film

Glen czy Glenda

Glen or Glenda
1953
1h 5m
5,0 1 104
oceny
5,0 10 1 1104
3,8 6
ocen krytyków
Psychiatra tłumaczy policjantowi kim są transwestyci, opowiadając mu dwie historie o osobach trans płciowych. więcej mniej
Glen czy Glenda zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Uznawany przez fanów reżysera za najbardziej niezwykły w jego dorobku film. Niesie przesłanie akceptacji, tolerancji dla ludzi o odmiennej orientacji seksualnej i transwestytów, którzy wówczas zamykani byli w zakładach dla obłąkanych. Pierwszy film Wooda, w którym wystąpił Bela Lugosi. W postać transwestyty, który raz jest Glenem, a razUznawany przez fanów reżysera za najbardziej niezwykły w jego dorobku film. Niesie przesłanie akceptacji, tolerancji dla ludzi o odmiennej orientacji seksualnej i transwestytów, którzy wówczas zamykani byli w zakładach dla obłąkanych. Pierwszy film Wooda, w którym wystąpił Bela Lugosi. W postać transwestyty, który raz jest Glenem, a raz Glendą, wcielił się sam reżyser, nosząc na planie ukochane różowe swetry z angory, nylonowe pończochy oraz blond perukę. Film łączy w sobie cztery gatunki filmowe: dokument, soft-porno, dramat oraz komedię. "Glen czy Glenda" to dzieło autobiograficzne; reżyser opowiada obrazami filmowymi historię swojego życia.

na podstawie
Edward D. Wood Jr. (materiały do scenariusza, historia)
studio
Screen Classics (II)
tytuł oryg.
Glen or Glenda
inne tytuły
Glen or Glenda: Confessions of Ed Wood Miedzynarodowe
He or She Miedzynarodowe
I Changed My Sex Miedzynarodowe
The Transvestite Miedzynarodowe
Glen or Glenda? (alternatywna pisownia) USA
więcej
W jednej z pierwszych scen z Belą Lugosi, można wyraźnie zobaczyć cień operatora kiedy oddala się kamera.
Zdjęcia do filmu nakręcono w Los Angeles (Kalifornia, USA).
To jedyny film, którego Ed Wood był reżyserem, ale go nie wyprodukował.
Wieczną sławę zawdzięcza tak naprawdę Ed Wood autorom książki "The Golden Turkey Awards", Michaelowi i Harry'emu Medvedom. To oni wpadli na pomysł, aby tytułem "najgorszego reżysera świata" (w ślad za którym szło "wyróżnienie" dla "Planu 9 z komosu", czyli zaszczytne miano "najgorszego filmu wszech czasów") nagrodzić właśnie jego. Dziś, dodatkowo... więcej
"Jeżeli chcecie mnie poznać, obejrzyjcie film "Glen czy Glenda". To ja, to niewątpliwie moja historia" - powiedział Ed Wood w jednym z wywiadów. Wspomniany przez niego film jest uznawany za najbardziej niezwykłe dzieło w dorobku tego reżysera. W swym pełnometrażowym debiucie przedstawił problem braku tolerancji i problemów życia transwestytów i transseksualistów. Jako że sam nie krył zainteresowania damskimi ubraniami sprawiał wrażenie idealnego kandydata na wyreżyserowanie tego dzieła. O ile braku zapału Woodowi nie brakowało to braku talentu już tak... więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

daje 5 za sam fakt poruszenia tego waznego tematu , w tak nietolerancyjnych czasach.kazdy kto obejrzal chociaz jeden film wooda wie czego sie spodziewac.ps- moim zdaniem sposrod wszystkich aktorow, wood gral najbardziej swobodnie i przekonywujaco :)

re:mini.scencje

ocenił(a) film na 7

człowiek, nieustannie i po omacku, szuka rzeczy nieznanych.. uroczo nieudaczne i pokracznie sprataczone partactwo, mimowolnie komiczne, z ambicjami naukowymi, w dodatku zaangażowane (na monologach lugosiego można umrzeć ze śmiechu) (pytania retoryczne komentatora - patrz monologi lugosiego) (na przykład:) (któregoś...

Obcy wśród nas

ocenił(a) film na 5

Niepokonany Ed Wood edukuje publikę pod kątem zagadnienia transwetytyzmu. Robi to oczywiście w swoim zwyczajowym stylu: tanio i tandetnie, w znajomej manierze kina eksploatacji. Efekty są rozbrajające: miejscami można naprawdę pokładać się na podłodze ze śmiechu. Zastanawia jedynie pewna niekonsekwencja: zrazu...

Film genialny w swej tandecie. Znacznie wyprzedzający swoje czasy. Na swój sposób i w swojej lidze bardzo dobry, oryginalny, niebanalny, a przede wszystkim dogłębnie poruszający ważny temat. No i ten fantastyczny, zupełnie nie wiadomo do czego pasujący Bela Lugosi;) Świetne, naprawdę świetne!

Glen or Glenda nie miał być śmieszny. To przecież w zasadzie film stylizowany na paradokument. No a jeśli kogoś tematyka śmieszy... no cóż, są ludzie, którzy śmieją się nawet z tragedii...
Na mnie film zrobił duże wrażenie. Bardzo szanuję Eda Wood`a za jego wizję oraz za to, że stworzył film o takim wydźwieku i...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones