PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=668104}

Violetta

2012 - 2015
6,3 6,7 tys. ocen
6,3 10 1 6692
Violetta
powrót do forum serialu Violetta

Już pomijam Gregorio, bo on to jest w ogóle dziwny, ale mam na myśli głównie domowników Violki. Angie bez przerwy mówi do Germana ,,pan", Ol-ga i Ramallo czy Ramallo i Cardoso do siebie nawzajem też. Nie wiadomo czemu. Skoro mieszkają ze sobą tyle lat, chodzi mi tutaj głównie o Olgę i Ramallo, to chyba nie powinni mówić do siebie tak oficjalnie. No nie wiem, trochę dziwne mi się to wydaje...

ocenił(a) serial na 3

Podryw na "Pan"/"Pani", ale patrz jaki skuteczny. Olga wyrwała, Enszi prawie wyrwała.
Chyba sama muszę spróbować...

użytkownik usunięty
KeThA

Hahahahahahahahah, o takiej teorii nie pomyślałem. :D

ocenił(a) serial na 3

Każdy ma swój sposób na wyrywanie. Może Olga nauczyła tego Enszi, ale Enszi nie opracowała jeszcze tej techniki? ;>
Wszystko jest możliwe!xD

użytkownik usunięty
KeThA

Maybe, Sara, maybe.

ocenił(a) serial na 10
KeThA

Hahahahaha, geniusz. XD
Też się wiele razy zastanawiałam, czemu oni tak na pan/pani, ale ta teoria mnie powaliła. :D

użytkownik usunięty
Skailes

DŻINIuS. :D

ocenił(a) serial na 8

Nie wiem ale też mnie to dobija xD Zwłaszcza to, że Angie i jej SZWAGIER zwracają się do siebie na pan/pani xD

ocenił(a) serial na 2

Czy nikogo nie zastanawia, dlaczego oni mówią na siebie per "German" i "Ramallo"? Powinno być German i Lisandro, albo Castillo i Ramallo. Czemu do tego biedaka wszyscy zwracają się po nazwisku?

ocenił(a) serial na 10
tears_in_heaven

Może tak woli? xD Większość i tak ma "Ramaszo" za jego imię. :D

ocenił(a) serial na 2
Skailes

Ale... ale... ale... Dobra, Skai ma zawsze rację. :D
Ale to i tak nieuprzejmie. Powinno się mówić po imieniu. Chyba, że się ktoś nazywa jak Picasso: Pablo Diego José Francisco de Paula Juan Nepomuceno María de los Remedios Cipriano de la Santísima Trinidad Ruiz y Picasso. I dyktuj to potem w urzędzie. XDDD

użytkownik usunięty
tears_in_heaven

Skąd ty to wzięłaś? XD Nie wiem, może wtedy wystarczyłoby pierwsze imię, czyli Pablo. Pablo Picasso, po prostu. Chyba mało kto zna jego resztę imion. W życiu bym tego nie zapamiętał. :P

ocenił(a) serial na 2

Z tego, co się orientuję, to Hiszpanie mają z reguły mnóstwo imion. Pamiętasz Estebana z Nie ma to jak hotel? :D

użytkownik usunięty
tears_in_heaven

Oczywiście, od razu o nim pomyślałem, gdy tylko przeczytałem twój komentarz. Chociaż jego imię akurat pamiętam, Maddie zre-sztą też. W końcu słyszałem je tyle razy:
Esteban Julio Ricardo Montoya de La Rosa Ramiréz (nie wiem czy dobrze napisałem).
Madeline Margaret Miranda Genevieve Katherine Fitzpatrick (albo Genevieve Miranda). :D
Ale tak normalnie, to aż się dziwie, jak oni to zapamiętują? Chociażby tego Pablo Picasso...

Sorki, że się wtrącam. Hiszpanie dziedziczą nazwiska i po matce, i po ojcu, pewnie dlatego mają takie długie.
A jeśli już mamy temat nazwisk, to na Islandii powiedzmy w takiej czteroosobowej rodzinie każdy ma inne nazwisko XD

użytkownik usunięty
esteckiewicz1

Poważnie? Dlaczego? O.o

U nich obowiązuje stara zasada skandynawska, która zachowała się w sumie tylko na Islandii - nie ma typowego nazwiska, które przechodzi z pokolenia na pokolenie. Takie "określenia osoby" (nie wiem, jak to ująć) tworzy się od imienia ojca.
Powiedzmy, że Twój ojciec ma na imię... Gunnar. Wtedy Ty, jako jego syn, nazywasz się Alexander Gunnarsson, a Twoja siostra, powiedzmy Johanna Gunnarsdottir.

użytkownik usunięty
esteckiewicz1

Ciekawe, ale pierwsze słyszę. :)

A jak są dwaj Alexandrowie Gunnarsonowie, to bierze się jeszcze imię dziadka:
Alexander Gunnarsson Andersson - Alexander, syn Gunnara, który jest synem Andersa.
Tak, to Islandia. Nazwiska i wiara w elfy czynią ją wyjątkową <3

użytkownik usunięty
esteckiewicz1

Skąd ty wiesz takie rzeczy? Normalnie DŻINIuS z Ciebie!

Interesuję się bardzo Wikingami i Skandynawią. Ale Celtami i Słowianami też :3
Ach, i dzięki za uznanie XD

użytkownik usunięty
esteckiewicz1

Jakaś ty intelidżent! :D

Bez przesadyzmu (błąd zamierzony) XD
W końcu mam Wikinga na avku XD

użytkownik usunięty
esteckiewicz1

Widzę właśnie. ;)

ocenił(a) serial na 8
tears_in_heaven

Ja do niedawna byłam przekonana, że Ramallo to jego imię, ten cały serial robi się bardziej pokrętny niż 'Moda na Sukces' :D

ocenił(a) serial na 2
LadyRedCoat

No widzisz. A Beto to Roberto, też nigdy o tym nie mówią. :D

użytkownik usunięty
tears_in_heaven

A czy nazwisko Beto, czyli Benvenuto, zostało kiedykolwiek wypowiedziane w serialu? Nie przypominam sobie.

ocenił(a) serial na 10

Było. Na początku pierwszego sezonu, jak Violka się chciała zapisać do niego na lekcje.

użytkownik usunięty
Skailes

Możliwe, nie pamiętam. :P

użytkownik usunięty
LadyRedCoat

Bo w serialu chyba nigdy nie wspomnieli, że Lisandro to jego imię. Dlatego wiele osób myśli, że jego imieniem jest Ramallo. :)

użytkownik usunięty
tears_in_heaven

W zasadzie to też nie wiem, ale pewnie wszyscy się już do tego przyzwyczaili. Zawsze Ramallo, Ramallo, Ramallo i tak już im zostało...

Nie, uczniowie Studia zwracają się do nauczycieli po imieniu xD

użytkownik usunięty
Sweet_Raspberry

No właśnie. Logika tego serialu. -.-

... Jest fascynująca. Tak ja bym powiedziała do pani nauczycielki:
"Dzięki, Anka!"
LOL xD

użytkownik usunięty
Sweet_Raspberry

Spoko. :D