3 sezon, jest najgorszym od początku serii. Zaczynając od fałszywości która aż kipi od uczestników oraz prowadzącej. Przez „świeże zwroty akcji” których kompletnie nikt się nie spodziewał… aż do faktu że w edycji (POLSKIEJ) na siłę są upychani obcokrajowcy.
O tak, trochę się zgadzam. Ten program to takie moje guilty pleasure, poza nim nie oglądam żadnego innego programu tego typu. I ucieszyłam się na trzeci sezon. Ale no cóż, zawiodłam się.
Obcokrajowcy akurat najmniej mi przeszkadzają. Bardziej to, że w poprzednich sezonach czułam jakąś taką autentyczność od uczestników, sprawiali wrażenie, jakby serio mocno przeżywali te emocje i było to prawdziwe. A tutaj napchali jakichś pseudo influencerów i czar prysł. Od razu wszystko sztuczne, fałszywe, płacz wyreżyserowany, uśmiechy pod publiczkę. Bleeeh...