Timur Bekmambetow, reżyser
"Nocnej straży" i równie przebojowego sequela
"Dzienna straż" (rekord rosyjskiego B.O. - $35mln), zamierza nakręcić komedię romantyczną. Film ma być kontynuacją jednego z największych przebojów kinowych epoki ZSRR -
"Szczęśliwego Nowego Roku". W roli głównej wystąpi
Konstantin Khabensky, znany z obu części
"Straży".
Pierwowzór wyreżyserował w 1975 roku
Eldar Riazanow. Opowieść zaczynała się w tureckiej łaźni, gdzie grupa przyjaciół straszliwie upija się w tureckiej łaźni w wigilię Nowego Roku. Jeden z nich ma wieczorem polecieć z powrotem do domu w Leningradzie, jednak zamiast niego na pokład wsiada kolega. Wciąż pijany, wysiada w Leningradzie i na pamięć próbuje trafić do domu zupełnie nieświadomy faktu, iż nie jest już w Moskwie. Zamiast do siebie trafia do mieszkania ślicznej Nadii...
Film cieszy się w Rosji niesłabnącą popularnością i regularnie pokazywany jest w telewizji w Sylwestra.