PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=680676}

Romans

The Affair
7,5 18 278
ocen
7,5 10 1 18278
7,9 7
ocen krytyków
Romans
powrót do forum serialu Romans

Obejrzałam 3 sezony. Pierwszym byłam zauroczona. Poruszyła mnie owa, jakże banalna skądinąd, historia. Historia, jakich wiele. Ot, mężatka wdaje się w romans. Ot, żonaty znajduje metresę. Poruszyła mnie doskonała wręcz psychologia postaci, dogłębna analiza motywów, skrywanych pragnień, niespełnionych dążeń. Za udany i nowatorski uważam pomysł ukazywania narracji z perspektywy dwóch bohaterów - jakże inaczej spostrzegamy i zapamiętujemy te same zdarzenia!
Niestety - twórcy serialu zrobili już w 2 sezonie z dobrego serialu brazylijską telenowelę. W 3 - coś wręcz niedorzecznego. Będzie 4 sezon - brrr, na samą myśl robi mi się słabo.

normajeane

Wlasnie sezon 4 jest najlepszy. Tez juz mialam dosyc po 3 sezonie a jednak 4 jest najlepszy.

laluna123

Oo, może ktoś w końcu usunie tą Alison.. Czy tylko ja mam ochotę utopić ją w łyżce wody?? No takiej irytującej melepety już dawno nie widziałam, do tego egoistyczna i na swój sposób przebiegła baba..

ocenił(a) serial na 4
normajeane

Zgadzam się. Zdecydowanie zmarnowany potencjał. Zaczęło się banalną historią przedstawianą w nietypowy i świeży sposób. Kilka pierwszych odcinków rzeczywiście było ciekawych. Motywy, dialogi, i historia ukazana z kilku różnych perspektyw. Niestety już w drugiej połowie pierwszego sezonu serial stawał się coraz gorszy... O trzecim nie warto nawet wspomnieć.

Poza tym od samego początku zastanawiam się, dlaczego w roli Alison (która jak zrozumiałam miała być młoda, ponętna i zmysłowa jak wielokrotnie sugeruje drugi sezon) wystąpiła taka aktorka.. Moim zdaniem ta kobieta nie ma ani warunków fizycznych ani nawet charyzmy do zagrania współczesnej niby femme fatale, której nie może się oprzeć żaden facet... Na początku pierwszego sezonu podobało mi się ,że Alison to taka zwyczajna smutna, zaczynająca się starzec kobieta, uwieziona w rzeczywistości bez perspektyw itp. itd. (takie wywarła na mnie wrażenie) Ale, kiedy później twórcy sugerują, że Alison jest taka młodziutka (c'mon!), seksowna (kolejne c'mon!), pojawia się zaskoczenie i konsternacja... Serio, za każdym razem, kiedy jej osoba pojawiała się na ekranie zastanawiałam się, co ci wszyscy faceci w niej widzą..?
Nie uważam, że powinna ją zagrać typowa amerykańska miss, ale jest tyle aktorek o ciekawej urodzie, które doskonale oddałyby tę
świeżość i erotyzm, którym miała emanować Alison.

ocenił(a) serial na 7
mclaren_rabbit

tak ja widza faceci, a nie ze, ze ona taka byla.
pod koniec 4 sezonu zreszta jest to zdanie, ktore jest czescia jej monologu.
3 i 4 sezon pokazuja, ze to byla kreacja literacka NOah , a nie jej prawdziwy obraz.

Przeciez pierwsze odcinki jasno to pokazuja - jak diametralnie inaczej wyglada wizje jej i jego. Jak ona same siebie inaczej widzi, a jak o ja widzi. Aktorka jest dobrana perfekcyjnie do tych dwoch wizji zreszta

ocenił(a) serial na 7
normajeane

Mi sie 3 podobal.
Ale to , co sie w 5 odwala, to juz jakies jaja sa....
Paquin gra TRAGICZNIE, odcinek 6 z nia to byla katorga.....

swietny serial, ktorego ktos nie umial zamknac na czas. Nie wiem, czy zmienil sie rezyser, ale kladzie cala historie nawet nei scenariusz , co jego realizacja...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones