Oplacał ich z matką. A Timberlake uczestniczył w praniu pieniędzy i pewnie podsuwał narzeczonej jakieś papiery do podpisywania albo wysyłał ją do wykonania kupna-sprzedaży, żeby on i matka nie byli w domu w którym są narkotyki

Ja mam zagwozdkę o co chodziło z tymi dłońmi. Te ślady zadrapań i ugryzienie? To na coś wskazywało? I to parafinowanie dłoni tego gliny w ostatniej scenie...

Ściąganie sylikonu z dłoni (skóry), wg mnie nawiązuje do tytułu filmu. Gad. Rękawiczka na podłodze, również jakby symbol skóry. Główny bohater zrzucił skórę po rozwiązaniu sprawy, narodził się na nowo. Tak to widzę

Znaczy zdrowy rozsądek na to niby wskazuje ale czy w filmie było to wyjaśnione, bo mam wątpliwości albo byłem nieuważny. A no i jeszcze jedna sprawa. Kiedy Timberlake był w domu u gościa z długimi włosami (tego od pendrive'a) to wszedł jeszcze ktoś . Timberlake powiedział coś w rodzaju "to wy razem współpracujecie?". Kto do cholery wszedł do tego domu i co się konkretnie stało z długowłosym gościem. (Co się mogło stać to się domyślam).

Nie było dosłownie powiedziane, ale zapewne też zginął. Timberlake wtedy mówi - już się znacie - pewnie też ktoś z policji zwyczajnie to był.

Może nie wyjaśnione, ale scena z Timberlake jak wchodzi do sypialni żeby zabić swoją dziewczynę - mogła to wytłumaczyć.
Ogólnie trochę jałowy film i trudno się rozeznać

Nie było pokazane by to on zabił...około 45 minuty przed końcem jest wyjaśnione kto był mordercą

Więc kto był? Bo oglądałem uważnie a nie wyłapałem. Możesz śmiało pisać 90% oglądających Ci podziękuje, bo też nie wiedzą, patrząc po wpisach na forum.

SPOILER¡!!!!!



Wiesz co , ,na świeżo po seansie , obstawiałam że to Willy (narzeczony) zlecił zabójstwo Rakoczemu (biling połączeń w dniu zabójstwa Summer wskazywał że wiele razy się kontaktowali w dniu jej śmierci ),
W momencie gdy pokazali Summer pisząca smsa był też na spotkaniu i podpisywaniu papierów z kientem ,( chwilę wcześniej rozmawiał przez telefon , mówiąc "nie mogę teraz rozmawiać " ) .
Will wychodząc dopiero ze spotkania do auta odczytał od niej smsa.
Więc uznałam że po wykonanym zadaniu przez Rakoczego przyjechał do domu gdy Summer już konała.
Oddał dna do badań, nie miał śladów że się broniła.
Czyli wydawać się mogło że ma solidne alibi.
Ale szukając głębiej w internecie wszyscy piszą że to właśnie on był zabójcą.
Tak więc teraz i mnie zakręciło te zakończenie.

Wydaje mi się, że zabójcą Summer, jak i sąsiada Eli, był osobnik, któy przyszedł do domu Eli, kiedy na niego czekał Wiil. Powiedział wtedy, że "jego już znasz", czy coś w tym stylu. Wydaje mi się, że zabójcą w obydwu przypadkach był najbardziej skorumpowany policjant z całej tej bandy, czyli Wally od rolexa.

Ale nie jest nigdzie pokazane, żeby Wally miał okazje zapoznać się z Eli. Za to Tom spotkał go kilka razy.

wlasnie nie wyjasnione do kogo nalezal ten telefon ale pewnie do justina tylko ja nie iwem kto ja zabil

Skorumpowani policjanci podrzucali narkotyki do domów, a firma Timberlake'a przejmowała je i sprzedawała zyskiem. Wszyscy na tym zarabiali.

Zabija ją policjant, który ma zdiagnozowane stwardnienie rozsiane (sprawca kulał), również u niego w garażu znajduje się samochód.