PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720567}
8,6 18 042
oceny
8,6 10 1 18042
Life is Strange
powrót do forum gry Life is Strange

1. Nastawiłem się, że Life is Strange będzie wyśmienitą grą. Zaczynam grę, Maxine zakłada słuchawki, czołóweczka; magia. Początek gry zrobił na mnie piorunujące wrażenie, coś jak w Gangach Nowego Yorku. Imponująca sekwencja początkowa i twórcy niewiele muszą robić żeby odbiorca taki jak ja był usatysfakcjonowany. Niestety wszystko się, za przeproszeniem, zj*bało.
2. Rozumiem, że gracz nie ma większego wpływu na rozwój głównego wątku. Wybieramy tylko zakończenie. Solą w moim oku, nawet kilka miesięcy po przejściu gry, pozostaje typowanie mordercy. Mam na myśli spotkanie z dyrektorem zaraz po próbie samobójczej Kate. Wytypowałem Jeffersona, przekonałem Kate żeby nie skakała, pomagałem ojczymowi Chloe w jego śledztwie. Jakby tego było mało domyśliłem się, że Jefferson zabija. Nic z tym nie mogłem zrobić, musiałem czekać aż mnie złapie. Chciałem ostrzec Victorie. Nic to. Miałem obowiązek czekać aż Jefferson również po nią wyciągnie swoje macki. Smutno.
3. Błąd logiczny występuje, w mojej opinii, w zakończeniu, ponieważ
*Jeżeli Maxine zdecyduje się niczego nie zmieniać. Zgodzi się na śmierć przyjaciółki to powinna też niczego nie zmieniać w swoim zachowaniu w stosunku do Jeffersona i Kate. Bo jeżeli po zakończeniu akcji może zmienić ich losy, to czemu nie Chloe? Czemu nie spróbować zrobić czegokolwiek by przeszkodzić Nathanowi. Przestać korzystać z "magii" i uratować Chloe, Kate oraz wysłać morderce do więzienia?
Mam nadzieję, że ktoś to przeczytał. Jeżeli znalazł się taki ktoś, to niech mi da znać, bo nie wiem czy jest sens się produkować.

ocenił(a) grę na 9
Ramon134

Przeczytałem ;) Ostatni epizod gry jest niestety najsłabszy, zwłaszcza jeśli chodzi o zakończenie, w którym wybieramy opcję ratowania Chloe. Odpowiadając na twój punkt 3, ja to rozumiem tak, że Max cofnęła się do miejsca, gdzie po raz pierwszy zmieniła bieg wydarzeń korzystając ze swojej mocy i zaburzyła tym całą czasoprzestrzeń. Nie ratując Chloe wszystko potoczyło się "normalnie"(Chloe umiera, łapią i przesłuchują Nathana, który wsypuje Jeffersona, Kate nikt nie dokucza, bo prawda o Jeffersonie się wydaje, więc i nie próbuje popełnić samobójstwa). Pozostaje tylko pytanie po co w takim razie Max dostała tę moc(żeby móc odzyskać na kilka dni swoją najlepszą przyjaciółkę?), czy każda kolejna zabawa z czasem będzie skutkowała kolejną katastrofą naturalną itd.

ocenił(a) grę na 6
AgraelRaelag

Dzięki za odpowiedź :) Wiesz odczuwałem przyjemność z gry. Ale po zakończeniu (wybrałem to "gorsze") prześladowała mnie myśl, że wszystkie moje wysiłki i tak były bez znaczenia. Nie ma znaczenia czy komuś pomogę czy nie, bo i tak wszyscy zginą w katastrofie. Ewentualnie moje decyzje pozostaną w alternatywnej, nieistniejącej rzeczywistości.

ocenił(a) grę na 1
AgraelRaelag

"Ostatni epizod gry jest niestety najsłabszy,"
jezus maria to może coś być słabszego niż pierwsze trzy epizody które już ukończyłem?
cieszę się że postanowiłem nie kontynuować

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones