Jak można tego gniota nazwać kultowym? Jakiś pryszczaty pajac w okularach cały film bredzi jak poyebany. Nie wiem czy zdołam dorwać do końca. Jedno chociaż na plus - widok Agnieszki Maciąg no i niektóre teksty Bogusława Lindy.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.