Nuestro Camino uwielbiam <3 I zgadzam się najromantyczniejsza ballada ever :)

Luz camara y acción to dla zobaczenia tych chłopaków to tłum dziewczyn wejdzie :D

hahah, no oczywiście, ja na pewno XDD

Mrraw ;3 Zwłaszcza, że słyszę tam Ruggero, czyli musi w niej śpiewać :D No i nie wiem, czy słyszę tam Facundo czy Xabianiego, czy obu, ponieważ od "On beat" wydaje mi się, że ich głosów nie rozróżniam

KOCHAM ICH <3 wiem, że się powtarzam, ale oni są tacy cudowni, że są warci tego spamu XDD

Oj tam, oj tam. Ja z Sarą w każdym temacie o nich gadamy, więc nie robisz spamu. Tak w ogóle to można wiedzieć, ile masz lat?

14, kicia XDD

Ooo.. Ja też :D

Jea, o Ruggero, Xabim i Facu można gadać wciąż :D Facu nie śpiewał przecież w Luz, Camara y accion tak btw...

Właśnie się zastanawiałam czyj to głos.

1.Ruggero vel Federico
Samuel vel Broduey
Jorge vel León
Diego vel Diego
2.?
Diego vel Diego
Jorge vel León
Ruggero vel Federico
Diego vel Diego
Jorge vel León
Ruggero vel Federico

Nie wiem, kto śpiewa na początku 2 zwrotki... Hm... Tam w 1 minucie.

Tak btw. uwielbiam "incredible" pomiędzy zwrotkami by Ruggero :D

Nie wiem, ja zawsze jak słyszę początek drugiej zwrotki to mi się wydaje, że Marco, ale ja mam słaby słuch XD

Właśnie zarówno głos Marco, jak Maxiego, czy Andresa jest zbyt charakterystyczny na tamten kawałek... Nie mogę tego rozgryźć... Nie wiem, ile jeszcze razy to przesłucham i ile czasu poświęcę na szukanie, ale dowiem się, kto to śpiewa!

Marco albo Maxi. Nie wydaje mi się, by był to Andres, chociaż może.

Najbardziej podejrzewam Maxiego, szczerze mówiąc. On w każdej piosence ma inny głos! ;/ Nie ogarniam gościa.

Posłuchaj jak się pali, pije ćpa to za każdym razem się inny głos ma.

Co za rymy ty dziś tworzysz, czy już długo tak gaworzysz? :D

Nieee, nie mam do tego głowy. Jakaś baba się napaliła i myśli, że jestem Patryk

Aaa, chyba nie chcę wiedzieć. A oto zapowiedź mojego komentarza pod twoim rozdziałem "Ty kłamliwa, wstrętna i bezczelna..." Wiem, że już nie możesz się doczekać ^^

Tak, nie mogę. Ja nie kłamię, na prawdę nazywam się Patryk

Nie o to mi chodzi, dobrze wiesz...

Nie wiem. O Andresa i to, że nie jest trutniem?

Za minutkę się dowiesz. Pisanie komentarza zajmuje mi trochę czasu. Tylko się nie przeraź :P Przynajmniej masz ludzkie komentarze, a nie to co u mnie "super. kiedy next" Zabiję tych ludzi!

Eee tam. Takie też spoko, ale u Ciebie muszę jeszcze długo czekać na next.

Masz już moje wypracowanie na blogu :D
Dokładka: Zapomniałam pod spodem napisać: jedyna, niepowtarzalna, cudowna i wspaniała i dopiero wtedy podpis :D
A u mnie jutro będzie rozdział, to chyba nie tak długo? Not important! Że taka będę światowa :D

Jaka Hope? Z której strony to nick, bo już się gubię?

Hope byłam na chomik...uuu :D Ale już się zmieniło trochę ^^
No, w każdym razie chciałam zauważyć, że mamy wyzwanie na dziś (zostało nam jeszcze 22 godziny i 41 minut) dobić do 1000 tematów. To już tylko 93 ;D

A oni naddal mają problem ze stroną chommmm....iikkuj kropka pe el ;/ Żal mi ich

Ja mam zajebistego chommmmmikkkka z tej strasznej strony, której nazwy lepiej nie wypisywać, który aktualnie coś piszę i nie zwraca na nie uwagi. Nazwę go Federico albo Marco albo Ruggero albo Xabiani albo Ruggero Ponce De Leon.

Ej, ogarnęłam że Xabiani ma jeszcze na nazwisko Rodriguez = Xabiani Ponce De Leon Rodriguez.

Serio?! :O Jego rodzice nie mają litości... Weź się tak podpisuj w Polsce, z całą tą biurokracją. Dwadzieścia razy podpisz: Xabiani Ponce de Leon Rodriguez.

