Żenada to pierwsze co przychodzi mi na myśl. Zniósłbym nawet to, że serial nie opowiada w ogóle o podróży w kosmos ale scenariusz do niego został chyba napisany przez scenarzystę Trudnych Spraw. Kwestie są tak płytkie i nijakie, że nie da się tego oglądać. Wyłączyłem w połowie drugiego odcinka kiedy to okazało się, że rakieta eksplodowała przez monetę pozostawioną na jej czubku. No kur#@! mać kto to mógł wymyślić.