Jak dla mnie ranking wygląda tak:
1. ZEMSTA SITHÓW - za:
- najlepsze sceny walk, Obi-Wan vs Anakin, Obi-Wan vs Grievous i Yoda vs Palpatine - coś wspaniałego
- postaci Obi-Wana, Yody, Padme i Anakina
- utwór "Battle of the Heroes"
- świetne efekty specjalne
- najciekawszą fabułę
- super pokazane jest wykonanie rozkazu 66, szczególnie śmierć Ki-Adi Mundiego i Aayli Secury
- wiele ciekawych scen, m.in. wymienione przeze mnie sceny walk, pogrzeb Padme, narodziny Vadera itp.

2. Mroczne Widmo, Atak klonów, Imperium kontratakuje i Powrót Jedi - każda z nich ma coś w sobie.

Mroczne Widmo - dlatego że jest to początek serii, jest bardzo ciekawy, super walka Obi-Wana & Qui-Gon Jinna z Dart Maulem, utwór "Duel of the Fates", postaci młodego Obi-Wana i Qui-Gon Jinna.

Atak klonów - bo jest tam świetna scena walki na arenie Geonosis. Można było ujrzeć wielu różnych Jedi. Fabuła także jest ciekawa.

Imperium kontratakuje - dużo się dzieje. Uwielbiam szkolenie Luka u Yody :) Dobra walka Luka z Vaderem, świetna bitwa na Hoth.

Powrót Jedi - za akcję u Jabby, Luka jako Jedi, śmierć Yody, walkę Luka z Vaderem i Palpatinem, śmierć Vadera i pokonanie Palpatina, końcówka, gdy pojawiają się duchy Obi-Wana, Yody i Anakina.

3. Nowa nadzieja - oceniam ją najsłabiej, jak dla mnie najmniej się w niej dzieje. Ogólnie film jest świetny, ale z wszystkich części najsłabszy.

Jak dla mnie to na pierwszym miejscu "Imperium Kontratakuje", najsłabasz część to "Mroczne Widmo"... Zawiodłam się na nim troszeczkę ;)

1.Imperium Kontratakuje
2.Powrót Jedi
3.Nowa Nadzieja
4.Zemsta Sithów
5.Atak Klonów
6.Mroczne Widmo { ale też dobre }

1. Zemsta Sithów
Najlepsze m.in z powodu Rozkazu 66, i tego smutnego zakończenia. Połączenie (według mnie) świetnej fabuły i tak samo dobrych(może nawet lepszych, a na pewno najlepsze efekty specjalne w całej Sadze).
2. Powrót Jedi
Wszystko się kończy. Szkoda, ale film jest ogólnie dobry(najlepsza fabuła), gdyby nie Ewoki film byłby(może) na pierwszym miejscu.
3. Nowa Nadzieja
Po Ep.3 i Ep.6 jest to najlepsza fabuła z całej Sagi.
4. Imperium Kontratakuje
Dobra Fabuła
5. Atak Klonów eq. Mroczne Widmo.
Ostatnie w tym moim rankingu, ale to nie oznacza że słabe.

Uważam że wszystkie filmy z Sagi GW są dobre.

Wszystkie są dobre... I przejdą do historii kina. Ale i tak "Mroczne Widmo" było poniżej moich oczekiwań... Może troszkę za bardzo od niego wymagam, ale i tak się zawiodłam :/ I kiedys prawie zniechęciło mnie do obejrzenia reszty "nowych" Star Warsów ;)

1. Imperium Kontratakuje
Bardzo dobra fabuła która nie pozwala oderwać wzroku od ekranu, świetnie zagrani fascynujący bohaterowie tacy jak Vader, fantastyczny klimat, efekty specjalne które kompletnie się nie zestarzały, mnóstwo niezapomnianych scen, emocje jakie towarzyszą seansowi, genialna muzyka... można by tak wymieniać długo :) Mówiąc króko - dla mnie to najlepszy film przygodowy w histori kina. 9+/10

