Według mnie ten film był słaby, może nie spodobał mi się ponieważ wcześniej czytałem książkę. Lubię Kinga i książka była doskonała, ale film nie oddaje jej klimatu. Wprowadzono bardzo dużo zmian, spłycono fabułę w sposób drastyczny i odebrano całej historii jej największe atuty (min. zdolności telepatyczne).
Nie...
matko! jak można zreżyserować takie ***?! w pewnym momencie nie wiedziałam czy rzygać, czy śmiać się. i poprostu wyłączyłam. tego się nie da oglądać. początek mnie zachęcił. ale później... komedia! i katastrofa
pozdrawiam
Nie jest to moze jeden z najlepszych filmow, ale napewno jest to dobry film. Fajnie pokazano obcych, wogule ciekawa historia, bardzo orginalna(w koncu to jest King). Moze film nie zachwyca gra aktorow czy tez zdjeciami, ale z pewnoscia rekompensuje to mile spedzonymi 2 godzinami przed ekranem. Film szczegolnie dla...
Książka strasznie mi się podobała, byłam po wrażeniem Kinga i wogóle wogóle...a co do filmu to sama nie wiem...niby podobny ale jakiś taki mało zrozumiały, nie podobał mi się tak szczególnie:(a szkoda bo książka świetna polecam gorąco:)
Mi osobiście fabuła filmu się podoba, obsada też dobra. Czytam na tej stronie, że to najgorsza ekranizacja ksiązki Kinga(zresztą mam zamiar Łowcę snów i inne dzieła tego autora przeczytać, bo ten film mnie zaciekawił, więc książki pewnie także), ale kiedy patrze na to jak na film, a nie ekranizacje stwierdzam, że jest...
więcejTo był całkiem dobry film, lecz jeżeli ktoś zna już Kinga i jego stylistyczne schematy - zorientuje się że artysta co najwyżej hula na odgrzewanych kluchach aniżeli na nowoczesnych ideach. I tak oto dochodzimy do zasady komercyjności - mianowicie - wymyśl historię z opisu i scenerii podobną do wcześniejszych i wprowadź...
więcejSpać mie się strasznie chciało ale wytrzymałem . . . skojarzenia z Puppet Masters i Night of the creeps :-) Było kilka dobrych scen.
Czytałem knipę, była super, więc dzisiaj piwko się chłodzi, orzeszki się solą i pomimo słabych niektórych Waszych ocen, mam nadzieję na filmową ucztę...
Pozdro
"Łowca snów" to coś w rodzaju medalionu mającego służyć jako strażnik broniący nas przed złem. Używany w kulturze rdzennych amerykanów ma postać pajeczyny zrobionej z gałęzi i nici, wieszanej nad miesjcsem spoczynku lub snu. Jego dolną część widać na plakacie oraz w filmie (podwieszoną w domku)
Absolutne dno. Co w tym fajnego? Gra Morgana Freemana, ale reszta jest po prostu na poziomie zerowym. Omijać i nie brać nawet jak dają za darmo!!!
ksiązki nie czytałam, ale oglądając ten film odnosi się wrażenie, że stephen king napisał książkę satyryczną o kosmitach w kształcie kupy, co wychodzą z dupy, a twórcy potraktowali to całkiem poważnie.
Thriller SF, bardzo przyzwoicie zrobiony, na podstawie S. Kinga. mistrza gatunku. Abstrahując od efektów specjalnych, film trzyma w napięciu, jest kilka świetnych scen, zwłaszcza ta z "przemarszem zwierząt" w lesie. Polecam każdemu. PS. Nie wpisujcie po kilka razy tych samych postów, bo to delikatnie mówiąc...
Z czystym sercem mogę ten film ocenić na jedno wielkie 1. Film był tak beznadziejny, że aż się wierzyć nie chce. Temat ciekawy, (bo nie własny, ale King'a) to tyle. Gra, efekty jedno wielkie DNO. Ledwo wytrzymałam do końca. Nie w zasadzie nie wytrzymałam, bo przewijałam go... Moim skromnym zdaniem to strata czasu...