Największy paździerz jaki widziałem.
Oglądacie na własną odpwiedzialność!
Tak się składa, że oglądałem to w trakcie 27-godzinnej podróży autokarem i puścili to bez mojej zgody. Jak się śmiertelnie nudzisz to każdy film jest dobry.
Oj, chyba się starzeję, bo żeby zrozumieć posty na filmwebie muszę odwiedzać "słownik slangu i mowy potocznej"...