Jako film sensacyjny bardzo mi się podobał, a przede wszystkim bardzo dobra obsada: Clint Eastwood, Liam Neeson i Jim Carrey
najlepsza scena była z samochodzikiem zabawką sterowaną radiem z bombą,ładnie harry sobie z tym poradził
Film wyróżnia bardzo dobra gra aktorów - nie tylko Eastwooda, poza tym wciągająca zabawa w kota i myszkę.
Film dobry, ale... to nie jest to już to co było wcześniej. Brakuje mi klimatu lat '70 (Brudny Harry, Siła Magnum, Egzekutor...). Troche czułem się nieswojo widząc Jima Careya, słysząc Guns'ów (do tego ta scena na na statku pirackim z sobowtórami Gn'R) osobiście nic do Careya i Gunsów nie mam, wręcz przeciwnie, ale...
więcejOgladalem tylko 1 czesc o Harrym i bylem zachwycony. A Pula Śmierci jest swietniejsza od 1. Jest orginalna fabula, gra aktorska spox, efekty tez git. Podobalo mi sie jak Harry ze swoim partnerem uciekali od samochodzika-bomby. :)
.. bo to kolejny cykl w moim prywatnym kanonie filmowym , który jest absolutnym potwierdzeniem celowości robienia squeli itp. Callahan to policjant skuteczny, twardy i bezwzgledny, ale i bezlitośnie konsekwentny. Bandyci to robactwo, które trzeba tępić. Ech to jest facet...To świetna i symboliczna za razem rola...
Najlepszy film o Brudnym Harrym. Świetna scena pościgowa daje słowo, że na pewno jej nie zapomniecie. Obraz ten ma najlepszego zakończenia, ale dość dobry scenariusz i Eastwooda.
Właśnie oglądam - pomijając beztalencie Careya o którym tu już kiedyś pisałem to jest Liam oraz przez chwile zespół Guns & Roses. NIEŹLE :)
Callahan znowu na tropie seryjnego zabójcy. Fabuła ostatniej części jest ciekawa i trzyma pod napięciem. O ile 'Magnum Power', 'The Enforcer', 'Sudden Impact' były mdłe i nie dorastały oryginałowi, tak 'Dead Pool' jest na zaskakująco wysokim poziomie. DO tego Liam Neeson i Jim Carrey, plus 'Welcome to the jungle'....
Uwielbiam, wręcz ubóstwiam każdy film z vyklu "Brudnego Harry'ego"... z tym wyjątkiem. Jak na film o Callahanie to naprawdę słabo. Klimat tej części zupełnie nie pasuje i nijak się ma do tego znanego z poprzedników, reżyser źle dobrany, zaś muzyka Shifrina naprawdę zawodzi. Jedynie mocnym plusem jest Clint, który nawet...
więcej
Inspektor Harry Callahan zwany "Brudnym Harrym" to ikona kina i czwarty odcinek okazał się być
niestety tym najgorszym. Kim jest Buddy Van Horn !?To pytanie zadałem sobie gdy w czołówce
zobaczyłem nazwisko tego Pana. Dlaczego Clint Eastwood nie reżyserował ?! W końcu kręcił film
za filmem, grał w nich a nawet i...
kolejna udana i już ostatnia część serii "Brudny Harry"; kino sensacyjne w starym dobrym klimacie; Clint nie zawodzi, choć szkoda, że tym razem miał mało charakterystycznych ripost
Moja ocena: 7/10