Jak dla mnie Threshold lepszy jest od takiego The X Files. Przynajmniej z jajem. 9/10.

Jakby "Z archiwum X" jaj nie miało. :)
Poziom porównywalny, chociaż ździebko wyżej stawiam "Z archiwum X". Na korzyść/niekorzyść archiwum działa również jego różnorodność.

no szkoda... właśnie oglądam, wciągnął mnie, ale świadomość, że nie będzie puenty i że zaraz nie będę miała nic więcej z "Thresholdu" do oglądania - conajmniej wkurza...

PieS. po obejrzeniu pierwszego odcinka nie mogłam pozbyć się skojarzenia z jednym wątkiem ze "Star Treka": objekt-sonda obcych była uderzająco podobna (choć dużo mniejsza oczywiście) do istoty krystalicznej, którą wezwał Lore (grany w TNG nomen omen przez Brenta Spinera - czyli doktorka z "Treshhold"...)

ta dokładnie już nie jeden dobry serial anulowali oni po prostu wolą kretynskie seriale np. dr.House

He, he a Polakom kartofle? Pamiętaj, że do polski trafia ułamek seriali tam emitowanych a pomimo ogromnego kraju i rynku widzów jest tam potężna konkurencja i w tym momencie było może z 10 innych seriali o niebo lepszych więc widownia spadła poniżej progu opłacalności reklam. Masz żal, że oni nie chcą oglądać a ty chcesz? Zgłoś propozycje do Polsatu, TVP czy gdziekolwiek może nakręca pod twoje gusta bo to twoja telewizja więc może twój głos będzie reprezentatywny. Stacje utrzymują się z reklam a te są wykupowane tam gdzie są widzowie a serial nie jest górnych lotów więc i widownia malała z odcinka na odcinek. Ale Polacy nakręcili seriali SF ale ile było nakręconych w europie chociaż? Dobrze że amerykanie coś kręcą i Kanadyjczycy dla swoich TV aby zapchać dziury na tematycznych kanałach ale jakaś granica oglądalności musi być. Pamiętajcie, że obejrzenie odcinka za odcinkiem ( jak to teraz często robimy po latach) to co innego ale czekanie tydzień na następny odcinek to nieraz zniechęca i można zapomnieć o serialu. Tak tez było z Lost niestety nie dotrwałem do ostatniego sezonu jak zaczęło mi się dłużyć ale pierwszy sezon zapierał dech w tamtych czasach i czekałem na każdy następny odcinek. Jako ciekawostkę podam, że na antenie pokojowej w okolicach np Chicago do ok 50km (lub na zewnętrznej 100 km) można odebrać około 40 stacji TV w tym prawie wszystkie w HD i w każdej chwili gdzieś leci serial przynajmniej kilka seriali jednocześnie jak nie nowe to powtórkowe. Wiele nie można znaleźć nawet na stronach internetowych bo są powtarzane na okrągło i nie ma potrzeby wrzucać do netu kilka i tak szukałem kilku jakiś czas temu z kanału ION i nawet nie znalazłem opisu na polskich stronach filmowych jak by nie istniały.