Australijczykom udało się zrobić film z ładnymi zdjęciami (prawie wszystko nakręcono na
lokacjach w Australii), bardzo dobrą muzyką i przyzwoitą grą aktorską. Tylko efekty specjalne
kuleją. W porównaniu do "Nazis at the Center of the Earth" film wypada dużo lepiej od strony
technicznej. Fabularnie jest jednak trochę...