Szczerze powiedziawszy po licznych trailerach spodziewałem się dużo lepszego filmu. Dostałem beznadziejną historię ... poniekąd opartą na faktach (szczególnie oczywista jest wiedźma która zamienia się w szmatę a potem w smoka!)
Nie rozumiem za bardzo kultury Japończyków i w tym temacie wypowiadać się nie zamierzam. Niemniej jednak cała historia jest słaba i nadmuchana. Pozbawiona jakiejkolwiek autentyczności. Keanu ...beznadziejny jak cały film ... jeszcze to sepuku w ostatnich momentach.
Plusem film są piękne zdjęcia i fakt że najprawdopodobniej nikt nie pokusi się o kontynuację tego hitu! 2/10 - niesamowity badziew !
jak już powiedziałem nie rozumiem kultury Japończyków i nie kwestionuje ich podejścia do życia i honoru. Kwestionuje za to beznadziejność tego filmu co ewidentnie jest faktem oczywistym.
Obejrzyj sobie "Bunt" i "Seppuku" Kobayashiego, a nie takie bajeczki dla dzieci, ktore glofyfikuja zbiorowe samobojstwo w imie bezwzglednego podporzadkowania sie totalitranej wladzy, mimo ze wczesniej walczyli o wolnosc. Rozumiem, ze ci idioci rycerze nie mieli nic lepszego do zrobienia, chociaz tez najlepiej zostawic be zobrony ziemie w ktorych obronie wywolali caly bunt, ale ten mieszaniec to chyba dal sie poniesc chwili. Nie dosc ze jest odecyzja byla glupia i bezsensowna, to calkowicie samolubna, gdyz zostawil swoja dziewczyne dla kumpl, ktorzy cale zycie nim pomiatali.
Myslisz europejsko ... nie nam oceniac motywy bohaterów i nagradzać te dobre przez pryzmat oceny filmu.
Chyba po to ktos robi film, zeby miedzy innymi oceniac motywy bohaterow. Z reszta ten film prawie nic nie ma wspolnego z Japonia poza kostiumami. Wlasnie stad ten caly dysonans bo polaczono nieudolnie basn europejska o bohaterskim przybledzie, z etosem samurajskim, wiec w sumie nie wiadomo jakie sa motywy bohaterow.
Caly ten kodesk Bushido wymyslono przeciez na potrzeby wladzy, zeby knktrolowac szlachte w czasach pokoju gdzie nie bylo za bardzo ekzji do mordowania, gwalcenia i rabowania, wiec trzeba bylo zapewnic im inne atrakcje, najlepiej przepelnione religia, filozofia i sztuka. Czyli ogolne nie roznilo sie zasadniczo od tego co wymyslono dla rycerstwa europejskiego. Dlatego myslenie europejskie calkiem tutaj pasuje.
W kazdym razie, jesli interesuje Cie, szersze spojrzenie na temat, obejrzyj "Bunt" i "Seppuku".
W "Buncie" Kobayashi pokazuje, ze ludzmi powoduja wieksze wartosci niz slepe posluszenstwo, a prawdziwy honor i odwaga nie opiera sie na jaks spisanych kodeksach.
Za to w "Seppuku" bezwzglednie demskuje fasadowosc i szucznosc samurajskiego etosu.
Nie można zaprzeczyć ten film wybitny nie jest.W porównaniu do Szoguna,Hero czy Nieustraszonego wypada słabo.
Historia 47 Roninów wsadzona w świat magii i demonów shit to jakaś profanacja :/ jeszcze bym przetrawił ten film gdyby się postarano nie tylko o efekty specjalne ale artystyczne podejście gdzie uświadczył bym tej magii, klimatu, emocji… a nie obojętności… kurde zawiodłem się…