"-Retrospect? To nasze perfumy. U kogo je kupowałeś?
-A ja nie..., nie wiem.
-Następnym razem zamawiaj u mnie. Jestem konsultantką Avonu." :D
Komedia - hahaha ;) rzeczywiście :/
Romans - kiss :*:* rzeczywiście :/
Dramat - OJ TAK!!
Polakom wychodzi jeden film rocznie (jak dobrze pójdzie!). Ten najwyraźniej był drugi... no, może trzeci...
chyba najgorszy film ze zmijewskim i/lub fraszynska jaki widzialam....
Jezeli macie wybor - NIE OGLĄDAJCIE...
Jeszcze nigdy w życiu nie widziałem tak złego, tak beznadziejnego filmu!!!!!! Nigdy w zyciu!!!!! Po prostu myślałem, że na nim usnę i myślałem że wyjde z kina 9 a jerszcze nigdy wcześniej coś takiego mi sie nie przytrafiło). Nie wiem komu ten film sie może podobać??Jedynie Fraszyńska była jako-taka. Dlatego daje "2"
moze dlatego nei wszyscy go zrozumieli...?:)
P.S co do "jestem konsultantka avonu" , to zgodze sie, to bylo beznadziejne zagranie.
Super lajtowy pozytywnie nastrajajacy filmik.Łamałem sie pół roku zanim go obejżałem,chyba głównie przez Żmijewskiego,którego nie trawie za ckliwą rolę dr.Burskiego.Tutaj pokazuje zupełnie inne,naprawde fajne aktorstwo.Polecam bo nie jest to kolejny nudny film o miłości.
czemu taka niska ocena wasza i gwiazdek?przeciez film jest rewelacyjny!zmijewski pokazal naprawde klase w tym filmie!sa tam takie akcje ze rozwalaja smiechem.polecam absolutnie!!zapraszam na moj BLOG
Obejżałam "Ławeczka" 2004, nie no nie polecam. To że Kasia (Jolanta Fraszyńska) wyzwała pare rady od kuta*ów Piotra (Żmijewskiego) to nic innego ciekawego sie nie działo ;P nudny film bez jakiegoś powera, chociaż próbowali raz... ale sie nie udało (chodzi o to jak policja wlazła na pokład).
To jest jedna wielka KUPA a nie film. Jak dla mnie 1/10 dał bym mniej ale nie ma nic niżej. Dno kompletne!!!
A i tak się zastanawiam czy nie za dużo. Wiało nudą...baaardzo...Facet, który chce przelecieć wszystko co się rusza i na drzewno nie sier...la kłamie cały film a kretynka, którą już raz przeleciał cały czas wierzy w te kłamstwa bo ewidentnie chce,żeby przeleciał ją jeszcze raz. Jak na mój gust to kiepściutko. Nie...
Nie widziałam goszej szmiry, nie.... gorszy jest chyba tylko Gulczas a jak myślisz i Słodko gorzki. W sumie te wszystkie to gówno wielkie!!!!!!!
film jest po prostu tragiczny, pewnie w zamierzeniu autorow mialy byc w nim smieszne sceny, np "smieszne" zachowanie bosmana oraz "smieszne" sytuacyjki na statku... jedyne co bylo warte zobaczenia w tym filmie to kapitan oraz to ze spalil im sie silnik, reszta to kompletne zero, zaluje ze zmarnowalem 1,5 godziny...