Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy: Sezon 2 Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy sezon 2, odcinek 8

Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy | Cień i płomień

Shadow and Flame 1h 13m
6,6 955  ocen
6,6 10 1 955
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
powrót do forum s2e8

Dlaczego król Durin nagle w obliczu zagrożenia ze strony Balroga zdejmuje pierścień i oddaje synowi. Czyżby jego magia przestała działać? Czyżby widok ognistego demona dopiero go ocucił? Czy może też to wygodne fabularnie, bo inaczej jeden z pierścieni krasnoludów by przepadł, a jest potrzebny w dalszej fabule? Dlaczego krasnoludy zajmują się swoimi sprawami, pochówkiem króla, pomocą elfom z Eregionu, sprawami dziedziczenia po Durinie, skoro mają pod sobą ognistego demona z kosmosu, który zaraz im rozdupcy te Khazad-Dumy :D Czyżby Balrog siedział sobie teraz potulnie w swojej jaskini, bo zjedzenie króla mu wystarczyło? Czemu nikt nawet o nim nie wspomina w finale? Nie wiadomo :D :D Dlaczego Gandalf (zaskoczenie na 100% :D ), zły czarodziej i wszystkie hobbicątka nagle znajdują się w jednym miejscu, w wiosce zróżnicowanych etnicznie hobbitów i jest szybka konfrontacja. Czyżby zabrakło czasu antenowego i pomysłów, żeby rozwinąć ten wątek jakkolwiek? Nevermind .. idziemy dalej. Wątek Numenoru, Isildura i dzieciaka z koprem pod nosem pominę .. bo nie mam siły :D Dlaczego Adar walczy z Eregionem i morduje dzieci, kobiety, wszystkich .. skoro niby jest dobry i chce tylko zniszczyć Saurona, potem mieć pokój z elfami i żyć ze swoją orkową rodzinkąw Mordorze. Hmm, czy nie myśli, że elfy będą chciały zemścić się za to ludobójstwo i już nigdy nie dadzą spokoju jego dzieciom, za to co zrobili? Dlaczego Galadriela jest tak niemoralna, że układa się z tym masowym mordercą i przynosi mu dziewięć pierścieni, drugi już raz wpadając w jego sidła jak dziecko. Czy Adar tak dobrze znający Saurona (podobno) nie przewidział, że jego orkowe dzieci posiadające siłę woli równą zero, dadzą się omotać w 5 seund. Hmm chociaż zaraz .. w pierszej scenie serialu orkowie nie dali się opanować Sauronowi tylko go zatłukli na miejscu. Co się zmieniło przez ten czas? Siła Saurona jest większa? Czy orkowie mają teraz słabszą siłę woli? :D :D Nie wiadomo. Ważne, że Adar to idiota, który tego nie przewidział. Galadriela walcząca na miecze z najsilniejszym Majarem, który kiedykolwiek istniał? Hmm ok, może się Sauron z nią po prostu bawił, nie wiadomo. Co, gdzie, jak? To moja reakcja na kontratak krasnoludów i pomoc pojmanym elfom (Gil Galad powalony na ziemię przez jakieś orkowe sieroty .. wspaniały widok, nie zapomą go nigdy :D ). Ale serio, skąd się wzięły te krasnoludy z kuszami? Kiedy Durin II ich posłał na pomoc Eregionowi i ile czasu im zajęło przybycie? Jak się zakradły na tyły orkowiej armii? Ile ich było, że przegoniły orków? Czy orkowa armia nie ma żadnych zwiadowców i czujek? WTF x10? Ale zaraz .. jednak krasnoludy nie przegoniły orków, bo podobno Eregion upadł i wszyscy musieli uciekać.. więc jak to z nimi było? Kto wygrał, kto przegrał? Czy krasnoludy pomogły uwolnić Gil-Galada i Elronda, po czym uciekły z powrotem do góry :D ? Nie wiadomo. To tak na szybko, piękny to był finał sezonu, mój ulubiony :D

ocenił(a) serial na 2
g_mat89

Nie ma odpowiedzi bo to chujowy serial!