2. Nowa Nadzieja
Również świetny klimat, świetni bohaterowie filmu i znów fenomenlna oprawa muzyczna, plus rewolucyjne jak na tamte czasy efekty specjalne. Świetny film przygodowy, którego jedną z naprawde niewielu poważnych wad jest nieco naiwna fabuła (w niektórych konkretnych momentach, bo ogólnie jest bardzo dobra). 8/10

3. Powrót Jedi
Plusy te same co w Nowej Nadziei. Minusy: troszkę gorszy klimat, sporo nudnych scen (m.in na Endorze). Świetny film przygodowy, ale wyraźnie gorszy od Imperium Kontratakuje. Moim zdaniem oczywiście. 7+/10

4. Zemsta Sithów
Najlepsza część nowej trylogi. Pierwsza połowa filmu jest niestety taka sobie, ale gdzieś tak w połowie film rozkręca się - klimat gęstnieje i robi się naprawdę ciekawy, a muzyka z po prostu "dobrej" staje się fantastyczna. Gdyby cały film prezentował taki poziom, na mojej liscie byłby na 3 miejscu. Wady: jak już wspomniełem pierwsza połowa filmu jest tylko nienajgorsza. Do tego dialogi w całym filmie są be-zna-dzie-jne (a zwłaszcza wyznania miłosne miedzy Anakinem i Padme). 7/10

5. Mroczne Widmo
Niestety rozczarowanie, chociaż film sam w sobie nadaje się do oglądania. Niezłe efekty specjalne i dobra muzyka to z pewnością zalety teo filmu. Wady: drętwe aktorstwo, brak klimatu starej trylogii i infantylny charakter całego filmu. 5/10

6. Atak Klonów
Film próbował chyba nawiązywać do sklasycznej trylogii i w paru miejscach udaje mu się to świetnie (jak chociazby w scenie poscigu w pasie asteroid). Niestety jako całość film prezentuje się mizernie - fabuła nie porywa, bohaterowie są nieciekawi (wyjątkiem są Hrabia Dooku i Jango Fett, chociaż i oni niestety mnie zachwycają :/), a efekty bardzo nierówne (w drugiej połowie filmu są świetne, ale w pierwszej sprawiają raczej przecietne wrażenie). Na domiar złego film jest niesamowcie nudny, a uczucie rodzące się miedzy Anakinem i Padme zostało pokazane w sposób tak mdły i wymuszony że aż się niedobrze robi od oglądania (swoją drogą - Hayden pokazał jak NIE powinno się grać).
Jedyne co w filmie tym sprawia dobre wrażenie to muzyka. 4-/10

1. Powrót Jedi
2. Zemsta Sithów
3. Imperium Kontratakuje
4. Nowa nadzieja
5. Mroczne Widmo
6. Atak Klonów
7. Wojny klonów

Z tym się zgadzam chociaż nwm czy Atak Klonów nie jest lepszy od Mrocznego Widma >)

Zmieniłem zdanie:
Imperium Kontratakuje na 3 a Nowa Nadzieja na 4.

1. Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back - 8/10
2. Star Wars: Episode III - Revenge of the Sith - 7+/10
3. Star Wars: Episode IV - A New Hope - 7+/10
4. Star Wars: Episode I - The Phantom Menace - 5/10
5. Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi - 5/10
6. Star Wars: Episode II - Attack of the Clones - 4/10

1. Powrót Jedi
2. Zemsta Sithów
3. Nowa Nadzieja
4. Imperium Kontratakuje
5. Mroczne widmo (za Qui-Gona i utwór Duel of the Fates)
6. Atak klonów

1. "Imperium kontratakuje" - kapitalny klimat, najbardziej szokujące zakończenie w historii kina, znakomicie zbudowany wątek romantyczny Hana i Lei, świetne akcje (właściwie jeden film to wielki pościg kosmiczny), rewelacyjna muzyka, efekty, dźwięk, scenografia, postacie, poczucie humoru, itd. (10/10)

