Zdjęcia do filmu powstały w Mumbaju, Ćennaju, Nashik i Pune (Indie) oraz w Krakowie, Zborówku, Zakopanem, Łebie, Jedlinie Zdroju, Wałbrzychu, Bułowicach oraz Nowym Brzesku (Polska).
Dobrze się oglądało, fajna historia o podróżach w czasie, trochę taki indyjski ,,Powrót do przyszłości". Ciekawe efekty ( te zatrzymane krople deszczu). Dodatkowym atutem filmu jest to, że częściowo kręcony był w Polsce, mamy więc nasze piękne rodzime krajobrazy. Dobry film, mi się podobał.