Po ulicach Hollywood grasuje seryjny morderca nie pozostawiający po sobie żadnych śladów, poza okrutnie okaleczonymi zwłokami bądź ich fragmentami. Jedną z ofiar serii zabójstw jest siostra Samanthy (Chauntal Lewis). Zrozpaczona Samantha nie wie, że to dopiero początek jej zmartwień, bowiem jest następna w kolejce, a brutalny maniak ma co do niej ambitniejsze plany niż do poprzednich ofiar.
Niskobudżetowe połączenie filmu o seryjnym mordercy z torture porn i wątkami
nadprzyrodzonymi. Wszystko upichcone nie najgorszą kuchenką, przyprawione niezłymi
przyprawami, ale w złych proporcjach, źle wymieszane i cholernie nieprzyjemnym posmakiem.
Zdjęcia i muzyka - nie jest źle, jak na niski budżet. Lokacje,...