ocenił(a) serial na 7
g_mat89

Ty na pewno oglądałeś ten sam serial co wszyscy?

ocenił(a) serial na 2
be_kind_2

Wszyscy czyli kto? Ty to wszyscy? .. poza tym wydaje mi się, że sami twórcy nie oglądali tego serialu po zamontowaniu

g_mat89

Czepiasz sie szczegolow. Przeskoki czasowe to normalna rzecz. Widac, ze ogladasz ten serial ze zlym nastawieniem. Przypomne, ze to serial fantasy, a nie dokumentalny... odpowiem tylko na watek Adara: zalozyl pierscien, pierscien mu zapewne oczyscil głowę, Galadriela postanowila przyjac oferte Adara bo zobaczyla potege saurona, a sauron jest potezniejszy dzieki pierscieniom. Opetal elfow, to czemu mialby nie opetac orkow? Ehhh wystarczy uwaznie ogladac i nie szukac na sile dziury w calym...

ocenił(a) serial na 2
like78

Przypomnę, że nieważne czy serial jest fantasy, obyczajowy, kryminalny czy science fiction. Musi być logicznie opowiedziany. Jeśli są przeskoki czasowe i teleportację to niech nam pokażą, że w tym świecie każdy może skakać po zapisanych lokacjach, jak w grze komputerowej. Wówczas uznam, że tak to działa w tym świecie i jest to ok. Co do Adara.. jaki był jego plan z brudną głową, bez pierścienia na palcu? Dlaczego Galadriela układa się z mordercą elfów, to chyba średnio po elfiemu nie? Skąd wiadomo, że sauron jest potężniejszy dzięki pierścieniom, teraz przecież żadnego przy sobie nie miał jak na razie. Skoro Galadriela uważa go za tak potężnego to jakim cudem może z nim walczyć i jeszce skaleczyć? Jaki jest ciąg logiczny Galadrieli - sauron potężniejszy, więc układam się z Adarem, bo nie widzę tutaj sensu. Co jej da współpraca z Adarem? Sauron opętał elfów, wcześniej (w pierwszym odcinku) nie opętał orków, teraz opętał orków. Adar tego nie przewidział hmm. Widocznie za mało uważnie oglądam i za mocno szukam dziury w tym fabularnym serze szwajcarskim

g_mat89

Po prostu pomijają nudną podróż, która kompletnie nic by nie wnosiła.

ocenił(a) serial na 4
like78

Nie trzeba pokazywać podróży. Wystarczy zaznaczyć ją montażem, dialogiem, przerwą czasową. Tutaj bohaterowie skaczą miedzy lokacjami niekiedy dosłownie pomiędzy scenami. Jeśli w jednym odcinku mamy pokazane że podróż z Lindonu do Eregionu jest na tyle niebezpieczna, że trzeba ją przerwać, to nie może być tak że w następnym bohater pokazuje się znienacka w Khazad-dum które jest dalej niż Eregion.

andand22

Tutaj te skróty w dużej mierze wynikają ze zbyt dużej ilości wątków. Jakby wszędzie pokazywali podróż montażem, to by się strasznie nudny zrobił ten serial. I tak strasznie dużo muszą upychać.

g_mat89

Co do Adara, to on już wcześniej proponował współpracę. Galadriela zobaczyła skalę zniszczeń i zmieniła decyzję. I chciała zawrzeć rozejm. Adar przypomniał sobie siebie z dawnych czasów i też zmienił podejście. Sauron tylko bawił się z Garadrielą, przecież od początku mógł ją zabić, ale chciał ją zwieść. A jeśli pierścienie nie czynią go potężniejszego to po co ta draka o pierścienie? Wszystko się ładnie spina i fajnie się to oglądało. W dowolnym filmie fantasy można znaleźć dziesiątki skrótów, uproszczeń i nielogiczności. Jak ktoś wypisuje te rzeczy to nic dziwnego, że mu się serial nie podobał...

