Nie tylko Ripley, ale i GiJane , Thelma i Louise - tylko u niego to zawsze było naturalne, pasowało do historii.

Co do krytyki że Matka jest zabójcza a Ojciec opiekuńczy - no może i coś w tym jest, ale to w końcu androidy, a poza tym kobieca Nekromantka wygląda przekozacko , a męska wersja jakoś mi się nie widzi :/

Popieram i zgadzam się

I po 3 odc wiadomo już jaka jest odpowiedź na pytanie zadane w tytule tematu?
Opis kusi ale jeśli Scott ma chęć wbijania lewego ideolo z subtelnością wkurzonego Mike'a Tysona to podziękuję.

Wg mnie nie, ale są i lewaki wkurzone że ich źle pokazano, są i prawaki wkurzone na lewicowa propagandę.
Sam sprawdź bo dla samej strony wizualnej warto to zobaczyć

Słuszna konstatacja. Jak łatwo manipulowalni są ludzie, to widać po komentarzach w tym temacie. Nie bez kozery pierwsi totalitaryści postawili na kino jako nową metodę indoktrynacji.

No ten serial nie został wyprodukowany dla samej pasji "kina", aż wali w nim politykom, a szkoda, oj wielka szkoda...

Sztuka dla sztuki. Skąd się biorą ludzie którzy wciskają, że coś takiego istnieje?

Ja uważam, że ten serial jest dobrym i solidnym. Ukazuje jeden z możliwych powodów końca naszej cywilizacji i próby jej odbudowania gdzie indziej oraz jakie możliwe problemy mogłyby taką mini kolonię spotkać.
Wątki polityczno-społeczne są, ale nie walone łopatą w twarz, a w miarę naturalnie poruszane (normalna walka dwóch obozów ateisci vs religijni)
Muzycznie piękny, wizualnie ładny

A wiesz co dla mnie jest smutne? Że gdy ktoś chce podzielić się swoimi przemyśleniami na temat filmu czy serialu, z góry wychodzi z założeniem, że te jego przemyślenia są mądre i oczywiste dla każdego myślącego, a kto ich nie zauważa, ten jest głupi. Jeśli uważasz, że ten serial ma taki a taki przekaz, to pokaż nam, w którym miejscu tego konkretnego serialu widzisz te zauważone przez ciebie przesłania, byśmy mogli wdać się w rzeczową dyskusję, a ktoś trzeci mógł ocenić nasze argumenty i stwierdzić, które są bardziej sensowne i który wniosek jest bardziej trafny?

Wiecie ze to jest portal o filmach? I macie prace? Bo jeśli obie odpowiedzi sa negujące to czas zacząć prawdziwe życie wśród dorosłych:)

To wszystko jest jak realizm socjalistyczny w latach '50.

Pewnie kolejna politpoprawna bolszewicka bzdura.

Manifest polityczny jest tylko wtedy gdy się upycha coś na siłę
nie ważne czy rasowo, obyczajowo czy religijnie
Widać po paru odcinkach że tego nie ma. Widz/Marcus sam zadaje sobie pytanie czy ateiści mają racje a możę jednak istnieje coś poza światem realnym.
Tu nie ma ukierunkowania na propagandę. Sami musimy ocenić kto jest dobry kto zły.

Poza tym same zdjęcia klimat oraz dobranie aktorów mistrzostwo.
Matka zagrana bezbłędnie na początku jakby wymuszone , sztuczne emocje z biegiem czasu coraz bardziej ludzka.
Campion i Paul zagrani też bardzo dobrze
Po Marcusie widać ile przeszedł on także przechodzi przemianę i to widać
Nie ma tu żadnego rozdzielenia na czarne i białe ale także wszystkie odcienie szarości
co nadaje bohaterom bardziej prawdziwych cech i z którymi można się utożsamić.

Dodaj nowy temat z tym co napisałes, bo to bardzo dobre a w tym spamie 70% nie przeczyta, a lajki za to powinieneś dostać. tak samo uwazalem ze Ragnar aka Travis aka Marcus będzie cierpiał w kolejnym serialu po raz kolejny;) a głaby krytykują, bo liczyli na mega super-ultra-epic "sajens fikszyn"

To prawda. Dlatego tak przyjemnie jest zanurzyc sie w fabule i cieszyc wspaniala historia. Jak bardzo potrzebne sa takie produkcje, widac chocby po odpowiedziach do twojego komentarza. Ludzie sa tak przesiaknieci ideologiami i dbaniem o poprawnosc polityczna, ze az groteskowi.

