Ostatnie 20 minut żenada przez wielkie "Ż". Wielkie rozczarowanie i stracony wieczór. Miał być thriller a wyszło tandetne science fiction. Niesmak po obejrzeniu zostanie na bardzo długo. Szkoda, że tak dobrego pomysłu na film reżyser nie wykorzystał.
Film wart obejrzenia, choć środek troszkę słabszy. Fakt, końcówka nawet mnie zaskoczyła, ale hmm – fajna.
Film naprawdę ma potencjał, jest całkowicie nieprzewidywalny i trzyma w napięciu, jednak rozczarowałam się ostatnimi 10 minutami, a mogło być tak pięknie.
Mimo wszystko zdecydowanie wart uwagi.
Rewelacyjny film. Wielowarstwowy, wielogatunkowy. Oglądasz zwykły dramat, nagle robi się thriller, 3 osoby na planie a akcji więcej jak w Avengersach. Na koniec pojechali równo :D Chcę więcej !!! :D Do tego świetne role Mary Elizabeth Winstead i Johna Goodmana.
Jeden z Polskich plakatów reklamujący ten film spojleruje nam całą końcówkę filmu który naprawdę trzyma w napięciu!
SPOJLER:
http://1.fwcdn.pl/po/40/80/714080/7737057.3.jpg
W trakcie filmu widz nie wie komu ma zaufać, który bohater jest zły, a który ma dobre intencje. Szybko się rozkręca i miło ogląda!
Film o niczym i w dodatku nieprzyjemny. Odradzam, chyba, że ktoś lubi oglądać filmy tylko po to, żeby go trzymały w napięciu.