Nie grałam w 4, ale po opisach, zwiastunach, filmikach itd. myślę że 3 była o wiele lepsza. Szkoda tylko że u mnie się co chwila wyłącza ; / Tak to jest jedną z moich ulubionych gier.

Jeśli z update'ami jesteś na bieżąco, gra powinno ci dobrze chodzić. Mi również się wyłączały, ale po którejś ta aktualizacji przestały.

To muszę sprawdzić te aktualizacje, bo może nie mam najnowszej. Dzięki : )

Potwierdzam. Po aktualizacji gra staje się bardziej stabilna. Nie doświadczyłem żadnego crasha od momentu najnowszego patcha.

Dla mnie the Sims 4 jest lepsze od the Sims 3 (Co kto lubi) jedynym minusem jest dla mnie to że nie ma kręconych włosów. THE SIMS 4 I NIE MA KRĘCONYCH WŁOSÓW!!!

Mały pikuś. Dla mnie brak tylko jednego, że okolica za pomocą tylko moda może zakładać rodzinę dzieci i przeprowadzać się. Tak to taka odnowiona dla mnie część 2 ;)

Zgadzam sie glatego pomimo że mam 4 i tak zawsze gram w 3 :D

Nie grałam w czwórkę, ale oglądałam kilka filmików na yt o tej grze i powiem szczerze, że to chyba najgorsza część. Grafika nie zachwyca, simowie wyglądają jak lalki, wszystko jest okropnie sztuczne. Najlepsza chyba była dwójka, mogliby ją tylko trochę ulepszyć, usunąć błędy itd. Nawet graficznie, to właśnie część z 2004 roku prezentowała się najlepiej. Te wszystkie historie z Miłowa, Dziwnowa i Werony wymyślone przez twórców, zwierzaki były bardzo ładne w tej części, fajne aspiracje i w ogóle wszystko! Pamiętam, że moja siostra ją kupiła, jak miałam chyba 8 lat i ciągle w nią grałyśmy. Pamiętam te historie, jak unikałam samouczku, jak ognia i później nie umiałam obniżyć ścian. :'D W dodatku wszyscy simowi reżyserowie właśnie w dwójce tworzyli najlepsze filmiki! Ah, piękne czasy, a do czwórki nigdy się nie przekonam!

Ten obrazek przedstawił dosadnie kierunek, do którego ta seria zmierza.
https://40.media.tumblr.com/77b12a34a70befcd9234c9834eebf5ca/tumblr_mmwz0g6dwj1r ht3zgo1_400.png

Wszystkie gry oceniasz po trailerach i gameplayach?
Prawie każdy z nas grał w simsy "od początku". Na każdą kolejną część psioczyliśmy, żeby i tak w nią grać i przekonać się do niej, kiedy wyszła następna.
W dzisiejszych czasach grafika jest kwestią przemyślaną i nie wygląda jak IRL, bo wtedy sytuacja byłaby taka jak z Wiedźminem. Gracze musieliby najpierw kompletować nowe maszyny, żeby "jakoś" szło. Dlatego uważam, że to miły gest ze strony twórców. Dali nam coś calkiem nowego, ale nie kosztem tysiąca złotych. Co prowadzi mnie do następnego punktu.
Otóż w sims 4 najbardziej razi cena. To co dostajemy w stosunku do tego, ile to kosztuje jest śmieszne. I pod tym względem graczom faktycznie został wymierzony policzek. O ile przy absolutnie każdej grze wzdrygam się na sam pomysł ściągania jej, to przy 4 popieram.

Grałaś w nią w ogóle? Bo ja jestem fanem 2, żadnej 3. I dlatego stoję za 4, bo dla mnie to powrót, choć żaden idealny, ale dobry do 2. Ja czuję się w 4 jak w 2 z lepszą grafiką i lepszym system z simsami. Emocje oraz cechy charakteru ;)

Jak lubisz biegać po otwartym świecie zbierać tysiące pierdół, by przedłużyć i tak lipny system Pragnień Życiowych to proszę bardzo. Bo 3 taka jest. dziesiątki dodatków, setka pierdół do zbierania i setka punktów w Pragnieniach do zebrania. Dlatego tak 3 mnie z każdym kolejnym dodatkiem nudziła, bo dodatki wcale nie ratowały tej części, tylko przedłużały i tak jej agonię.

Zagraj z dodatkami w 4. Rodzinka, zwierzaki i wampiry choć.

Mi się czwórka podoba o wiele bardziej od trójki.

W końcu ktoś, kto gra zamiast czytać cudze opinie krytykujące. Dla mnie 3 to najgorsza część po 2 i 4 :P

W to się w ogóle nie da grać!! Wywaliłem grę z kompa po paru zaledwie godzinach grania.

W The Sims 3podobaly mi się dodatki np " rajska wyspa ''..a w czworce często zacina mi się albo gra albo Sims którym nic nie da się wtedy zrobić nawet gry się nie da wyłączyć.
Koszmar..w witaj w pracy liczyłam.na więcej zawodów którymi można sterować i być z simami.dodatki też nie zachwycają a ubrania też nie powalaja.lepsze się ubrania są w zagrywce "wampiry ''

A grałeś z dodatkami czy bez?:)

Śmieszy mnie wasze gniecenie 4 :P
Ale od czasu genialnej 2 dawno nie było kolejnej części, która była grywalnością za pierwszymi, dwiema częściami, choć moja przygoda była od 2, była tak bliska 2 :P

Wychwalacie 3 ogromnym światem, który ma na krzyż parę miejsc do zabudowy, parę krzaków, górek itd. W ogóle ogromny teren, który jest zmarnowany jeśli chodzi o posesje. Odpaliłem sobie screeny po latach u innych drzew, krzaków itd. Masakra.

Największą bolączka 3 to to, że jest to okrojona wersja 2, taka wersja 2.5 z dużym światem, a to co najważniejsze, czyli sterowanie, decyzje, zachowania simów i jak się zachowują zostało spi**lone po całej linii.

W 2 5 cech, to co sim lubi i nie, aspiracje oraz horoskop działały.
W 3 mamy bezużytecznych horoskop, nie działające cechy charakteru, które możemy przypisać, a grać simem jakby ich nie było, oraz Pragnienia Życiowe, które sprowadzają się do zbierania PUNKCIKÓW na koncie. Więc po co mi cholerny ogromny otwarty świat, skoro porządnie simami w domu grać nie mogę? Gdzie mnie nudzi? Do dupy dodatki, oprócz zwierząt, beznadziejny dodatek z wampirami. Gra się nimi jak zwykłymi.

Zarzucanie 4 okrojenia 3. Tylko z czego? z Bezużytecznych rzeczy? Baseny są już. Gazety zawsze mnie irytowały, a bez aut i otwartego świata mogę żyć. To co jest najważniejsze to przemyślany, sensowny i działający razem, zamiast osobno, z dodatkami system emocji i cech charakteru plus mamy aspiracje dodatkowe. Tak jak w 2. Działający system. Więc u mnie jest 2 i 4. 3 do kosza. Spróbujcie zagrać z dodatkiem rodzinnym, wampirami i choć zwierzętami, a zobaczycie, że to nie są zapchajdziury. Wszystkie pasują ze sobą. Oprócz tego w 4 mamy mniej potrzebnych dodatków niż w 3.

I mówi to facet, dorosły, po 30 :P Dziwne, że jedyną grą którą częściej odpalam jest sims 4 niż jakieś inne gry :P

To aż tak mi nie przeszkadzało. Ale czuć, że jest to uboższa dwójka z lepsza grafiką i kilkoma fajnymi rozwiązaniami w budowaniu postaci czy domu. Co z resztą ponoć miało być już wcześniej ale z jakiegoś powodu "usunięto".