2. "Nowa nadzieja" - rewolucja wizualna w swoich czasach. Do tego kapitalne nawiązania do "Ukrytej fortecy" Kurosawy, znakomite akcje, świetny, trzymający w napięciu finał i arcydzieło pod względem muzyki. Oczywiście największy plus to Han Solo. Gorszy od TESB, tylko dlatego, że nie ma "Imperial March" w soundtracku i z początku na Tatooine bywa nudnawy. (9+/10)

3. "Powrót Jedi" - Tak jak i ANH bywa nudnawy na Tatooine, a także na Endorze. Ale ma kilka fantastycznych nowych motywów w muzyce, najlepszą IMO bitwę w całej sadze (tą przy Gwieździe śmierci) i rewelacyjną ostatnią scenę kończącą trylogię. Nie przeszkadzają mi jak wielu Ewoki, ale zmiany w ostatnich minutach filmu wykonane przez Lucasa psują film. Wersja z 1997 roku była najlepsza. (9/10)

4. "Zemsta Sithów" - pierwsza połowa to bardziej naładowana akcją i lepszymi efektami specjalnymi wersja "Ataku klonów" (ten sam kolorowy klimat). W połowie ma miejsce tragicznej sceny, z beznadziejnym pojedynkiem Palpatine vs Windu. Po nim wszystko się zmienia - rozkaz 66, muzyka, pojedynek na Mustafar (najlepsza w całej sadze), przygnębiające zakończenie. Lucas mógł też trochę bardziej dopracować scenariusz, aby lepiej się kleił ze starą trylogii. (8/10)

5. "Atak Klonów" - Świetna muzyka (jak zwykle od Williamsa), i bardzo fajny pomysł na rozdwojenie akcji (nawiązanie do TESB). Niestety efekty czasami są dobre, a momentami sztuczniejsze niż w grze komputerowej. Wątek romantyczny to zero względem wątku romantycznego Hana i Lei. Finalny pojedynek dość przeciętny, ale bardzo fajna jest bitwa na Geionosis, oraz poprzedzająca ją walka na arenie. (6+/10)

6. "Mroczne widmo" - świetny technicznie i z świetną muzyką. Ale co z tego? Film nie śmieszny, miejscami nieciekawy, infantylny, a końcówka zrzyna z "Powrotu Jedi". Najsłabszy epizod, aczkolwiek też jest niezły. (6/10)

1. Imperium Kontratakuje 10/10
2. Powrót Jedi 10/10
3. Gwiezdne Wojny (aka Nowa Nadzieja) 10/10
Ogólnie to wszystkie 3 są u mnie na tym samym miejscu, ale jakbym miał posegregować je od najlepszej do najgorszej to tak by to wyglądało ja wyżej.
Prequeli nie dodam do tej listy, gdyż pomimo iż są dobrymi filmami (zwłaszcza Zemsta Sithów, która jest prawie tak dobra jak Oryginalna Trylogia) to nie są to dla mnie filmy z seri, tylko dodatki dla fanów.
Prequele gwałcą postać Dartha Vadera, jest przedstawiony tam nie jako wielki zły sku...syn, ale jako kochaś który stał się zły by ocalić życie ukochanej, to jest dla mnie największy minus tych filmów.
Jeżeli miałbym je posegregować od najlepszej do najgorszej, to ta lista wyglądała by tak:
1. Zemsta Sithów
2. Atak Klonów
3. Mroczne Widmo

1 - Kosmiczne jaja -

długo, długo nic...

2 - V - Imperium kontratakuje
3 - IV - Gwiezdne Wojny/Nowa nadzieja
4 - VI - Powrót Jedi

i potem reszta.

1. imperium kontratakuje
2. Powrót jedi
3. Zemsta sithów
4. Nowa nadzieja
5. Mroczne widmo
6. Atak klonów

1. Nowa Nadzieja - za klimat i ciekawie rozpisaną fabułę.
2. Powrót Jedi - po prostu dobry sequel.
3. Imperium kontratakuje - patrz wyżej.
***
4. Mroczne Widmo - fajny bo stary i bez maniakalnego używania blue screena.
5. Zemsta Sithów - przeładowane komputerem ale ma kilka naprawdę dobrych scen (rozkaz 66, Yoda vs. Palpatine).
6. Atak klonów - nie dość, że od sztuczności tego filmu (w sensie wizualnym ale i fabularnym) można się porzygać to jeszcze nie ma w nim nic za co warto go zapamiętać. Co prawda śledztwo Obi-Wana w sprawie Sithów próbuje jakoś ciągnąć ten film, ale to zdecydowanie za mało.

1. Zemsta Sithów
2. Powrót Jedi
3. Imperium kontratakuje
4. Nowa Nadzieja
5. Atak klonów
6. Mroczne widmo

Ciężko mi zrobić listę.... Lubię 4 części, a do dwóch mam "ale". Opiszę je, ale nie w kolejności:

Mroczne Widmo - film ratuje muzyka i Darth Maul, który jest rewelacyjny. Darth Sidious też się dobrze spisał, taka tajemnicza postać w tle ;) Poza walką na miecze to brakuje po prostu DOBRYCH scen. I dlatego jest to (chyba) najgorsza część całej sagi. -7/10

Atak Klonów - dużo nudnych momentów i bardzo zły wątek miłosny. Ale końcówka jest bardzo ciekawa: walka w fabryce droidów, na arenie, bitwa o Geonossis i walka na miecze. Końcówkę oceniam na 9/10, pierwszą połowę na 6/10. Całość ma u mnie 8/10 :)

Zemsta Sithów - kiczowaty początek, okropna walka Sidiousa z Windu. Druga połowa filmu - arcydzieło. +8/10 :)

Nowa Nadzieja - niesamowity klimat, jednak efekty już się zestarzały i już nie jest tak pięknie jak kiedyś.... 7/10.

Imperium Kontratakuje: film idealny. Jednak jakoś go nie pokochałem ;) 8/10

Powrót Jedi - bitwa kosmiczna, i sceny Vader - Luke - imperator są genialne. Ale poza tym nie jest super. Ale też 8/10.

