Piraci napadają na statek i mordują całą jego załogę. Jedynym ocalałym jest młody arystokrata, który zaprzysięga zemstę. Udaje mu się zaciągnąć na piracki okręt i, dzięki swym zdolnościom, uzyskać sławę jako "czarny pirat". "Czarny pirat", bez jednego wystrzału, zdobywa statek kupiecki. Jego sytuacja się komplikuje gdyż zakochuje się w Izabeli, porwanej przez piratów ze zdobytego statku.
Jeden z tych filmów z Douglasem Fairbanksem, który rozpowszechnił kino o piratach. W ówczesnych latach mógł budzić zachwyt. Dzisiaj już nie koniecznie. Moja ocena to 6/10. Do 7 niestety trochę brakuje. Nie mniej to porządne kino przygodowe /płaszcza i szpady /akcji.