Tego nikt się nie spodziewał. Wytwórnia Sony poinformowała o rezygnacji z planów realizacji czwartego
"Spider-Mana". Zamiast tego studio zamierza przygotować reboot serii. Oznacza to nowego reżysera, nowy scenariusz, a przede wszystkim nową obsadę.
Tobey Maguire nie będzie już Człowiekiem Pająkiem, a
Kirsten Dunst jego ukochaną.
Sony nie doszło do porozumienia z
Raimim w sprawie tego, kto powinien być czarnym charakterem czwartego filmu. Konflikt trwał od kilku miesięcy, lecz dopiero kilkanaście dni temu stał się sprawą publiczną. Mimo kolejno zatrudnianych scenarzystów, mimo godzin rozmów, nie udało się wypracować kompromisu.
Szefowa studia Amy Pascal podziękowała w oficjalnym komunikacie
Raimiemu za trzy filmy, które przyniosły wytwórni miliardy dolarów. Dodała jednak, że studio jest podekscytowane możliwościami, jakie niesie ze sobą powrót do korzeni i nowy początek. Oficjalny komunikat
Raimiego jest równie pozytywny i pozbawiony nawet cienia goryczy. Reżyser dziękuje za wspólnie spędzone lata i życzy powodzenia wytwórni w związku z nowymi planami.
Nowy
"Spider-Man" powstanie na bazie niewykorzystanego scenariusza
Jamesa Vanderbilta, który Sony zamówiła już jakiś czas temu właśnie z myślą o nowym początku. Będzie opowiadał o Peterze Parkerze jako nastolatku, który próbuje sobie poradzić z nowonabytymi supermocami.