O zgadzam się z tym ...

Szczurami karmiła ta małolata. Dokarmiała swojego zombie, którego nazwala Nick. Nie wiem jak wy to oglądacie.

Dziecko by bawiło się szczurami?No ale ta mała jest jakaś taka podejrzana,a carol rozwinie u niej zdolności psychopatyczne wiec będziemy mieć małego gubernatora w spódnicy;)

Swoją drogą ciekawe jest że ZOMBIE może sie zarazić chorobą od szczura... Rozumiem że serial o zombie z logiką niewiele musi mieć wspólnego no ale bez przesady.

A kto powiedział ze te szczury były chore?

A w którym momencie jakieś ZOMBIE ZARAZIŁO SIĘ OD SZCZURA albo było na cokolwiek CHORE?

Wątpię żeby gubernator wszedł do ich więzienia i karmił zombi od wewnątrz. Tam nie tylko były szczury. Na początku chyba było coś w stylu nietoperza lub sowy.

Tak to z pewnością gubernator.Pewnie przez ten cały czas niespostrzeżenie siedzi w więzieniu.

O wiele bardziej prawdopodobne, że to był Gubernator, który ma już obsesję na punkcie ekipy Ricka niż dwie małe dziewczynki. A już najbardziej śmieszy mnie to, jak ktoś pisze, że te dwa zwęglone ciała pod koniec odcinka to również sprawka tych dzieci. Ludzie, pomyślunku trochę...

Oj, kto by nie był to dowiemy się w następnych odcinkach ;) co do Gubenatora to by było za proste, prędzej bym stawiał że zaszył się gdzieś i szykuje odwet, to tych dwóch małych by mi pasowało, było by trochę psychicznie ;D

Szczury dały dziewczynki swojemu Zombie Nickowi, a ciała spalił Bob człowiek Gubernatora żeby wywołać konflikt w grupie. Nie wiem jak wy to ogladacie.

Raczej zastanawia mnie to, jak Ty to oglądasz. Nie wiem, być może masz dostęp do wersji reżyserskiej, w której to pokazane jest więcej niż w tv... ;)

też tak sie zastanawiam czy takiej nie ogladał.

jaki bob?

Człowiek Gubernatora, który celowo poszedł do wiezienia, a jest jego szpiegiem i specjalnie zaognia sytuacje. Ten co brał te wino, gdy dach się zawalił. Bob Stookey.

http://walkingdead.wikia.com/wiki/Bob_Stookey_%28TV_Series%29

Przypuszczam iż szczury dokarmiała starsza z sióstr blondynek ,(których ojca carol musiała zabić by się nie przemienił).. Proszę zauważyć iz jest pokazany rysunek dziecinny i jeden ze szwendaczy mam nadane imię. Kiedy po ,,akcji " z ojcem stoją przy płocie ,starsza z sióstr mówi coś w rodzaju ze jest jej przykro ze ten szwendacz zmarł nazywając go po imieniu.

Zgadza się o tym właśnie pisałem wyżej.

Jeżeli w tym serialu daliby dziecko, które przywiązuje się do zombi, nazywa go po imieniu oraz dokarmia łażąc po nocy, do tego ma naturalne zdolności łapania żywych szczurów, to normalnie chyba trzeba będzie dać serialowi jakieś 10/10 za bycie gieniuszami :)
Wszystkie bachory jakie znam, niczego się nie boją, ani potworów, ani ciemności, ani nocnych samotnych wędrówek, ani myszy i szczurów. Tak że w sumie coś w tym jest :P

wszystkie się boją, ale socjopaci nie ;)

Dzieci-socjopaci-antychrysty = me gusta :D
Byłoby gitara, jakby zrobili z tej małej anielskiej dziewczynki socjopatkę, nie powiem :)

tak mi się wydaje, że przejmie pałeczkę po komiksowym Carlu, przynajmniej na razie...

daj spokój to na bank ta starsza z sióstr
karmienie szczurami było od WEWNATRZ, 'gubcio by rozpierdzielił to ogrodzenie, a nie zajmował się karmieniem zombiaków :D najchętniej nakarmił by je Rickiem i Michonne a nie kilkoma szczurkami

Gubernator został sam, a właściwie z dwójką swoich ludzi. Jakby chciał siłowo wtargnąć do więzienia to zginąłby w parę sekund. A tak chce ich wykurzyć lub załatwić taktycznie. I dajcie spokój tym dziewczynkom, które już widzę jak łapią szczury :D Poza tym, już wytłumaczono im, że te zombie to nie ludzie.