Dobrze powiedziane. Na forum reddit nie ma ani jednego komentarza, który by twierdził, że czarny Ojciec android i biała Matka z krótkimi włosami to lewacka propaganda XD. Wszyscy się dobrze bawią, snując teorie i tworząc memy. Ojciec i bot medyczny Karl są już postaciami kultowymi XD

Obejrzałem trzy odcinki póki co i aż kipi agitką oraz poprawnością polityczną.

uwaga SPOILERY uwaga!


Określenie Manifest wygląda moim zdaniem nazbyt dosadnie. To raczej seria politycznych wstrzyknięć opakowanych słabo sklejoną fabułą (dlatego zapewne owe wstrzyknięcia dość łatwo zauważyć). Twórcy bez pardonu szydzą z chrześcijaństwa, wyraźnie przedstawiając ateizm jako bardziej moralny (Markus staje się potworem gdy ulega religijnemu szałowi, gdy morduje rodziców Paula jest spoko). Twórcy nie wahają się parodiować eucharystii, każąc Mitraitom przed odlotem (taaa!) łykać białe krążki i popijać je płynem z pozłacanych kielichów podawanych przez kapłana z tonsurą. Młodego ateistę zmusza się do chrztu w świątyni zbudowanej z nagrobków jego rodzeństwa. W sumie po co nagrobki skoro dla praktycznych ateistów można by z nich zrobić nawóz pod "pomidory" ;) Cóż, niekonsekwencja.
Kpiną z widza jest również wtłaczanie na siłę ambiwalencji odnośnie poczynań zepsutego robota Lamii, odgrywanego z manierą Pris z "Łowcy androidów"(1982). Zresztą nie ma się co znęcać nad aktorami, role tosterów są po prostu źle wymyślone. Trudno kibicować wszechmocnemu monstrum, którego moc przewyższa jedynie jego własna głupota. Gdyby w tej blond główce tliła się jakaś ludzka iskierka to Lamia powinna dokonać autodestrukcji. Woli raczej wyrżnąć wszystkich pasażerów statku kosmicznego Mitraitów niż oddać dziecko w ręce przedstawicieli własnego gatunku. No, zgroza po prostu.

No jeśli Ty w tej religii z serialu dopatrzyłeś się chrześcijaństwa po jedzeniu wafla i piciu z kielicha to mam dla Ciebie złe wiadomości na temat postrzegania przez Ciebie chrześcijaństwa.

Swoją drogą to bardzo zgrabnie pominąłeś motyw, gdzie ateiści trenują dzieci do walki, a ich pociechy szlajają się w brudzie, syfie i niebezpieczeństwie po ulicach zbierając uzbrojenie z trupów. Nawet Markus mówi, że tylko ateiści wysyłają dzieci do walki. A to, że oszalał to nie jest zasługa nawrócenia się tylko ingerencji tajemniczych głosów i szajby z poczucia władzy.

A komentarz odnośnie Matki to w ogóle fikołek stulecia, miała wyraźną dyrektywę wgraną przez twórcę. Do teraz tak naprawdę nie wiemy czy jego wizja albo cel był faktycznie słuszny, patrząc na całokształt tego serialu. Trochę szybki osąd jak na to, że w sumie niczego konkretnego się nie dowiedzieliśmy w tym sezonie.

Możesz chociaż w minimalnym stopniu uzasadnić to co napisałeś/łaś?

Nie wiem czy jest w ogóle sens dalej odpowiadać osobie, która myśli, że ateiści mają tak uproszczone myślenie, że nie muszą chować i honorować swoich zmarłych ;) typie. Najważniejsze, że absolutnie żadne religie na świecie nie stosują swoich wstrzyknięć w życiu codziennym xD