ocenił(a) serial na 4
like78

"Przypomne, ze to serial fantasy, a nie dokumentalny"
Przypomnę, że mamy filmy fantasy który autorzy nie mieli logiki w dudzie...

andand22

Podasz jakiś przykład? Przygotuję ci listę niedorzeczności z tego przykładu. Gwarantuję ci - każdy film rozrywkowy zawiera nielogiczności i skróty.

ocenił(a) serial na 2
like78

czekam na listę niedorzeczności z trylogii Władcy Pierścieni Jacksona. Poproszę, to będzie ciekawe ;). W końcu to też durne fantasy i to w tym samym świecie, więc pewnie jest równie głupkowate co serial. Ale uprzedzam. Nie jakieś teksty typy, czemu nie użyli Orłów, albo jakim cudem Legolas zjeżdżał na tarczy jak na deskorolce, ale poważne niedorzeczności fabularne, błędy montażowe wypaczające całe sceny, przeczenie samemu sobie w kolejnych częściach i rzeczy tego kalibru, których tutaj jest około tuzina w ciągu 30 minut. Dodam, że w Trylogii nie kojarzę ani jednego bohatera, którego motywacji i celów bym nie znał, wszystkie były klarownie wytłumaczone. Tutaj ciężko mi znaleźć bohatera, którego cele i motywacje bym znał .. i to na koniec 2 sezonu po 16 odcinkach

g_mat89

Dobra, to z trzeciej części:
- armia duchów - czemu Aragorn nie zażyczył sobie żeby armia zdobyła Mordor? Czemu Rohan tracił całą armię? Nie mogli zaczekać na armię duchów? Miasto i tak było już zdobyte przez orków.
- czemu Denetor, namiestnik Gondoru nie wiedział o armii zbliżającej się do miasta? Czemu był tym zaskoczony? Wszyscy w mieście słyszeli głos Gandalfa, wzywający do walki?
- szturm na Mordor - czemu dali się otoczyć? czemu orkowie nie szturmowali? Bo nie byłby przemowy Aragorna i jego dramatycznego biegu.

To tak z marszu, już parę lat tego filmu nie oglądałem. Oczywiście uważam trylogię za wyjątkowo dobrą.

W trylogii jest też jedna oś fabularna, tutaj mamy wiele, czasami zupełnie niepowiązanych ze sobą, przez co niektórym może być ciężko wychwycić te cele i motywację :)

ocenił(a) serial na 2
like78

armia duchów - Aragorn był człowiekiem honoru, który dotrzymywał danego słowa. Armia umarłych miała powstać i pomóc spadkobiercy Isildura, jednak dalsze trzymanie jej byłoby niehonorowe oraz podważyło autorytet króla, który nadużywa tej przeklętej mocy. Tak to wymyślił sam Tolkien, który dużą wagę przykładał do takich spraw jak korupcja władzy i nadużywanie magii (dlatego Gandalf używał jej bardzo mało, a magiczne pierścienie korumpowały zwykłych śmiertelników).                                                                                                               

Czemu Rohan tracił armię? Nie rozumiem. Skąd Theoden miał wiedzieć o Armii Umarłych, skąd Aragorn miał wiedzieć, że uda mu się pozyskać Armię Umarłych? Przecież nie mieli telefonów, żeby się porozumieć co do godziny ataku i skonsultować kiedy kto ma przybyć. Miasto zaś nie było zdobyte przez orków, tylko było w trakcie oblężnia (kolejne pierścienie miasta były szturmowane), więc potrzebna była szybka odsiecz .. jeśli miasto zostałoby już całe zdobyte przez orków to taki hobbit Pippin by raczej już nie żył nie sądzisz?

