Witam!
Jako że nikt w sumie nie piszę nic na temat serialu, postanowiłem co nie co opowiedzieć o nim.
Obejrzałem kilka odcinków, niestety są napisy tylko do pilotażówki i drugiego odcinka, ale z łatwością da się oglądać bez napisów. Serial ogólnie średniawy, ale nie oczekiwałem cudów. Serial o muzykach, grają na różnych imprezach i w sumie tylko to się dzieje. W każdym odcinku jest prezentowana inna uroczystość. Piosenek na szczęście jest mało za co +.
Teraz trochę o bohaterach.
Tak jak główny bohater już od pilotażowego odcinka się nie spodobał, tak zostało do teraz. Jest jakiś taki niesympatyczny wg mnie i w dodatku gra takiego cwaniaczka jakby. Koledzy z zespołu dość nijacy. Nie wnoszą specjalnie nic. Głównie wszystko kręci się wokół głównego bohatera i Eddie'go (wraz z jego rodziną). Pozostali członkowie to tak są bo są (jak dla mnie).
NIby to komedia, ale przyznam szczerze że dużo śmiechu to tam nie ma :D Jednak serial miło się ogląda, jest łatwy lekki i przyjemny :) Jeżeli nie masz czego oglądać, a lubi klimaty imprez, muzyki i ogólnie rzecz biorąc rozrywki to serial napewno przypadnie do gustu. Osobiście daje ocene 6/10. Niestety na więcej nie zasługuje ;)
Pozdrawiam!
Serial jest całkiem fajny, tak jak powiedziałeś- łatwy, leki i przyjemny. A co do głównego bohatera, powiem tak: nigdy szczególnie nie lubiłam Briana Greena, ale w tej produkcji się do niego przekonałam, tylko drażnią mnie czarne paznokcie i kredka pod oczami, które jego bohater nosi na co dzień.
Utwory w całkiem dobrej aranżacji muzycznej. Chociaż mam wrażenie, że najlepsze wykonania były w dwóch pierwszych odcinkach.
Serial dobry na odstresowanie.
Co do oceny- ode mnie również leci 6/10. "Niezły" to całkiem dobra ocena :).