Widziałem oba filmy i musze powiedziec że "Czarna.." jest zdecydowanie najslabszym filmem De Palmy. Za to "Zakochany.." jest świetny. Także jeżeli ktoś będzie się zastanawiał na co pojsc zdecydowanie odradzam De Palme.

Historia, jak historia, ale to jak ten film zostal nakrecony, dlugie ujecia, po prostu majstersztyk De Palmy. Nie zgodze sie tez ze film byl nieprzewidywalny czy nudny. Kwestia gustu. Dziwi mnie jednak ze ktos idzie na film noir do kina i potem jest nagle zdziwiony jego konwencja...nie sugerujmy sie obsada ale...

Mam ten film od pół roku albo i dłużej a tu dopiero za dwa tygodnie puszczą w polskich kinach (rok opóźnienia) oby tak dalej, a w przyszłości będziemy oglądać filmy z aktorami którzy już nie będą żyli albo Bóg wie co jeszcze (oczywiście żart). A co do samego filmu to mnie się podobał. Fajny kryminał, ostatnio rzadko...

Film bardzo ale to bardzo dobry jednak pod warunkiem ,że umie się zrozumieć filmy takiego gatunku...Mi się cholernie podobał i daje 10:D:D:D

W szoku jestem ile czekali z premierą w Polsce!!!
Widziałem już go gdzie indziej i powiem Wam, że baaardzo dobry film. Rzadko ogląda się tak dobre kino i ten klimat...

W morde ile lat minęło od kiedy w nią grałem, była chyba na 9cd:D

patrząc na obsadę można było się spodziewać, że hitem ten film nie będzie. Nie chodzi o to że brak w nim gwiazd, lecz wręcz przeciwnie w pewnym stopniu mamy tu ich przesyt-co w konsekwencji w wykonaniu kina amerykańskiego daje to film niezły, w sam raz na niezaplanowane popołudnie.

polecam, fajny klimat :)

7/10

___________________________________

Film przeciętny. Trochę przez to jestem rozczarowany. Po takiej obsadzie spodziewałem się czegoś więcej. 6/10 daję tylko dlatego, bo pod koniec się trochę rozkręcił. Nie rozumiem tylko dlaczego Lee (Aaron Eckhart) tak ześwirował po zabójstwie Elizabeth Short. Tak przeglądał bez przerwy papierki, podczas gdy miał obok...

Zastanawia mnie jedna rzecz. Jak można spieprzyć film w którym występuje tyle światowej sławy aktorów, a rezyseruje Brian De Palma. A jednak można. Czarna Dalia to chyba najnudniejszy film jaki widziałem na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. Początek całkiem ciekawy, ale później robi się tak mdławo, że widz odlicza...

Bardzo lubie filmy typu noir i ten klimat który im towarzyszy.Bardzo tez lubie filmy gangsterskie oraz kryminaly toczące sie w Ameryce w koncowych latach pierwszej połowy XX wieku.Film mial wszystko co moglo mnei zachwycic ale...niestety historia jest troche mało ciekawie poprowadzona.Przede wszystkim nie ma...

.......................................................

ale mozna obejrzec dla zabicia czasu. od 0 do 10 dalbym mu jakies 3,5

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć, jak nazywa się utwór, który leci w czasie Zwiastuna 1?

Dokładnie rok i jeden dzień po światowej premierze ten film wychodzi u nas. Wstyd.
Dobra, nie będę narzekać, lepiej późno niż wcale.

Mocno skomplikowana i zakręcona historia, mam wrażenie, że nieco niespójna ale za to podana w perfekcyjnym opakowaniu. Każdy detal, rekwizyt, aktorzy idealnie w klimacie mrocznego Chandlerowskiego kryminału z dawnych lat.

moze podobał mi sie dlatego,że nie oczekiwalem jakiegos arcydziela ze strony rezysera,bo takiego oczekiwac po tego typu filmie nie mozna.Szkoda ze wiekszosc tego wczesniej nie zauwazyla...

co za głupawy film! nie ogladac, strata czasu.... Z poczatku zapowiadał sie niezle ale pozniejj...... <ściana>

Dawno sie tak nie zmęczyłem oglądając film, wiele osób już to napisało ze film od strony technicznej jest świetny jednak sama historia mało ciekawa, zagmatwana i w dodatku strasznie naciągna. Jakoś De Palma nie potrafi ostatnio nakręcić dobrego filmu tz. od czasu "Życia Carlita". Film jak dla mnie 5/10 za stronę...

film jest delikatnie mówiąc "nudny". z powodzeniem można go rozbić na kilka odcinków i zrobić serial dla telewizji. Cały czas walczyłem ze sobą żeby wytrzymać do napisów końcowych... Pod koniec filmu pojawiła się iskierka nadzieji i akcja zaczęła się rozwijać, ale niestety trwało to tylko chwilę ...;/