Jak już ktoś napisał jest to tania podróba "Sin City" z dodatkiem scen walki. Fabuła jest nudna, aktorstwo trochę sztywne a bijatyki niezłe (mało realistyczne, kilka jest świetnie zaaranżowanych). Film zrealizowany przyzwoicie, ale bez polotu i napięcia.
Sandy jest dziewczyną na telefon, która zostaje zamordowana w niewyjaśnionych okolicznościach. Sprawą zabójstwa zaczyna interesować się jej przyjaciel, który zamierza dowiedzieć się, kto popełnił zbrodnię. 4/10