Z tymi imprezami w USA jest tak samo jak w filmach pokazują odpalanie samochodu bez kluczyków - na druciki :)

No jasne!!! Wszystkie laski mają biusty o rozmiarach co najmniej 80D, długie blond włosy, łażą w takich miniówkach, że majtki im wystają, nie noszą staników i puszczają się przy byle okazji. A każdy facet ma muskulaturę jak Brad Pitt, gra w football, jest wysoki, przystojny i ma super auto. Piją codziennie, nigdy nie mają kace, nigdy po imprezach nie rzygają, rżną się na okrągło a nauka sama im do głowy wpada...

Eee no to zajebiiiście ja też tak kcem:D ;)

powiem tak... no tam jest tak jak w naszych akademikach.. z jedną różnica... na koledżu studiują ludzie zamożni gdyz studia są tam drogie więc albo sami są kasiaści albo maja bogata rodzinkę... więc kase mają na grube imprezki.. i napewno nie pija eteru, tanich spiroli (niewiadomo skąd o dziwnym zapachu (z drożdżowni) i kolorze...) w takich ilościach jak u nas w krakowskim miasteczku AGH :P po prostu standardy są nieco inne. Oglądałem też kiedyś program w tv o tym życiu.. i w sumie wiadomo przekolorowane toto jest.. ale faktycznie jedna wielka impra balangi fury... tylko te panie w filmach zawsze takie idealne... a przecież i pasztet może być bogaty więc raczej tylko to jest tu najbardziej nierealne -> tak więc do realności brak tam właściwie takich zwykłych dziewczyn zwłaszcza że w USA tyle % os cierpi na nadwagę (oczywiście brak nie mi tylko realność na tym traci... w takim sensie heh ja tam wolę cieszyć oko) ale by miało to jakąś wartość estetyczną (wyobrażacie sobie "nagą milę" z tysiącami spoconych wielorybów?... więc nie narzekać ... i delektować sie póki są młode :P) po ładne panie idzie sie do kina (o ile to puszczają) na american pie chyba że ktoś ma w domu to idziemy sie po prostu pośmiać :P... a po pasztet.. do mięsnego no chyba że ktoś ma w domu <lol2> pozdrawiam ;)

Mikla the Rapist - omg LOL XD

byłem w tym roku w jednym z college'ów w stanie NJ i powiem tak, rzeczywiście trzema mieć sporo pieniędzy żeby tam studiować, co nie znaczy, że dosłownie wszyscy śpią na $$ - osobiście znam parę osób, którzy harują całe lato żeby było ich stać na luksus zwany "studiowaniem". Oczywiście za te pieniądze dostaje się full standard - ogromna powierzchnia jaką zajmuje taki ośrodek z całym zapleczem sportowym - korty, baseny, stadion itp. Największe wrażenie na mnie zrobiła ilość parkingów - chyba ok. 10szt. Już nie wspomnę o furach, na widok niektórych opadała szczena. Niestety większość tych 'dzieciaków' to są straszne tępaki, zresztą spora liczba amerykanów nie grzeszy inteligencją - ale to już inna strona medalu.

dokładnie o tym mówiłem ;) ale generalnie rzecz biorąc śmiem twierdzić ze kasa jest :P impra jest... ;) choć wiadomo ze nie wszyscy na kasie śpią... jak zresztą wszędzie ;) tyle że taki koledż to swoiste nagromadzenie takich bogaczy... sam mówiłeś o szczęce i samochodach... ;] no to sie laseczki mają z kim wozić i pic słabe browary o mocy nie przekraczającej coca coli heh /sam nie próbowałem ale słyszałem że te ich śmieszne piwa w małych buteleczkach są słabe i syfne.. to powiedziała znajoma która pracowała tam przez wakacje - ot takie sikacze dla bogatych patałachów które płaczą że muszą się nauczyć stanów wszystkich :P.. podczas gdy u nas w podstawówce się uczymy wszystkich państw świata :P dopiero na tej wyższej uczelni poziom jest wysoki a wcześniej to porażka ;).. więc jak to ma nie być tępe jak po takim początkowym nauczaniu pójdzie do koledżu? heh tam dopiero sie rozwija... również imprezowo :P ale ja i tak wole nasze dobre polskie akademiki albo domówy zakrapiane bimberkiem.. :P no nic jak są tacy mądrzy to niech chlają te sikacze... a przecie stać ich by sobie kupić polską "sliwkę" heh

te ich studia to jak u nas gimnazjum a podejrzewam że u nas gimnazjaliści posiadają większą wiedzę niż przeciętny absolwent amerykańskiego collegu

lol, zdziwilbys sie, wiesz o tym ze w USA jest najwiecej naukowcow? Wsrod obywateli usa jest najwiecej Noblistow, dokonuje sie tam najwiecej odkryc naukowych wiec skoncz opowiadac takie glupoty, chciales sobie podniesc samoocene opowiadajac przekolorowane stereotypy? Sorry dude x)

a wiesz o tym, że na amerykanskich uczelniach jest bardzo duzo Polakow a po drugie to polscy naukowcy odkryli wiele odkryc ale zostaly one przypisane np amerykankom albo anglikom .. standard !!

Co do Polskich naukowców, to należy wspomnieć np. o niebieskim laserze dzięki któremu otyli i głupi Amerykanie, mogą oglądać sobie filmy Blu-Ray - skrót myślowy zamierzony ;D

"lol, zdziwilbys sie, wiesz o tym ze w USA jest najwiecej naukowcow? Wsrod obywateli usa jest najwiecej Noblistow, dokonuje sie tam najwiecej odkryc naukowych wiec"
..bo tam jest od cholery ludzi i największa na świecie mieszanka kulturowa, więc nie wmawiaj nikomu, że JUESEJ to naród wybrany i dlatego jest wylęgarnią geniuszy, man;)

"40 proc. Amerykanów z wyższym wykształceniem jest przekonanych, że w czasie II wojny światowej USA walczyły po stronie Niemiec przeciw ZSRR."

Polecam też filmik na yuotube "Americans are NOT stupid"

A co do odkryć - jest kasa na badania to przyjeżdżają niedopłaceni inżynierowie europejscy i potem splendor za ich odkrycia przypada Ameryce :)

własnie tez zazwyczaj po takich filmach łapie doła, przez 1.5 godziny ogladania kolorowych amerykańskich filmów jest smiesznie, fajnie itp. ale pozniej jak sie wyjzy za okno okazuje sie ze swiat jest taki szary, tez tak macie?

hehe, wyjołeś mi to z ust.Tylko adwent się skonczy i zmieniam taktyke :D.

Najnowsze badania mówią,ze ludzie lubią oglądać SEX i PRZEMOC.Więc ktos to zauważył,wrzucił w nędzną (ale sfazowaną fabułe) dodał młodego SHOW i kase teraz bije.Kto nie zauwazył,to AP jest juz "rocznikiem" jak PIŁA.Co rok następna i moge sie załozyc,że w 2008 wyjdzie następny ,a mają o czym krecić.A co najlepsze, to w STANACH takie scenki to może nie jeszcze normalka,ale występują.Brat był w te wakacje w USA (praca dla studenta) i z jego opowiadań tamte imprezy to cos w stylu AP, dobra gadka i panna twoja, a jutro juz sie nie znacie.
A co najgorsze w POLSCE też widać wpływ takiej mody, 15 latki na dyskotekach dymające i pijące.SZOKES