No właśnie tak jak pisałem :-)

1) Bob - kierując się książkom bądź komiksem - tam jest człowiekiem Gubernatora, więc i tutaj może mieć jakieś powiązania z Philipem i być jego kretem, który ma osłabić naszą paczkę od wewnątrz.
2) Któraś z dziewczynek - pod wpływem Carol mogą z nich wyleźć jakieś psychopatyczne ciągąty, bądź chciały nakarmić swojego ulubionego Szwędacza.
3) Carol - kierując się komiksem - tam zwariowała, więc i tu mogą z niej zrobić wariatkę i dołożyć do tego jeszcze sabotowanie więzienia.

kierując się komiksem to obstawiałbym że ktoś inny zwariuje, tu jakby Carol przejęła rolę od Andrei i została opiekunką dwóch sióstr i ja bym się nie zdziwił gdyby jedna z nich zabiła drugą. tym bardziej że już widać że starsza ma coś nie tak z głową.
lecz ten dokarmiany to nie był Nick tylko jakiś inny, więc mała raczej w tym wypadku odpada.

o to to, właśnie miałem to pisać. a potem do akcji wkroczy Carl i pozbędzie się drugiej.

a ja jednak obstawiam ze to ta starsza siostra karmiła szczurami, mogli by pociagnąc jej watek tym bardziej iz jak zauwazył ..mars255" ...,ze juz widać ze starsza ma coś nie tak z głową...i stanowiła by super przeciwage dla Carla.

Ja tez mam cały czas na myśli ta mała.Zreszta widać tez ten rysunek zombie Nicka narysowane przez któreś z nich.Do tego carol dała starszej nóż może zaszlachtuje kogoś tam tak jak pani uczyła.

Ogladając dzisiaj poraz 2 ten sam odcinek,niewiem dlaczego ale coś mi przemawia że to sprawka Gubernatora.

Możliwe że sprawka ze szczurami to dzieło Gubernatora rękami Boba ale mam dziwne wrażenie że Carl może odpowiadać za podpalenie tych ludzi co zaczęli chorować bo niby tak się zmienił ale jakoś ciężko mi uwierzyć w jego metamorfozę na grzecznego chłopczyka

wątpię poza tym Carl chyba nie wiedział kto jest chory-odizolowany i nie podpalił by ich tylko zastrzelił, on lubi strzelac

Bob jako człowiek Gubcia mógł to zrobić... wtopił Ricka bo widział jak ten podpala ten chlew ;)

Mi też pasuje ten pomysł. W końcu są zagrożeniem dla jego siostrzyczki jako nosiciele choróbska. Gdyby to okazało się prawdą, Carl niniejszym stałby się najbardziej awesome bohaterem TWD :D

hahahaahaha no dokładnie bo niby taki mały niepozorny a dużo może zrobić tym bardziej że jeszcze pamiętam że w tym samym odcinku jak rozmawiał z Rickiem ten trzymał butelki z paliwem i mógł wpaść na ten pomysł żeby wszystkich niby chronić

A może to Rick podpalił? Dla tego pączek się z nim pobił. Zresztą miał paliwo przy sobie a spalił bo ta osoba była chora i nie chciał narażać wszystkich.

To też możliwa opcja jest ,choć bardziej bym stawiała że to Carl,bo tak mi się zdaje że Rick co jak co ale ma chłop trochę sumienia i raczej nie był by do takich środków zdolny bo inaczej zaczął by był drugim Filipem ;p

Na pewno robił to 2 osoby. Jedna trzymała latarkę druga zaś dokarmiała. Bardziej dziewczynki są w to wmieszane no ale wątpię. W więzieniu czują się wszyscy dobrze. A do tego skąd mieli mieć szczury? Osoby karmiące szczurami są słabe ( na pewno nie gubernator ) i chcieli pewnie żeby zwabić zombi do jednej gromadki. To ma sens! Wokoło więzienia są różne gromady więc to może spowodować upadnięcie siatki.

Haaa! Największa bzdura. Gdzie Rick by Ci podpalił. Jak on nawet wstrzymywał się z zabijaniem sztywnych, a co dopiero ludzi podpalić. Poza tym Ricki-tiki nie wiedział, że Karen jest chora.

Podobno w kolejnym odcinku dowiemy się kto sprzątnął Karen i tego drugiego. Ponoć nie jest to ta sama osoba, która dokarmiała zombie szczurkami

http://www.spoilertv.com/2013/10/the-walking-dead-episode-403-isolation_25.html

czyli carl