W tym miesiącu na ekranie Iluzjonu Filmoteki Narodowej pokażemy dzikie zwierzę. Jakie? Wybór jak zwykle należy do Was.
W maju nasz cykliczny pokaz w Iluzjonie poświęcimy zwierzętom i ich spotkaniom z człowiekiem. Proponujemy Wam filmy, w których w konfrontacji natury z człowiekiem, zostają ujawnione zwierzęce instynkty tego ostatniego.
Na projekcję zwycięskiego filmu zapraszamy 27 maja 2011 r. o godz. 20.00 do kina Iluzjon (Audytorium im. Stefana Dembego) w Bibliotece Narodowej. Bilety w cenie 5 zł do nabycia w kasie kina Iluzjon. Przed pokazem czeka Was konkurs z atrakcyjnymi filmowymi nagrodami.
Ankietę znajdziecie
TUTAJ. Poniżej możecie przeczytać więcej o naszych propozycjach:
"Niedźwiadek" Kto w wieku szczenięcym zaczytywał się w powieściach Curwooda, tego nie trzeba przekonywać do
"Niedźwiadka", który jest ekranizacją książki "Władca skalnej doliny". Dodajmy do świetnego oryginału nazwisko reżysera:
Jean-Jacques Annaud, a już wiadomo, że
"Niedźwiadek" to kino najwyższej próby. Fabuła może komuś wydać się błaha: osierocony niedźwiadek znajduje opiekuna w starym niedźwiedziu i razem uciekają przed myśliwymi. Ale Francuz nie z takiego materiału wyjściowego wyczarowywał perełki. I tym razem udało się stworzyć przejmujący, poetycki obraz o walce człowieka z naturą. A właściwie – natury z człowiekiem.
"Moby Dick" Spotkanie wielkiego kina i wielkiej literatury, czyli ekranizacja powieści
Hermana Melville’a w wykonaniu
Johna Hustona. Młody mężczyzna dołącza do ekipy statku wielorybniczego, dowodzonego przez kapitana (
Gregory Peck). Obsesją kapitana jest zemsta na Mobym Dicku, białym wielorybie. To dużo więcej niż wciągające kino przygodowe. Także dramat o ludzkich słabościach, sile przetrwania i jeszcze większej sile natury.
"Goryle we mgle" Film został oparty na prawdziwej historii Dian Fossey – badaczki, który wiele lat swojego życia poświęciła na zgłębienie tajemnic naszych bliskich kuzynów, czyli goryli. Śledzimy jej losy w pięknej dżungli przy nawiązywaniu kontaktu z dzikimi górskimi gorylami. Potem będzie musiała walczyć o ich życie. W roli głównej – empatyczna jak rzadko
Sigourney Weaver. Powstała opowieść wzruszająca, ale daleka od taniego sentymentalizmu.
"Greystoke: Legenda Tarzana, władcy małp" W naszym "animalistycznym" zestawieniu nie mogło zabraknąć tytułu z Tarzanem. W
"Greystoke" z 1967 roku przenosimy się wraz z bohaterem z idyllicznego życia w dżungli do cywilizowanej Anglii. Tylko czy ta "cywilizacja" nie okaże się zabójcza dla "dzikusa"? Klasyczna opowieść, lecz świetnie zrealizowana. Plus przekonujący
Christopher Lambert w roli władcy małp.
"Księga dżungli" Popularna książka
Rudyarda Kiplinga doczekała się wielu ekranizacji. My wybraliśmy disneyowską animację z 1967 roku. Historię znacie: Mowgli zostaje wychowany przez wilki w dżungli. Gdy dorasta i zaczyna zagrażać mu niebezpieczeństwo ze strony tygrysa Shere khana, zwierzęta decydują się wysłać chłopca do ludzkiej osady. Animacja i piosenki z tego filmu w ogóle się nie zestarzały.
Czekamy na Wasze głosy!