film

Szajka z Lawendowego Wzgórza

The Lavender Hill Mob
1951

1h 21m
7,4 1,1 tys. ocen
7,4 10 1 1147
6,0 6 krytyków
Wzorowy pracownik banku wraz z szajką rabusiów decyduje się obrabować placówkę. Złodzieje przetapiają kruszec na miniaturowe modele wieży Eiffla i próbują wywieźć go za granicę. Zobacz pełny opis
Komedia kryminalna
Szajka z Lawendowego Wzgórza

reżyseria Charles Crichton

scenariusz T.E.B. Clarke

produkcja Wielka Brytania

premiera

Oscar
Film zdobył nagrodę Oscar, 2 inne nagrody oraz 4 nominacje
Sprawdź wszystkie nagrody

Holland od 20 lat pracuje w banku jako urzędnik zajmujący się transferem sztab złota. Gdy zaprzyjaźnia się z producentem pamiątek Pendleburym, obaj wpadają na pomysł zrabowania złota i przemycenia go do Francji. Wspólnie z zawodowymi przestępcami Lackerym i Shortym układają plan skoku.

premiera 26 czerwca 1951 (Światowa)

studio J. Arthur Rank Organisation (przedstawia) / Ealing Studios

tytuł oryg. The Lavender Hill Mob

inne tytuły więcej

Film nakręcono w Londynie (Anglia, Wielka Brytania) oraz w Paryżu (Francja).
Audrey Hepburn brała pod uwagę zagranie większej roli w filmie, jednak uniemożliwiła jej to praca w teatrze. Alec Guinness był pod wrażeniem talentu młodej aktorki i postarał się o małą rólkę dla niej.
T.E.B. Clarke początkowo zamierzał zrobić sequel popularnego dramatu policyjnego "The Blue Lamp" (1950), ale szybko zdecydował, że wolałby zamiast tego napisać komedię.
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Może nie jakaś rewelacja, ale kilka dobrych scen się znajdzie.

bo miga kilka sekund, ale jako zabawny film o brytyjskich policjantach z niezłym tempem akcji - jest ok.

Czyżby to stąd wzięło się późniejsze Run Forest Run? :)

Jestem fanem Audrey Hepburn i pod tym względem się zawiodłem, bo ino na ok. 1 min śmignęła na obrazie i nie było jej widać w dalszych scenach. Jednakże, obraz Crichtona cieszy oko. Świetna komedia pomyłek, z rewelacyjną rolą Aleca Guinnessa :) Polecam! Takich komedii już się nie zobaczy niestety....

flegmatyczny Guinness plus interesujący scenariusz zaopatrzony w wyspiarski humor - i już ogląda się z przyjemnością. A ten mały epizodzik na początku z Chiquitą w roli głównej, smakowity.