Film rewelacyjny 9/10. "Krytycy" piszący o libertańskich bzdurach Eastwooda to idioci, którzy upewniają mnie tylko, że nie warto czytać opinii krytyków, szczególnie z "opiniotwórczych establishmentowych portali"
Jest jeszcze serial o tym zdarzeniu. Nie wiem co lepsze. Mnie troszkę smuci że USA dorobilo się reżysera którzy dokumentują takie historie a w Polsce po Sprawie Gorgoniowej nikt w to się nie bawi a np. film z procesu matki małej zamordowanej Madzi byłby pewnie oglądany. Kogo powinien zagrać Rutkowskiego?
Zgnoją, zniszczą, a następnie nikt nie ponosi konsekwencji w przypadku pomyłki. Otóż napiszę od razu. Nie, oni nie mają się prawa mylić i koniec tematu. To nie jest sytuacja, w której podejmuje się decyzję w ułamku sekundy. Każdy funkcjonariusz publiczny, który przyczyni się do oskarżenia, bądź też skazania niewinnego,...
więceji've just doing my job, sir.. jednostka kontra system, blaski bohaterstwa, które clintuś tropi niemal od zarania, z jeszcze innej strony, szczucia, plucia i oczerniania człowieka niezbyt może rozgarniętego, ale wierzącego w system, niewinnego i dobrodusznego, z ciekawym, nienowym - choć możliwe że nowym dla clintusia...
więcej
Intensywny sezon grzewczy przed Oskarami wciąż trwa, więc nie pozostaje nic innego, jak równolegle dokładać kolejne nowości do pieca.
Richard Jewell nie jest produkcją, która była intensywnie przed amerykańskim wyścigiem na rodzimym podwórku promowana plus za kinem Eastwooda nie za często przepadam, toteż z...
"I fear government more than terrorism" - głosi napis na jednym z plakatów w filmie przewijającym się przez kilka scen. Świetnie obrazuje to całą idee filmu i zamysł na poprowadzenie historii i postaci. Służby przedstawione w złym świetle, spisek i niewinna ofiara, tak w skrócie można to opisać i utożsamić po seansie z...
więcejmożna zabić gazetą. Akurat w tym przypadku mamy nie polityka, a bohatera, który swoim instynktem i zapobiegliwością uratował sporo osób. A jak się Richardowi zaczęło powodzić, to zaczęły się kłopoty. Podejrzenia, że to może on swingował ten zamach. Gazety temat podchwyciły i chłopu zgotowały masę problemów. Ogląda się...
więcejNie ma tu miejsca na żadne głębsze analizy, wątpliwości. Wiadomo, kto dobry, kto zły, kto brzydki. Eastwood traci na wnikliwości.
Filmowa biografia Richarda ukazuje nam fakt jak antyludzką i niebezpieczną machiną potrafi być państwo gdy urzędnikami zostają niekompetentne osoby pozbawione wszelkich skrupułów. Bardzo dobry film Clinta, polecam.
Nie mam 50 lat by oglądać filmy Eastwooda a obejrzę ten film dopiero kiedy je skończę czyli nigdy xd. Ja Lubię Eastwooda I ostatni jego film Jaki mi się podobał to American Sniper ale Po obejrzeniu całej reszty jego kolejnym filmom mówię nie! Nie dziwię się dlaczego Tarantino nie będzie całe życie tworzył filmów.
.