O co chodzi z tym liczeniem zarienek ciecierzycy??

Krąg piąty, dział smutnych i uciskanych, kocioł 203.

Na początek ustalmy jedno - ten film to baśń/legenda z elementami horroru. To bardzo istotne przez pryzmat dalszej oceny.
Sam film bardzo dobry. Ma wspaniały mroczny klimat od samego początku. Główni bohaterowie budzą sympatię (największą Sartael ).Historia ciekawa, przyjemna, mało skomplikowana.
Generalnie bardzo...

Skoro ten kowal był zwykłym człowikiem, jakim cudem mógł ugniatać stal pięscią?

Bardzo dobry film na podstawie legendy/baśni - nie jest to w żadnym wypadku horror! Jest to raczej film fantasy i w takiej kategorii powinno się go rozpatrywać, aby nie było rozczarowania. Daję 10/10 bo ocena na filmwebie zaniżona według mnie.

Może w sumie zwiastun i opis na to nie wskazują, ale ogólnie zrobiono to tak trochę niczym te horrory dla nastolatków. Jest napięcie, jest nieco dreszczyku, ale nie jest bardzo strasznie, nie jest brutalnie. Ogólnie zrobiono tak, żeby i starszy i młodszy widz coś dla siebie znalazł. Postacie są względnie proste, ale...

Nie wiem co to w ogóle za pomysł z tym horrorem. To baśń fantasy, ale na pewno nie horror.
Początkowo nawet intrygująca pod koniec jednak już mnie nieco znużyła ta opowiastka, ale jak ktoś lubi takie bajeczki, to można obejrzeć ;)

W swoim gatunku - baśniowe fantazy - zasługuje na 10 ! Uczta !

Przy dłuższej refleksji człowiek stwierdza że ten diabeł nie był zły w przeciwieństwie od tych wszystkich ludzi.

Film jest legendą, z lekkimi elementami horroru. Bardziej do wyluzowania po pracy, niż jakieś ambitne, wysokich lotów kino. Fajny pomysł na fabułę, fajnie zagrane postacie. Nie buduje napięcia, bo właśnie jest to legenda, nie horror. Jest godny polecenia.

Dziwne że Netflix umieścił go w horrorach. Początek był nawet obiecujący. Fajna atmosfera, klimat ale już po chwili okazuje sie że to totalna baśń i kino familijne. Da sie obejrzeć.

Miłośnikom horrorów odradzam, to nie ten dział :-)
Fajna bajka, w zasadzie kino młodzieżowe.
Nie wiem dlaczego, ale po obejrzeniu przypomniały mi się pewne klimaty z lat 80', np. Bajki opowiedziane nocą, Baśń o Pulcheryi i Bestyi, i takie tam. Mniejsza o to, wspominki starego dziada...
Z plusów jeszcze:
- rzadko...

Brutalny kowal torturuje demona, którego wini za niedotrzymanie umowy i swój marny los. Sytuację zmienia jednak przypadkowa sierotka. Na podstawie baskijskiej legendy.

Momentami nawet ciekawie, klimatycznie by zaraz zjechać po równi pochyłej na samo dno . Końcówka wręcz irytująca. Z baśni ludowych o niebo lepiej wypadają polskie teatry telewizji "Igraszki z diabłem" i "Zapomniany diabeł". Tutaj zaledwie 5/10.

Nic nie pozwala temu filmowi dać wyższej oceny, a jeśli to jest horror to Harry Potter to prawdziwe gore! :)