Film idealnie oddaje tempo życia owych czasów. Żyj szybko – bez zahamować, umrzyj młodo – najlepiej tragicznie, by pięknie wyglądać w trumnie. Moim zdaniem jeden z lepszych filmów tzw. „moralnego niepokoju” rodzimej kinematografii, poparte naprawdę niezłymi kreacjami Hamkało i przede wszystkim Pawlickiego. U mnie 6. na...
więcejFilm naprawdę bardzo dobry, myśle ze jeden z lepszych (oczywiscie polskich), naprawde warto obejrzec ALE przed obejrzeniem filmu absolutnie nie ogladajcie dyskusji (o ile to dyskusja mozna nazwać) z ta rezyserka bo odechce wam sie ogladac jak uslyszycie jak ona sie wypowiada, a raczej jak nie umie sie wypowiedziec :)...
więcejOgromny plus za muzykę. Uwielbiam ten film, może w jakiś sposób kojarzy mi się z moim związkiem, i stąd to uwielbienie, ale muzyka to niekwestionowany, ogromny atut tego filmu.
Film który zaczyna się od pedofilskiego związku z nastolatką, a kończy głupim zabójstwem. Nie przedstawia żadnych wartości. POMYŚLCIE TYLKO JAK BYŚCIE SIĘ CZULI JAK BY TO BYŁA WASZA CÓRKA? Polskie kino schodzi na psy. Płuczą mózg młodzieży o seksie, narkotykach i alkoholu. Film demoralizujący i do tego wypaczający...
Niepotrzebnie przeplatano wątki - bieżący z końcowym dzięki czemu od raz na początku było
wiadomo, że na końcu dojdzie do tragedii. To akurat mi się nie podobało. Ale poza tym sama
akcja ciekawa, bardzo dobra gra aktorska. Kolejny polski film po Róży i Pokłosiu który udowadnia,
że współczesne polskie kino nie...
Ciekawi każdego na pewno czy podczas kręcenia tego filmu, a raczej tych najciekawszych scen dla których to każdy to oglądał, Pawlickiemu stał jak sztyca a Hamkało ociekała jak lody w upalny dzień?? Proszę o odpowiedź!!!! To pilne!!!!
Ten za szeroki uśmiech po 20 minutach filmu staje się już mega drażniący i przeze mnie wręcz nie do wytrzymania. Sam film szarpany. Scena, w której Gonera wraca wspomnieniami do koncertu, w którym poznał swoją przyszłą żonę... to były jedo wspomnienia, więc na kij tam Pawlicki z mina zazdrośnika? Co po tylu latach...
Szkoda tylko że seks i seks przysłania to co najlepsze.
Do tego dziwny zawód jak na takiego gościa miał Maciek. No i jak Hamkało śpiewało to jej gra do podkładu muzycznego słabo. Reszta całkiem okay, może zakończenie powinno być dłuższe.
Chciałbym się od was dowiedzieć czy naprawdę warto obejrzeć ten film, bo tak bardzo zachęcali w telewizji aby odwiedzić kina. To co przedstawiają i proponują w szklanym ekranie, przeważnie traktuję z przymrużeniem oka więc interesuje mnie wasza opinia.
Pamiętam również jak mówiono o odważnych scenach. Zastanawiam się...
A nie dość, że mnie wszyscy - od wielkich krytyków po znajomych od pifka- zniechęcali to
jeszcze nawet Filmweb uznał, że to film kompletnie nie w moim guście. I co? I szok!
Bo jak na nasz kraj, w którym kręci się praktycznie tylko totalne szmiry pseudoromantyczno-
pseudokomediowe jak "Wyjazd integracyjny" czy...