I to powód dla którego ty pojedziesz do Meksyku, a nie on zamieszka w Polsce :D

Patrz, jakbym chciała przyjąć jego wszystkie nazwiska i swoje zostawić oraz moje dwa imiona byłoby fajnie + nazwisko Ruggero + oba Jorge =
=
=
=
Magdalena Danuta F******* Ponce De Leon Rodriguez Pasquarelli Blanco Guerena.
Zajebiście, tak na pięciominutowej kartkówce z fizy

Sara Dominika ************* (ilość kropek to ilość liter ;p) Ponce de León Rodriguez Pasquarelli Blanco Guerena.
Ale to fajne! Aż se zmienię nazwę na blogspocie na coś takiego :P Żartuję ^^ To by było ... dziwe...

Czemu dziwne? Ja sobie dodam jeszcze do tego dwa nazwiska Diega, dwa Pabla, dwa Alby (XDD) i od razu całej ekipy. Nie wiem, czy się zmieszczę, ale zakładam taką dużą rodzinkę.

Dobra, to w szkole na kartkówce wszystkie mi znane nazwiska z obsady będę pisała. Tylko ciekawe, czy z samymi nazwiskami wyrobię nie mówiąc już o pisaniu kartkówki ^^

Będę pisać z tyłu nazwiska osób z Violetty. Pan od matmy pomyśli, że już totalnie odleciałam. Przesadził mnie na pierwszą ławkę, bym nie gadała i nie śmiała się na całą klasę to poszłam spać.

Nigdy mnie nikt nie przesadzil ;P Nadaję jak najęta, gram na telefonie, słucham muzyki na lekcjach (długie włosy przydają się do zakrywania słuchawek), ściągam... NIKT nigdy nie zauważył. Wyłapują wszystkich, ja zawsze jakoś umknę :P

A mnie pan od matmy się czepiał i wydaje mi się, że byłam jakimś punktem skupienia na jego lekcjach, bo najwięcej mi uwagi zwracano, ale problem. Raz się żyje.

Mnie babeczka od matmy nie znosiła, bo jak twierdzi jestem leniwa. I ma rację :P Tyle, że nie udało jej się mnie zagiąć, bo jestem z matmy dobra. Żebyś widziała ból wypisany na jej twarzy, kiedy musiała mnie wziąć do tablicy do zadań z "gwiazdką" bo nikt nie umiał i tylko ja się zgłaszałam : D I mój triumf :D
Ogólnie mnie nauczyciele nie lubią, bo się stawiam...

A mnie to nawet nie wiem co o mnie myślą i chyba nie chce wiedzieć, bo jeszcze się przestraszę XDD Nie no, ja w podstawówce miałam 6 z matmy, a teraz mam 4, bo na konkursy nie chce mi się chodzić i w ogóle jakoś słabiej w gimazjum.

Nigdy z nią nie miałam problemów, nigdy się nie uczyłam, zadania robiłam do przodu, żeby nie mieć domowych zadań których i tak bym nie zrobiła...
Za to chemi nienawidzę... Grrr!
Jedyne co mam to złudzenie, że mogę zaliczyć chemię. Jedyne co mam, to złudzenie że dwa będę mieć :D

Ja mam z chemii trzy, a pani twierdzi, że jakbym się postarała to bym miała wyższą ocenę, bo mam "chemiczny potencjał". O ile coś takiego istnieje.

Luz Camara y acción! Jak ja na to czekam! Ruggero śpiewa <3 I jeszcze jego głos tak tam pasuje, to taaaakie super!!!
Nuestro camino... Coś cudownego, zgodzę sie, ze best ballada ever no i trzeba dodać, że daje nam jakieś potwierdzenie Leonetty na koniec ^^
Si es por amor - podobala mi się, ale nie oczarowała AŻ tak, jak dwie poprzednie <3

nie aż tak? To posłuchaj sobie drugi raz. WSZYSTKIE TRZY POWALAJĄ!! <333333

Przesłuchałam ją kilkanaście razy :D Jak jechałam nad morze - słuchałam wszystkich piosenek z Violetty przez 8 godzin, więc wiesz ;P
Ale na prawdę, jest super, podoba mi się, jednak wolę tamte dwie.

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/994240_543837925684125_19 92286050_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1003484_543844175683500_5 85446948_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/998045_543852895682628_19 59198593_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/1001075_543892332345351_1 636113228_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1091860_543900619011189_1 900331837_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/1014301_543906165677301_1 692221828_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/971371_543911122343472_19 53021875_n.jpg
Zabawy z facebook'a zawsze spoko. Naty będzie żoną Maxiego, a on księdzem.

Nuestro Camino - po prostu mogę słuchać tego całymi daniami <3
Si Es Por Amor - jakoś w 100% mi się nie podoba, ale lubię jej słuchać :>
Luz, Camara, Accion - mistrzostwo, na dodatek ten rytm :D