Wszystkim się wydaje, że doskonale znają bajkę o Czerwonym Kapturku. Ale czy znamy prawdziwą wersję tej bajki? A może przez całe dzieciństwo byliśmy wprowadzani w błąd. Nawet w znanej wszystkim historii tkwią detale, których nie dostrzeże się na pierwszy rzut oka. W tym przypadku, zaczynamy opowieść od końca. Futrzany glina ze zwierzęcego
Bajka taka sobie,można chwilami się pośmiać,ale dubbing trochę niedopracowany np. tej wiewiórki w ogóle nie można było zrozumieć,trochę film na tym traci.
Największym plusem tego filmu był Wilk. I właściwie to on najbardziej rozśmieszał widownię. Największym minusem natomiast- zbytnie uproszczenie formy. Kiedy po raz trzeci ujrzałam królika na miejscu zdarzenia, wiedziałam już jakie będzie zakończenie. Spełniło się co do joty. Mamy tu zarówno przereklamowaną babcię, jak...
więcejWygląda na to, że szykuje się pożądna parodia bajek, która może dorównać pierszej części Shreka. Poza tym Kryszak, Milowicz i Boberek w polskiej wersji zapowiadają dubbing na wysokim poziomie. Trzymam kciuki za powodzenie. I na pewno na początku marca idę do kina!