Choć mam już 16 lat bardzo podoba mi sie serial i lubie go oglądać :)
Ciekawy, tylko ta Jade strasznie mnie irytuje swoją głupotą, tak samo jak Ludmila,choć ona już
trochę mniej. Piosenki są bardzo fajne,ciesze się że są one po Hiszpańsku, bo to piękny język, a
ja rzygam już tymi angielskimi pop hitami z Disney. Ogólnie dała bym 8/10. Jeden z lepszych
filmów tej katastrofy jaką Disney sie teraz stał ;)
wiekowo nie jesteś jedyna, jest sporo osób starszych w tym na studiach. Z jakiegoś powodu właśnie przyciąga dojrzalszą publiczność niż zamierzoną. Sama jestem w połowie liceum
Mnie też Jade trochę irytuje, ale szczerze to jest świetna ze swoimi tekstami :D
Jade jest taka ... pusta i irytująca zgadzam się. Ja mam prawie 15 lat (za 2 miesiące) i jakoś nie przeszkadza mi że go oglądam. Jest wciągający i przyjemnie się go ogląda, natomiast aktorzy mają po 20 także gdyby serial był "niedojrzały" to wątpię czy zgodziliby się w nim grać ^^
Ale na przykład tytułowa Violetta ma lat 16, choć moim zdaniem Leon i Thomas wyglądają na 17/18, a tu popatrzyłam w internecie i 20 i 21 lat,lekkie zaskoczenie nie powiem ;d.
No bo tak ich scharakteryzowano ;) Np. taka Angie w serialu wygląda na hmmm ... 28-29 a w niektórych momentach nawet 30-31 a w realu ma 23 i na zdjęciach na twitterze widać 23 lata a w serialu nie ;)
Zwłaszcza Mechi Lambre zmienia się pod wpływem makijażu w panienkę lekszych obyczajów, a naturalnie to zwykła, fajna dziewczyna, wciąż zachwycam się jej piegami i uśmiechem ;D
Ha ! No właśnie, myślałam że mam przywidzenia myślałam sobie: "Mechi bez makijażu lepiej wygląda czy mi się wydaje" a tu nie jestem jedyna, ma piękny uśmiech i tak ładnie i prosto wygląda :)