Na świeżo... Żonka zaciągnęła mnie do teatru, oczyma wywróciłem kiedy zobaczyłem, że to spektakl śpiewany, zaklnąłem gorzej robol;) Pierwsze 3 minuty "co ja tu ku...** robię", a jak zaczęła te swoje wygibasy wyczyniać z dodatkiem tego jej głosu niesamowitego, z dodatkiem niezłego kawałka muzy to w momencie odechciało...
więcej