20th Century Fox jest najwyraźniej zadowolone z wyniku osiągniętego przez
"X-Men Geneza: Wolverine". Widać to po ostatnich komunikatach wychodzących ze studia. Wczoraj informowaliśmy o rozpoczęciu przygotowań do kontynuacji filmu, dziś wiemy już, który z bohaterów obrazu doczeka się własnego spin-offu. Nie ma niespodzianki – zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami wybrańcem został Deadpool grany w
"Wolverinie" przez
Ryana Reynoldsa.
Deadpool, czyli Wade Wilson, to socjopata o wisielczym humorze i gadatliwej gębie. Próbował swoich sił jako żołnierz jednostek specjalnych amerykańskiej armii, został jednak dyscyplinarnie usunięty. Na życie zaczął zarabiać jako najemnik. Po tym jak rozwinęła się u niego choroba nowotworowa, decyduje się na poddanie eksperymentowi w ramach projektu Weapon X. Zostaje uzdrowiony, lecz jednocześnie zdeformowany, a jego psychika nabiera cech wysoce niestabilnych.
Deadpool jest stosunkowo świeżym nabytkiem uniwersum Marvela. Po raz pierwszy pojawił się w 1991 roku na stronach komiksu "New Mutants". Szybko jednak zyskał na popularności, doczekał się kilku własnych serii i kilku alternatywnych wersji historii.