jakos tak inaczej ogląda się dziś takie seriale, w zasadzie czasy tak bliskie a zarazem odległe...i jak to fajnie pooglądac młodych aktorów, ich gre i zastanawiac sie kto to jest...
witam!
Ktoś wie jak można zdobyć ten film??? można go gdzieś wypożyczyć? Bardzo mi zależy, bo...grałem w tym filmie ...przez 3 minuty, jak miałem 2 latka a teraz mam...23 i chciałbym zobaczyc ten film,. z góry dzieki za pomoc. pozdrawiam
Paweł
Chętnie obejrzałbym to dzisiaj jeszcze raz. Może inaczej bym spojrzał na ten film mając trzydzieści kilka lat? Wtedy, jak oglądałem, byłem chyba zbuntowanym licealistą :) Ale podobało mi się. Zwłaszcza ostatni odcinek, z pozycji tego Witolda. Słabo pamiętam szczegóły, tylko główny plot i sens oczywiście. Ale dwie sceny, może bez wielkiego znaczenia dla przebiegu akcji, mocno mnie wtedy poruszyły: ostatnia scena w ostatnim odcinku (chyba Witold siedzi w mieszkaniu i milczy, można samemu coś sobie dopowiedzieć, o czymś pomyśleć /czy było mleko w tej scenie?/) i jeszcze jedna scena, z któregoś odcinka: pary tańczą na tej imprezie w mieszkaniu i Witold dostrzega na półce jakąś książkę i zdziwiony pyta: "Musil? Kto to czyta?" W filmie chyba nie uzyskuje odpowiedzi. Pamiętam, że sprawdziłem wtedy tego Musila, zacząłem czytać, jeszcze jako maturzysta "Człowieka bez właściwości", później pchnęło mnie to dalej, do bardzo ciekawych książek. Zadziwiające jak taka krótka scena w filmie może tyle w człowieku zmienić...
Pozdrawiam.