O ja pierdziele, chyba na nic tak nie czekam jak na to - właściwie od momentu premiery książki wiedziałem, że to jest materiał na film, a teraz jak słyszę o obsadzie to jeszcze bardziej się przekonuje do tego - otóż Xavier Dolan, Troye Sivan, Russel Crowe, Nicole Kidman, Lucas Hedges + Flea z RHCP. O Mój Boże, jaki to będzie miód.
Wszystkim polecam ksiązkowy pierwowzór. A tak btw, jak już wygra Oscara, to ja byłem tu pierwszy ;)
Rzeczywiście obsada jest super. Xavier Dolan, Russel i Nicole to wiadomo, że dadzą czadu. Jednak jesrem ciekawa kolejnej roli Lucasa i (mam nadzieję) pierwszej większej roli Troya.
Tak, jestem ciekawa jak wypadnie Troye Sivan w tym filmie.
Btw słyszę w trailerze jego muzykę i głos, także tym bardziej jestem zadowolona :)
O homoseksualiście zapisanym przez rodzinę na katolicką terapię konwersyjną. Warto wspomnieć, że to autobiografia a nie powieść.
przecież rocznie powstają dziesiątki jeśli nie setki filmów o takiej tematyce, a w nominacjach do Oscara jak już jest jeden - dwa, który i tak rzadko wygrywa (wyjątkiem zeszłoroczny Moonlight)...
No raczej to byłaby przesada, gdyby na 9 filmów aż 3-4 takie filmy były nominowane, a nawet 2, dlatego jakoś się muszą postarać z różnorodnością przy tych nominacjach :P Ogólnie sam mam nadzieję, że "Boy Erased" będzie przynajmniej dobre, ale nie nastawiam się na nic.
Rok temu było podobnie i dzielni filmwebiczowie wytropili ,,spisek PISiorów". Zobacz sam:
https://www.filmweb.pl/film/Tw%C3%B3j+Simon-2018-797246/disc...
Myślisz, że będzie teraz podobnie??????
Przepraszam. Teraz dopiero:
https://www.filmweb.pl/film/Tw%C3%B3j+Simon-2018-797246/discussion/Mia%C5%82o+by %C4%87+w+marcu+w+Polsce%2C+a+b%C4%99dzie+w+czerwcu.,2974198
przecież jesteś jedyną osobą, która w zalinkowanym wątku mówiła cokolwiek o PiSie. Reszta ludzi dyskutowała o polskim nastawieniu do kina o tematyce LGBT. Nikt tu żadnego spisku nie robi...
CY TY MASZ PROBLEMY ZE WZROKIEM? PZRECIEZ DUERRE W POSCIE Z 25 III 2018 WYRAŹNIE PISZE: Spisek na bank.. No przecież PiS musi kiedyś puścić Marie Magdalenę (choć z drugiej strony nie wiem czy film skończy się bardzo "koscielnie"), Pawła Apostoła i Tam gdzie mieszka Bóg... Porażka. Na pewno przez tematykę. Myślę że próbują zbić box office polski jako że przez 3 miesiące każdy kto będzie chciał obejrzeć, już obejrzy.
może źle się wysłowiłem, ale na tematykę PiSu wszedłeś ty i to ty sprowokowałeś ten temat. zresztą, to jest jedna osoba, a nie jakieś dzielne, filmwebowe homolobby, które wszędzie szuka spisku