Denethor wiedział doskonale o armii zbliżającej się do miasta. Przecież wysyłał syna do Osgiliath by bronił przeprawy przez rzekę. Gdy armia była już pod miastem, zobaczył jej wielkość i nie mógł uwierzyć w to co się dzieje, więc krzyczał żeby uciekać, przecież to jasne.

"Wszyscy w mieście słyszeli głos Gandalfa wzywający do walki?" ... hmm znowu nie rozumiem o co ci chodzi. Gandalf jeździł po mieście i zagrzewał żołnierzy do walki, czego nie rozumiesz?

Szturm na Mordor - przecież taki był plan Aragorna. Mieli za małe siły żeby wygrać, więc chcieli zaangażować Saurona i jego armię w walkę, żeby dać czas i wolne miejsce Frodowi. Dlatego dali się otoczyć.

Czemu orkowie nie atakowali? Bo Sauron ostatni raz chciał namówić Aragorna do przejścia na jego stronę. Szepty, które słyszał on w głowie.

Ty chyba niezbyt dokładnie oglądałeś ten film tak mi się wydaje :D 

ps. w Trylogii nie ma jednej osi fabularnej, ale co najmniej dwie, trzy, a nawet cztery w Powrocie Króla.

g_mat89

Armia duchów - kierowanie się honorem, tak można tłumaczyć wiele bardzo wątpliwych decyzji z wielu serialów. Ale czemu nie zawarł umowy, żeby duchy im nie pomogły pokonać Mordor. Czy honor był ważniejszy niż setki rycerzy? niż całe śródziemie? Przecież duchy miały pomóc Aragornowi, żeby odkupić swoje czyny, a były niezwyciężone, więc z łatwością w parę godzin zrównałyby Mordor z ziemią...

Czyli Aragorn szedł w góry nie wiedząc po co? Ale przecież Legolas wiedział, bo opowiadał legendę. W pewnym momencie jest już scena jak Gandalf prowadzi monolog o śmierci i nie mają już dokąd uciekać... Stąd wniosek, że miasto było już niemalże zdobyte...

Czyli Denethor nie ma kompletnie pojęcia jak duża jest armia wroga znajdująca się 100m od miasta? I Gandalf przez te pare minut objechał całe miasto i wojsko było gotowe?

Szturm na Mordor - to w takim razie Sauron jest po prostu głupi... Wie, że niziołkowie mają pierścień. Wie, że znaleziono dwóch w Mordorze i uciekli. W pewnym momencie nawet widzi go swoim okiem, a potem nagle koncentruje się całym wojskiem i uwagą na Aragornie? Przy tak ogromnej przewadze? A gdzie jakaś ochrona tej góry przeznaczenia? To ja już wolę Saurona z serialu niż tego z filmu. W filmie jest po prostu nikim, okiem które sobie patrzy w różne miejsca.

ocenił(a) serial na 2
like78

Trylogia Jacksona trzyma się dość mocno książkowego oryginału, w punktach z którymi masz problem również. Widzisz, Tolkien był zapewne marnym pisarzem, nie to co scenarzyści Rings of Power, którzy praktycznie wszystko co dzieje się w serialu wytrzasnęli z własnych 4 liter ;)  ... tylko jedna rzecz, skoro bardziej wolisz Saurona z serialu to powiedz mi: dlaczego on płakał gdy zabijał Celebrimbora? Czemu dał się pobić orkom na początku serialu? Dlaczego przybrał obraz pięknego elfa w tej scenie przemówienia do orków, nie lepiej zadziałała by forma mrocznego pana? Dlaczego orkowie go pobili, skoro na początku 1 sezonu było powiedziane i pokazane (wizualnie), ze po śmierci Morgotha orkowie uznali Saurona za swojego pana. Dlaczego na koniec 1 sezonu pojechał do Mordoru, żeby wpaść do więzienia Adara, nic nie zdziałać (znowu dać się pobić) i wrócić w to samo miejsce, czyli do Eregionu? Zresztą czemu Adar go wypuścił, skoro niby wiedział że to Sauron (jak dowiadujemy się kilka odcinków później), to jest już scenariuszowa czarna dziura :D Czemu, skoro potrafił przyjmować dowolną postać i zmieniać rzeczywistość, nie zamienił się w posłańca Gil Galada, Galadrielę czy Elronda i w ten sposób nie oszukał Celebrimbora, który nie chciał z początku tworzyć więcej pierścieni. Zamiast tego musiał kluczyć i urabiać go nieustannie. Nie rozumiem ani jednej z tych rzeczy, bo nie mają one najmniejszego sensu. Tak fajnie go napisali w tym serialu. Jedynie aktor daje radę.

