Czy ktoś może zna datę? Ale chyba nie było jeszcze oficjalnych zapowidzi...? Cóż, pozostaje tylko cierpliwie czekać.... Pozdrowienia dla wszyskich fanów MI 7 ;)))))
Genialna komedia!! Czegoś tak śmiesznego nie było na ekranach od dawna! Myślę, że nowe wcielenie Rowana Atkinsona zjednało mu nowe rzesze fanów, znudzonych już poczynaniami pana Fasoli. W tym filmie każda minuta niesie coś zaskakująco zabawnego (wspomnijmy choćby scenę w restauracji, na cmentarzu czy serum prawdy)...
Warto było czekać na następny film z Panem Fasolą w roli głównej. Naprawdę jeszcze nigdy się tak nie uśmiałem jak po obejrzeniu tego filmu.
Kurka co tu dóżo mówić film był typowo fasolowy ale uśmiałem się w nim po pachy. Szczególnie jak jasiu ukuł się strzykawką i jak nie mógł mówić. Film ten nieżle relaksuje, ja nie kłamię.
Czego innego można się spodziewać po Rowanie Atkinsonie jak nie przezabawnych, humorystycznych scenek. Johny English - nic dodać, nic ująć - Jaś Fasola. Polecam, super zabawa :-)
bardzo przyjemny filmik tak jak wszystkie filmy z jasiem fasolą .
Przy filmie można odpocząć i pośmiać się
ugh... Osobiście spodziewałem się zupełnie innego poziomu humoru, właściwie to spodziewałem się więcej po Rowan Atkinson. :o]
Lepiej wczasie oglądania nic nie jećś, bo można udławić się ze śmiechu. Przezabawna komadia. Doskonała parodia 007. Szkoda tylko, że napoczątku tego agenta numer1 nie zagrał Brosman. A wszystko inne jest świetne. Mam nadzieję, że bedzie cykl jak o 007.
Lepiej wczasie oglądania nic nie jećś, bo można udławić się ze śmiechu. Przezabawna komadia. Doskonała parodia 007. Szkoda tylko, że napoczątku tego agenta numer1 nie zagrał Brosman. A wszystko inne jest świetne.
Troche jak Peter Selers w 'Rozowej Panterze'. Na plus, Rowan Atkinson pasuje do tej roli. Szkoda, ze scenariusz nie jest ciekawszy.
Nie jest to film porywający. Czasem można się na mim pośmiac i to wszystko.Johnny English" to bardzo sprawnie zrealizowana poprawna komedia. Nie jest to film zły, ale wyjątkowo dobry też nie. Szybko się o nim zapomina. Idealnie nadaje się na niedzielny wypad całej rodziny do kina. Spodoba się też fanom Jasia Fasoli....
więcej
Na filmie jeszcze nie byłam ale myślę że będzie fajny ponieważ Jaś
Fasola zawsze jest super. Dla tych co nie oglądali miłego oglądania!
Z początku myślałam że to będzie jakaś chała, typu polepszonego Jamesa Bonda. Jednak w trakcie oglądania filmu w kinie zrywałam boki ze śmiechu. Najważniejszym posunięciem tu nie była interesująca fabuła, bo była ona prymitywna, ale komizm, który naprawdę bawił do łez.