Mnie też to nowe wcielenie Kola nie przekonuje, wolałam jak grał go Nathaniel. Mam nadzieje że będzie on znowu grał Kola :) ale niestety też nic na ten temat nie wiem :O
Podobno w 8 grudnia ma być, ale to pewnie w retrospekcjach. Na razie można sobie jedynie oglądać AŻ dwuminutowy serial internetowy o nim. Podejrzewam, ze w końcu go wskrzeszą.
Jak dla mnie ten aktor dobrze oddaje postać i mimo, że Kol jest grany przez innego aktora to widać że to ta sama "dusza". Czego totalnie nie umiem powiedzieć o Finnie.
Zgadzam się, ten młody daje radę, ale już chcę tamtego bo jednak ciało nastolatka jakos mi tu nie pasuje imo wszystko.
Jeśli to pójdzie w związek z Daviną to wątpię by zastąpili Daniela Nathanielem :(
Nie wiem też na jakim etapie jest kręcenie o serialu z Kolem w roli głównej :)
To się zrobi telenowela i tyle. ze wszystkich badassów robią zakochanych kundli. Już nie to zaczyna denerwować. Całe męskie TVD było zakochane nieszczęśliwie, teraz połowa TO...