Serial jest na podstawie książki. A książka jest na podstawie prawdziwych wydarzeń, czy nie ma nic wspólnego ze statkiem HMS Terror?

Dokładnie, też tak pomyślałam. Żaden niedźwiedź polarny nie byłby zdolny do takiej akcji.

*spoiler*

Niesamowita była scena(mimo, w moim odczuciu, troszkę kulejącego CGI), gdy bestia podchodzi pod igloo, a przerażona eskimoska orientuje się, że stwór podrzucił jej jedynie prezent w postaci martwej foki. Zupełnie, jakby jakaś tajemnicza siła czuwała nad natywnymi mieszkańcami Arktyki, mordując nowo-przybyłych kolonistów z Anglii, którzy zamordowali ojca Silent Lady.

Czy Lady Cisza była przerażona to bym polemizował. Według książki łączyła ją więź ze stworem.
Teraz spojler: ROT-13
J cóźavrwfmlz pmnfvr Pebmvre xbfmgrz cbśjvępravn jłnfartb węmlxn grż jfmrqł j hxłnq jfcółżnyrżabśpv mr fgjber.

Simmons wziął prawdziwą historię o zaginięciu całej wyprawy Erebusa i Terroru i dołożył do tego fabułę. Moim zdaniem wyszło świetnie.

Nie pie/rdol. "Coś"uwazam za kultowy i nie tylko dlatego ze tam ludziom para z ust buchała. Carpenter stworzył film który wciąga każdą chwilą, Terror jest po prostu nudny, maksymalnie 20% odcinka wciaga widza , reszta to flegmatyczne, nudne dialogi naburmuszonych imperialistów angielskich co mysla ze cały swiat do nich nalezy.

Gdzie wg ciebie 'pie/rdole'? Zwróciłem tylko uwagę na podobny klimat, nie pisałem, że 'Terror' jest lepszy. Zimno, tajemniczy stwór, zagubieni ludzie... Podobieństwa są. Napisałem to, bo niektórzy mogą szukać klimatu w stylu Carpentera, a wielu takich filmów nie ma.

Roman Polanski kiedy ktos skrytykowal jego nowy film ( Tess chyba..) odpowiedzial -Film jest slaby ..??? To nakrec,pan k lepszy.. Serial jest nudny dla mlodych prostakow..niech graja w gry dalej..

Z tym minusem to nie do końca prawda. Nie wiem, jak było wcześniej, bo trafiłem na ten temat właśnie po drugim odcinku, ale w trzecim zacząłem zwracać uwagę i jest zarówno szron na zaroście, jak i dymek, jak mówią. Jest jeszcze taki ciekawy motyw, jak Jared Harris przykłada lunetę do oka, by zobaczyć coś w oddali, a po chwili odsuwa ją jednak na tyle szybko i nieumyślnie, że zrywa sobie z brwi kawałek skóry, bo zdążyła już przymarznąć.

Dziś wróciłem z Gór. Stołowych. Była deszcz i ja w tym deszczu cierpiałem bardziej niż bohaterowie 'Terroru' w Arktyce. Może i jest tam jakiś szron, ale wiarygodności i tak brakuje.

To są brytyjscy dżentelmeni, oni nawet marznąć będą z klasą :) Ale zgadzam się generalnie, ten serial zresztą imo wygląda za ładnie, bo to widać, że to scenografia. Ale też nie narzekam, bo fajny na razie.