Przeczytałem jeszcze raz Twoją poprzednią wypowiedź "typie" i widzę, że brak argumentów nie jest Twoim głównym problemem. Ty po prostu nie potrafisz sformułować spójnej logicznie tezy. To prawdopodobnie efekt zaniedbań, ale nie edukacyjnych tylko wychowawczych. Żyjesz zapewne w przekonaniu, iż cokolwiek z siebie wydalisz ma wartość prawdy objawionej. Co do ateistów, to bawi mnie u nich to, że zazwyczaj ateizm traktują jako swoistą religię, do tego religię wojującą, obrosłą na dodatek różnymi gusłami. Przykładem Holland i Nurowska zaklinające laleczki voo-doo albo palikociarze podmieniający "Dzięki Bogu" na "Dzięki Panu Januszowi". Ale niech się nazywają "racjonalistami", wolna wola. Osobiście uważam, że odpowiadanie osobie, która zaczyna myśl ale jej nie kończy ("mam dla Ciebie złe wiadomości na temat postrzegania przez Ciebie chrześcijaństwa") to odpowiednik rzucania pereł przed wieprze. Ale lubię o sobie myśleć jako o człowieku szczodrym, gotowym czasem poświęcić chwilę dla dobra jakiegoś błądzącego prostaczka. Mnie nie ubędzie.

Mam nadzieję, że z wiekiem przyjdzie Ci jednak trochę więcej rozumu i niekoniecznie mam na myśli tutaj wiarę ;)

Dobre życzenia zawsze się przydadzą. Jednak jako umiarkowany optymista, wolę Ci w rewanżu życzyć zdrowia a nawet sukcesów zawodowych. Życzenie rozumu byłoby zaklinaniem rzeczywistości a tego, sądząc po naszym tu przekomarzaniu się, nie chciałby żaden/żadne z nas. Pozdrawiam i bez urazy ;)

Ok, pozdrawiam cieplutko.

które są programem politycznym różnych środowisk,

ja znam masę filmów, które są programem politycznym jednych środowisk, a nie różnych i taki jest obecnie nurt tęczowy w kinematografii, żal mi było patrzeć na program  watchdocsów i docs against gravitów itp w ostatnich latach

Naukowcy ludzie inteligentni kreatywni mają poglądy lewicowe poglądy prawicowe wywodzą się z atawizmu strachu przed zmianami przed zatrutą żywnością jest to zastój. Skupianie celebrowanie/opłakiwanie tego co było ale już nie ruszenie do przodu. Jeszcze gorszy jest nacjonalizm odrzucający globalizm skupiający się na darwinizmie społeczny i narodowym egoizmie kosztem (uwaga trudne słowo) globalnego konsensusu czyli sytuacji gdzie większość państw na tym jakoś korzysta a w mniemaniu nacjonalisty jeśli my możemy zyskać więcej to większość państw może stracić pogrążyć się w konfliktach a przy okazji my jeszcze zyskamy bo broń się dobrze sprzeda. Za tym właśnie opowiadał się Trump mówiąc wprost czym jest globalizm globalnym konsensusem a on nacjonalista ma gdzieś globalny konsensus. Innymi słowy mógłby np rozpętać III wojnę światową w imię interesów gospodarczych USA a kto wie czy nawet i własnego ego.

PS najbardziej śmieszą mnie spiskowcy którzy kiedyś wygadywali że Chińczycy wypromowali Obamę zero argumentów a teraz zaprzeczają raportom wywiadu iż Rosjanie mieli wpływ na wybory w USA i to 90% z nich to ludzie których Trump wybrał to samo z legalnością wyborów, :D
Trump pomylił USA z Polską. To u nas jest takie @restwo że jak jak ktoś jest z nadania partyjnego to jest automatycznie lojalny wobec partii a nie wobec prawa zasad jakie ma przestrzegać na piastowanym właśnie stanowisku. Banaś zaczął skrupulatnie kontrolować PSI dopiero wtedy jak chcieli go usunąć bo wyszło że to bandyta. TERAZ MOJE PYTANIE WIĘC PROSZĘ ODPOWIEDŹ. GDZIE TERAZ W POLSCE JEST TA MITYCZNA PRAWICA. Jeśli dostanę odpowiedź konfederacja to zaraz padnę ze śmiechu. Bosak CZ II (polecam) https://www.youtube.com/watch?v=nlYWyfnxS6M

Powiedziałbym raczej: a) programem społecznym i b) jednego określonego środowiska> Wszyscy wiemy jakiego ale nie można tego głośno powiedzieć, bo mass-meRdia tylko czekają na okazję do cenzorskich podrygów.