Żywiołowy popis brytyjskiego komika Sachy Barona Cohena. Parodia dokumentu przedstawiająca Borata, "szóstego co do popularności człowieka" w Kazachstanie i dziennikarza państwowej telewizji, który dla powiększenia dobrobytu swojego narodu chce u źródeł zaczerpnąć wiedzy o kulturze amerykańskiej. Borat, zawsze w asyście swojego otyłego
prostactwo, prymitywizm, intelektualne dno, to największe zalety filmu.
Wiem brzmi to dziwnie ale taka prawda :P
Swietna komedia - można się naprawdę zlać ze śmiechu. Choć nie każdy jest w stanie tolerować taki "poziom" (jak kto woli jego brak) humoru.
Dlatego dostaje ode mnie tylko 6 - film powala, śmiechu co nie...
Kiedy powiedziałem, że zamierzam obejrzeć ten film na Polsacie, brat ostrzegł mnie, że oglądam na własną odpowiedzialność. Trzeba było go posłuchać...
Film wzbudza wiele kontrowersji. Ma rzesze fanów, którym odpowiada ten rodzaj humoru i nie mniejsze rzesze przeciwników, którzy uważają go za kompletne...