film

Duchy Mississippi

Ghosts of Mississippi
1996
2h 2m
7,0 2 034
oceny
7,0 10 1 2034
Wdowa po zamordowanym obrońcy praw człowieka, Medgarze Eversie, wraz z prokuratorem okręgowym podejmuje walkę o wymierzenie sprawiedliwości sprawcy zabójstwa. więcej mniej
Duchy Mississippi zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

nagrody

Krótko po północy, w parną czerwcową noc 1963 roku, został zamordowany obrońca praw człowieka, Medgard Evers. Kula pochodziła z broni dalekiego zasięgu. Jej siła była tak duża, że przebiła ogrodzenie. Mordercą był biały rasista Byron De la Beckwith, mężczyzna o bardzo skomplikowanej i bardzo silnej osobliwości, którego bały się nawetKrótko po północy, w parną czerwcową noc 1963 roku, został zamordowany obrońca praw człowieka, Medgard Evers. Kula pochodziła z broni dalekiego zasięgu. Jej siła była tak duża, że przebiła ogrodzenie. Mordercą był biały rasista Byron De la Beckwith, mężczyzna o bardzo skomplikowanej i bardzo silnej osobliwości, którego bały się nawet najgroźniejsze organizacje przestępcze. De La Beckwith został złapany, ale po dwóch rozprawach sądowych proces przejął Sąd Najwyższy, po czym dość szybko uwolnił go.

boxoffice
$13 323 144 w USA
budżet
$36 000 000
studio
Castle Rock Entertainment (przedstawia) / Columbia Pictures Corporation
tytuł oryg.
Ghosts of Mississippi
inne tytuły
Ghosts from the Past Wielka Brytania
więcej
Gillian Anderson i Faith Ford były kandydatkami Dixie DeLaughter.
 Tom Hanks był pierwszym kandydatem do roli Bobby'ego Delaughtera.
Film kręcono w Jackson, Greenwood, Yazoo City i Natchez (Mississipi, USA) oraz w Los Angeles (Kalifornia, USA).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

haha. Ktoś zwrócił uwagę? Po 27 latach wyglądał jakby dopiero co go pochowali hahaha

Tak mi się wydaje...
Jacy to biali źli i rasiści ... a murzyni wzorowi.

W tamtych czasach[podobnie jest dziś, tylko że odwrotnie] Rasizm był na porządku dziennym...

Poruszający i dobry film
daję stabilną 7/10

pozdrawiam!

Rob Rainer o czarnych kartach historii stanu Mississipi. Niestety już nie tak wnikliwie jak zrobił to Alan Parker kilka lat wcześniej. Do tego, ta rozprawka o rasizmie wydaje się troszkę banalna pod względem przekazu...
Sprawa Eversów jest dość łatwa. Najwięcej problemów sprawiło jej wznowienie, gdyż już sam przebieg...

więcej

w momencie, gdy otworzyli trumnę. Jajcarze!

Bo chętnie bym go obejrzał a jakoś nigdy nie mogę na niego trafić.