Horror "Tarot: Karta śmierci" opowiada o grupie przyjaciół, którzy naruszają świętą zasadę tarota, aby nigdy nie używać cudzych kart. Nieświadomie uwalniają zło uwięzione w przeklętych kartach. Jeden po drugim stają twarzą w twarz z przeznaczeniem i zaczynają wyścig przed przyszłością przepowiedzianą w kartach.
Wydali 8 baniek a zarobili 30. Producent zadowolony.
A że scenariusza nie ma? Przeciez teraz wiekszosc filmow go nie ma...
Mnie tam się podobało, nie jest to oczywiście horror najwyższej klasy ale w swoim gatunku całkiem przyzwoity. Mniej krwawe niż OP za to bardziej klimatyczne i w temacie duchów ;) Takie w sam raz na maraton horrorów.
Film zawodzi w każdym aspekcie. Banalny slasher bez pomysłu na siebie. Widziałeś jeden taki gniot ― znasz fabułę ich wszystkich. Średnio rozgarnięty widz już po pierwszej śmierci będzie znał dalszy przebieg całego filmu (o ile wcześniej się nie domyślił). Sztampowy design "przerażających" potworków, od których...