g_mat89

Dobra, czyli nie jesteś w stanie mi tego wyjaśnić... W filmach Sauron jest kompletnie zbędny właściwie. Jego oko ani razu nie wpływa na fabułę. Równie dobrze mogło by tego oka nie być... I gdzie w filmie widać tą potęgę Saurona, jego przenikliwość i inteligencję? Nigdzie. To, że dał się podejść w tak łatwy i naiwny sposób to jest ciężkie do zaakceptowania...

Żeby odpowiedzieć na niektóre pytania to bym musiał jeszcze raz obejrzeć całość, bo na przykład nie kojarzę, żeby Adar przyznał, że wiedział, że to Sauron. Mógł się też skapnąć po tym jak Sauron uciekł. Sauron płakał zapewne przez to, że cenił Celebrimbora, stworzyli razem piękne rzeczy. Ale takie wątki lubię w serialach - pole do domysłów, nie wszystko musi być powiedziane wprost.

Jak Sauron miałby udawać kogoś kogo Celebrimbor znał setki, tysiące lat? Przecież od razu by się połapał... Sauron nie dał się pobić orkom, tylko Adarowi, a on był znacznie potężniejszy niż zwykły ork...

ocenił(a) serial na 2
like78

nie, po prostu nie chce mi się Tobie tłumaczyć wszystkiego, nawet oczywistości. Szkoda mi na to czasu, ale ok, mam akurat chwilę wolną to wytłumaczę.
Tak, honor był ważniejszy dla postaci jak Aragorn czy Gandalf w oryginalnej trylogii (książkowej i Jacksonowej, gdyż on rozumiał literaturę Tolkiena). W sumie słowo honor jest tutaj niedokładne. Chodziło o bycie dobrym i nie schodzenie na ścieżkę zła, poprzez nadużywanie władzy, pozycji, mocy i magii. W świecie Tolkiena magia/moc jest dla istot śmiertelnych, czyli ludzi, bardzo korupcjogenna. Armia Umarłych to miała być szybka akcja, jednorazowa pomoc. Tak to było wytłumaczone w przepowiedni i tak też użył tego Aragorn. W oryginalnej książce nieumarli nie przybyli nawet pod Minas Thirid, użył ich jedynie do walki na południu Gondoru z piratami, dzięki czemu mógł przybyć na pomoc Minas Thirid na czele armii złożonej z ludzi z wyzwolonych przez niego w ten sposób z tej części Gondoru.
Aragorn znał przepowiednię o Nieumarłych, szedł w góry za poradą Elronda, ale przecież nie był w 100% pewien że uda mu się pozyskać armię nieumarłych, oraz czy ta legenda jest rzeczywiście prawdziwa. To było po prostu spróbowanie tego, gdyż potrzebowali pomocy. Przecież to jest oczywiste.
Gandalf siedzi z Pippinem za wrotami jednego z górnych poziomów Minas Thirid, ocalali oraz pewnie kobiety i dzieci schronili się na najwyższych kondygnacjach miasta. Miasto więc NIE BYŁO ZDOBYTE, ale gdyby nie pomoc Rohanu z pewnością by upadło, a wszyscy jego mieszkańcy umarli. Sugerujesz, że Theoden i Aragorn powinni poczekać, przegrupować siły wspólnie i zaatakować dopiero później, jak już wszyscy w mieście zginą? Świetna logika, prawie jak showrunerów serialu.
