włatcy są strasznie słabi, ale skoro pojechali sobie po jakimś raperzynie z koziej wólki to mają u mnie jeden punkcik wyżej.
śmierć frajerom.

WM nie nazywają siebie polskim SP. Twórcy powiedzieli tak tylko na początku, bo to porównanie wydało im się najtrafniejsze, a wszyscy pseudofani SP uczepili się tego porównania i teraz za każdym możliwym razem wytykają różnice między serialami, oczywiście SP ukazując w pozytywnym świetle.

Co do szczeniackich tekstów. Spodziewałeś się, że dzieci z drugiej klasy podstawówki będą nawijały wierszem? :)

Myślał ,że będą mu nawijały Pana Tadeusza (Mickiewicz by się w grobie przewrócił) serial 9/10 i kropka

Ha ha. Dobre. Jak nabijają się ze wszystkiego do okoła to jest cool. A jak się nabijają z Twojego idola to już dupa. Więcej dystansu.

Nie tępe zmazy. Wiadome że porównań do SP uniknąć sie nie da choćby od strony technicznej. Oba seriale są podobnie wykonane, tyle że SP bije na głowę WM pod względem technicznym. Co najwyżej pierwsze odcinki SP maja podobny poziom wykonania to tego szaro burego gniota. Tak i miał prawo wymagać po serialu o dzieciach z drugiej klasy lepszych tekstów, o ile wiem w SP występują 9 letnie dzieciaki. Porównanie SP i WM pod wzgledem tekstowym i fabularnym to tak jak porównywać kałuże do oceanu spokojnego.

Widzę, że mamy do czynienia ze specjalistą. Powiedz w takim razie, co rozumiesz pisząc o stronie technicznej i czym powinien się charakteryzować serial dobrze zrobiony od strony technicznej. Proszę o komentarz.

dwóch obrońców z dupy wyjętych. Nie twierdze że South park jest arcydziełem jeśli chodzi o animacje aczkolwiek nie razi taką tandetą jak WM. Serial animowany który jest dobry technicznie najczęściej charakteryzuje się dobrą animacja lub kreską zależy od sposobu wykonania. Ilością detali i dobrym dźwiękiem. Oczywiście te wszystkie cechy najważniejsze nie są gdy jest dobra fabuła. Której ze świecą szukać w WM jak i wszystkich innych w.w cech. South Park jako relaksator doskonale sie sprawdza, można w nim znaleźć ciekawe "smaczki" i nawiązania do świata rzeczywistego. Śmieszne teksty i co najważniejsze przyjemnie sie to ogląda. Seriali animowanych dla dorosłych jest wiele, niektóre lepsze niż south park(familly guy) nie które gorsze(przerysowani)Ale wszystkie i tak >>>>>>>> zapinaja WM.

Powiedział co wiedział: jest dobry technicznie, jak animacja jest dobra :). Nie wysiliłeś się. A po czym poznać, że animacja jest dobra? Skąd mam wiedzieć, że jest dobra? Kto o tym decyduje? Może Ty? Chcesz detali i ładnych kolorków, obejrzyj "Shreka". WM mają swój styl, który idealnie do serialu pasuje. Bo jakby się to oglądało, gdyby np Maślana wyglądał jak Krzyś z Kubusia Puchatka? Tobie być może lepiej, ale gryzłoby się to z tematyką serialu.

"South Park jako relaksator doskonale sie sprawdza, można w nim znaleźć ciekawe "smaczki" i nawiązania do świata rzeczywistego. Śmieszne teksty i co najważniejsze przyjemnie sie to ogląda."

Przy WM świetnie się relaksuję, są smaczki, nawiązania do świata rzeczywistego, śmieszne teksty, przyjemnie się ogląda. Co Ty na to? :)

Gusta są różne, co nie zmienia faktu że WM jako całość jest gorszy od SP.
O ile wiem przedstawiam swoją opinie i mnie wygląd WM odrzuca. A i może Ty powiedz czym dla ciebie jest dobra strona techniczna filmu animowanego ?
Acha i jeśli dla ciebie shrek to przykład dobrej animacji to naprawdę gratuluje.

Gorszy czy nie, kogo to obchodzi? Każdy ogląda to co lubi i nie rozumiem ludzi, którzy za wszelką cenę chcą innym udowodnić, że to co oni lubią jest lepsze niż to co lubią inni - muszą mieć nie lada kompleksy. Nie zastanawiam się nad tym, bo lubię i WM i SP, jednak bardziej bliscy są mi "Włatcy", tak samo jak bardziej niż amerykańskie, bliskie są mi polskie realia.
To, że wygląd WM Cię odrzuca to już Twój problem i nie musisz z tego powodu obrażać innych. O stronie technicznej filmu animowanego się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam i nie ja zacząłem rżnąć eksperta w tej dziedzinie. Oceniam całość, a to co widzę mi jak najbardziej odpowiada. Co z tego, że wygląda niechlujnie? Takie właśnie ma być i tak jest dobrze.
Coś nie tak ze "Shrekiem"? Pomyślałem, że co innego jak nie film obsypany nagrodami na całym świecie, m.in. Oskarem dla najlepszego filmu animowanego, może być przykładem "dobrej animacji", no ale Ty tu jesteś ekspertem, wiesz lepiej i na pewno za chwilę zasypiesz forum przykładami "dobrych animacji", dobrze zrobionych od strony technicznej ;).

A porównanie ciebie do krytyka filmowego to jak porównanie kamyka do Marsa(taka planeta jest jakbyś nie wiedział) :).