"Czyli Denethor nie ma kompletnie pojęcia jak duża jest armia wroga znajdująca się 100m od miasta?" poważnie, nie rozumiem o co Tobie chodzi. W twoim pytaniu nie ma żadngo sensu, ciężko nawet na nie odpowiedzieć. Z czego wnioskujesz, że Denethor nie ma pojęcia jak duża jest armia znajdująca się 100m od miasta? Czyżby nie miał oczu? Nie rozumiem twoich procesów myślowych :D :D Chodzi Tobie o scenę kiedy wychodzi z wieży i widzi pierwszy raz armię wroga oblegającą miasto i wpada w panikę, krzycząc żeby wszyscy uciekli? Nie rozumiesz tej sceny? Łał.
" I Gandalf przez te pare minut objechał całe miasto i wojsko było gotowe? " skąd taki wniosek? Że niby miasto i jego żolnierze sami by się nie bronili, gdyby nie Gandalf. W sensie żeby sobie siedzieli na dupach i czekali na śmierć, ale musiał przyjechać Gandalf i powiedzieć, że mają walczyć? Łał x2 On po prostu przejął dowodzenie nad miastem i jeździł w różne miejsca, gdzie były najcięższe walki, np. przy murach i przy bramie, zagrzewał do walki i dowodził. Tutaj nie ma nic dziwnego i nieoczywistego. Żeby się czepaić tego, a nie czepiać serialu to już jest dla mnie magia.
Oko Saurona nie widziało Froda i Sama, scena kiedy światło oka trafia na Froda nie oznacza, że został on odkryty. Tak to nie działało. Jeśli chodzi o wulkan, to prawda. Powinna tam być chociaż minimalnna ochrona, wartownia, która nie pozwala nikomu wejść do środka. Tak to napisał Tolkien i jest to słaby punkt opowieśći (ale to nie nielogiczny wymysł scenarzystów tylko Tolkiena, to duża różnica). Chociaż Sauron nie był człowiekiem, nie było w nim w ogóle dobra i nie przyszłoby mu nigdy do głowy, że ktoś chce zniszczyć pierścień. On się obawiał, że znalazca pierścienia będzie chciał go wykorzystać i rzucić mu wyzwanie. Zostać nowym władcą pierścieni. W głowie mu się nie mieściło, żeby zniszczyć tak cenny i potężny przedmiot, zamiast go zagarnąć dla siebie. Zauważ ostatnią scenę w wulkanie. Frodo nie jest w stanie zniszczyć pierścienia. Isildur też nie był. Być może Sauron uznał, że nikt nie jest w stanie zniczszyć pierścienia, jest to niemożliwe. I to prawda, gdyby nie szarpanina Froda z Gollumem, ani Frodo, ani Gollum ani Sam nie byliby w stanie wrzućić pierścienia do lawy.
Sauron miał wpływ na fabułę Władcy: wysłał Upiory Pierścienia do Shire, skorumpował Sarumana poprzez Palantir, skorumpował też Denethora poprzez Palantir (w filmie tego nie było, ale w Minas Thirid też był kamień i dlatego Denethor zbzikował)., poprzez pierścień (w którym była zaklęta część jego duszy) skorumpował Boromira. Jest też koncepcja, znana wśród fanów, że pierścień zainteresował Balroga, dlatego przebudził się ponownie i zaatakował drużynę. Robił całkiem dużo, ale wysługiwał się innymi, przerzucał pionki, a nie był roztrzęsionym, płaczliwym i krzyczącym Sauronem z serialu, który nie wie czego chce (raz idzie do Mordoru, żeby za chwilkę wrócić, raz dostaje wpierdziel od orków, raz zakochuje się w Galadrieli - kabaret).

"Adar przyznał, że wiedział, że to Sauron. Mógł się też skapnąć po tym jak Sauron uciekł." - Sauron nie uciekł, Adar go wypuścił, bo ten mu powiedział, że przyprowadzi mu Saurona, który siedzi w Eregionie, dał mu jescze konia :D :D Jak Ty ten serial oglądasz? To teraz już wiem, że może ci się podobać, skoro nie widzisz takich bzdur jak ta. Czyli będąc Adarem szukasz wszędzie swojego wielkiego wroga, znajdujesz go i więzisz, nie wiesz czy to on, potem wypuszczasz od tak bo mówi, że wie gdzie jest Sauron i pomoże ci go znaleźć. I kilka odcinków później z całą armią uderzasz w Eregion bo wiesz, że to Sauron :D

"Sauron płakał zapewne przez to, że cenił Celebrimbora, stworzyli razem piękne rzeczy. " - Sauron nie był śmiertelnikiem, nie cenił nikogo. Jego wszystkie działania były wyrachowane, a uczucia i emocje udawane, gdyż był wielkim zwodzicielem. To się kompletnie nie klei z jego postacią. Z istotą żyjącą eony, która miała wszystich innych za nic. Rozumiem, że w serialu chcieli zrobić z niego emocjonalną postać, żeby ludzie się z nim mogli w pewien sposób identyfikować. Noo... to jednak to Oko z Trylogii jest bliższe prawdziwego Saurona. Tutaj staje się on zwykłym złym czarodziejem, który płacze nad śmiercią starego druha i zakochuje się w jakiejś elfce.

"Jak Sauron miałby udawać kogoś kogo Celebrimbor znał setki, tysiące lat?" - a dlaczego nie, jakoś przy Galadrieli był w stanie wygenerować idealny wizerunek wielu postaci, w tym jej samej. Nadinterpretujesz. Raz jest on mega potężny, a raz czegoś nie jest w stanie zrobić? Ale już wysłannika Gil Galada mógł na pewno udawać i poprosić Celebrimbora o zrobienie nowych pierścieni.. żaden problem.

"Sauron nie dał się pobić orkom, tylko Adarowi, a on był znacznie potężniejszy niż zwykły ork." - serio :D :D to jest najśmieszniejsze co napisałeś teraz. Po pierwsze, z tego co kojarzę to dał się pobić orkom, obejrzyj jeszcze raz. I to dwa razy, bo potem w niewoli u Adara znowu. Po drugie, jakby to Tobie powiedzieć. Kojarzysz Balroga, taki ognisty demon z kopalni krasnoludów. Podobnie jak Sauron był on upadłym Majarem. Jednak Sauron był od niego znaaaacznie potężniejszy, znacznie. Wyobrażasz sobie, że Adar leje Balroga :D :D  Sauron by zostawił z niego popiół w sekundę. Ej a poza tym jak widzieliśmy potrafił manipulować wieloma osobami jednocześnie (scena z elfami Celebrimbora). Dlaczego w momencie jak dostawał wpierdzel nie manipulował nimi wszystkimi łącznie z Adarem. Mógł z nimi zrobić co chciał .. ale scenarzyści nie ogarniają i wyszło jak wyszło :D


 
 

g_mat89

Czyli pozwolenie na śmierć milionów ludzi to jest dobro według Aragorna i Tolkiena :D Czy tą jedną przysługą nie mogło być zniszczenie Mordoru i udrożnienie drogi dla Frodo? Przecież mogli potem odbić miasto. Ale pokonaliby Saurona.

Czyli w filmie mamy oko Saurona, które kompletnie nie ma wpływu na fabułę, nic nie widzi, nie ostrzega nikogo, nie ostrzega Sarumana o odsieczy w Helmowym Jarze czy odsieczy w Gondorze. Po prostu sobie jest. I jest Sauron, który dowodzi wojskami i przegrywa bitwę za bitwą i nie chroni jedynego miejsca, które może go unicestwić haha Niezbyt bystry ten Sauron, jak na przedwieczną, nieśmiertelną istotę... Sauron w filmie tylko pośrednio wpływa na fabułę.

W serialu mamy podstępnego, inteligentnego zwodziciela i masz z tym problem :D Ja wolę Saurona z serialu. Ciężko mi zaakceptować potężną przedwieczną istotę, która jest tak głupia jak w trylogii...

Ale widzę, że dyskusja z fanem Tolkiena nie ma sensu. Jesteś w stanie pokrętną logiką wyjaśnić każdą nielogiczność i nie przyjmujesz żadnych argumentów haha A Tolkien był po prostu zwykłym pisarzem, który napisał opowieść dla dzieci. Teraz są setki takich.

ocenił(a) serial na 5
like78

Człowieku przecież to wszystko miałeś wyjaśnione w Filmie Aragorn nie użył armii duchów bo jest człowiekiem honorowym i dotrzymuje słowa co w trylogii jest podkreślane wielokrotnie . Rohan traci armię bo nie opanowali jeszcze zdolności telepatia i nie wiedzieli że ta armia w ogóle przybędzie . Nie wiem czy zauważyłeś ale Denetor ma delikatnie mówiąc wywalone na wszystko po śmierci Boromira a przybycia armi Rohanu nie doczekał . Orkowie nie szturmowali bo istnieje coś takiego jak rozwinięcie i przygotowanie wojska do ataku i widać nawet w filmie że kiedy przemowa Aragorna trwa to orkowie dopiero otaczają armię ludzi a że Aragorn wygłasza przemowę to nic dziwnego robi to co każdy wódz przed bitwą.  A jak chciałeś się doczepić to do nieścisłości pod czarną bramą można zaliczyć dekapitację rzecznika Saurona , ale czemu tak można to by trzeba filmy obejrzeć i patrzeć co się dzieje na ekranie przez całą trylogię 

ocenił(a) serial na 2
Jazkasik

na szczęście w wersji kinowej tą dekapitację wycięto bo była to bezsensowna scena, kompletnie nie pasująca do postaci Aragorna i również niezgodna z książkami. Od tak, sobie wymyślili.

g_mat89

A wytłumaczysz mi czemu Shire i hobbici z trylogi żyją sobie w XIX wiecznej Anglii (każde pomieszczenie oświetlone, eleganckie ubrania, chłopy mają kaszkiety, czajniczki, herbatki, przyjęcia urodzinowe, piękne mebelki i jeszcze można pisać) a reszta wspaniałych "królestw" tkwi w głębokim średniowieczu? Pewnie taki Jackson tego nie wie ale w realnym świecie taka różnica zaawansowania cywilizacji to jakieś 500 lat a ci Hobbici to wyglądają jakby już odkryli albo mieli zaraz odkryć maszynę parową i inne pojazdy i rozdupcyć całe to prymitywne śródziemie w 3 dni a nie być na dole hierarchii społecznej. I nie pomógł by żaden Sauron czy inny Gandalf skoro liczyła się w końcu brutalna siłą, ilość i jakieś maszyny oblężnicze z XIV wieku. To jest mega nielogiczne i nie imersyjne.

ocenił(a) serial na 8
g_mat89

To jest serial fantasy oszołomie, a doszukujesz się nie wiem jakiej logiki XD W LotR również jej nie znajdziesz.

ocenił(a) serial na 2
Karule

Logiki to nie znajduję w twoim poczęciu oszołomie :D ale co tam, nie moja sprawa. Braki w edukacji najwyraźniej nie pozwalają tobie dostrzec czym jest logika w opowieści. Nie będę tłumaczył i wyręczał systemu edukacji jeśli w szkole tego nie poruszali, nie moja rzecz.

g_mat89

Aż trudno w to uwierzyć, że można tak poszatkować fabułę.

ocenił(a) serial na 8
g_mat89

Za dużo pytań

ocenił(a) serial na 9
g_mat89

kolego, widziałeś kiedyś jakiegoś Bonda? Tam to se ale mógłbyś polecieć....