1) Powrót Jedi - ten film wciąga od pierwszej minuty i zachwyca aż do samego końca. Ubóstwiam po prostu klimat tego filmu i skomplikowaną relacje między Lukiem i Vaderem czego zwieńczeniem jest finałowym pojedynek podczas którego leci fenomenalna muzyka Johna Williamsa. Zero nudy od momentu scen w Pałacu Jabby, poprzez scene pościgu Luke'a i Lei na ścigaczach Imperialnych aż do finałowej bitwy na Endorze i drugiej Gwieżdzie śmierci nie można po prostu oderwać oczu. 10/10
2) Imperium Kontratakuje - Yoda, Vader i czyli przepis na zrobienie ponurego, mrocznego widowiska. Stary mistrz Jedi na Dagobah ujawnia prawdy, które bardzo odzwierciedlają rzeczywistośc i budzą do refleksji podczas seansu, Vader wzbudza postrach swoimi wybuchami gniewu bezdotykowo dusząc swoich podwładnych za spieprzoną robote by na samym końcu postawić wszystkich pozytywnych bohaterów pod ścianą, a bitwa na Hoth pozostaje wciąż najlepszą sceną batalistyczną w Sadze i jedną z najbardziej przełomowych efektów specjalnych w historii kina. 10/10
3) Nowa nadzieja - film to przede wszystkim gra aktorska.Bo akcji jest niewiele. Alec Guiness i Harrison Ford mają świetnie napisane dialogi i wymiatają w tym filmie. mamy tu sporo dłużyzn i momentów które nudzą jak np. scena gdy C-3po idzie przez pustynie i narzeka że go kurdupel podpuścił. PojedyneKenobiego i Vadera wygląda jak walka kalek i trochę żenuje. Muzyka Johna Williamsa świetna ale na tle wspomnianego wcześniej powrotu Jedi, jest mało ciekawych motywów muzycznych. Na wszelkie minusy i niedociągniecia przymykam oczy bo sukces nowej Nadziei 35 lat temu nie tylko utorował drogę następnym 5 częściom ale także dzięki powołaniu firmy Industraial light and Magic wprowadził realizacje efektów specjalnych w zupełnie nową epokę.
4) Atak klonów. Świetny i tajemniczy scenariusz, który w stopniowy sposób ujawnia poszczególne wątki i wprowadza nowe zwroty akcji. Najlepsze aktorstwo w całej nowej trylogii w postaci Czarnych charakterów takich jak Hrabia Dooku i Jango Fett. Żenujący wątek miłosny i drewniany Hayden Christensen to największe minusy filmu, ale jest drugi znacznie ciekawszy wątek w postaci śledztwa Obi-wana Kenobiego. I oczywiście końcówka filmu w postaci bitwy na Geonosis w której widzimy w walce wszystkich Jedi i dwie potężne armie. Dodać do tego Muzykę zarówno nowe motywy jak Across the Stars, Conveyor Belt jak i starsze jak Binary Sunset z przejściem na Duel of the fates i Imperial March. Film oceniam na 8/10
5) Mroczne widmo - Słaby, infantylny, ale spójny film. Jar- jar Binks, nastoletnia królowa i niepokalane poczęcie Anakina to wątki które są wyjątkowo kiczowate. Film ratują Liam Nesson jako Qui-gon Jinn, Ewan Mcgregor jako Obi-wan Kenobi oraz Darth Maul, który był grany przez dwóch aktorów (Ray Park nosił jego kostium, a głosu udzielała inna osoba) A Muzyka jest po prostu zajebista. Duel of the Fates zapiera dech w piersiach kiedy się go słucha. W zupełnie innym tonie jest równie dobry Anakin's Theme. John Williams poradził sobie z zadaniem jakie na nim spoczęło. 7/10
6) Zemsta Sithów - LUCAS NIGDY CI TEGO NIE ZAPOMNE. Tym filmem i Królestwem Kryszatowałowej Czaszki zadrwiłeś nie tyle z fanów tego filmu co ze swojego dorobku. Ten film to nieporozumienie od formy aż po treść. Najważniejszy moment filmu na który się oczekiwało tyle lat spłycony od storny pscyhicznej postaci, zmiażdzony dennymi dialogami i dobity fatalnym aktorstwem Chistensena " Co ja zrobiłem" Podddaje się twoim naukom" Jedna wielka gonitwa wątków, przez co nie ma spójności między starą i nową Trylogią NIe ma momentu powstania rebelli, nia ma momentu jak Obi-wan zmienia imię na Ben Kenobi, a lądowanie Yody na Dagobah można zobaczyć tylko w scenach usuniętych. Przesyt efektów specjalnych aby zasłonic luki i nie dociągnięcia w scenariuszu i grze aktorskiej. BItwy pozbawione jakiejkolwiek dramaturgii. Film można obejrzeć tylko i wyłącznie dla pojedynków na miecze świetlne i muzyki Johna Williamsa oraz postaci kreowanych przez Ewana Mcgregora i Iana Mcdramida 4/10

w Powrocie Jedi są Ewoki... Nienawidzę Ewoków!

Dla mnie:
1.IV, V, VI - dlaczego?
-wolę postacie z tej serii, Luke Skywalker - jedna z moich ulubionych postaci z wszystkich części, takiego właśnie wyobrażam sobie młodego Jedi, no i oczywiście takiego jak Obi-Wan. Han Solo wraz z Chewbacca to dla mnie mistrzostwo, a jego statek nadaję świetnego klimatu,no i Darth Vader postać bez której Gwiezdne Wojny straciłyby sens.
-klimat, dla mnie bardziej wciągający niż w nowszych częściach
-wszystkie części są dla mnie na wysokim poziomie i nie jestem w stanie wybrać tej najlepszej
2.II i III - dlaczego?
- przemiana Anakina Skywalker w Dartha Vader
+ powstanie galaktycznego imperium
+ zakon Jedi w swojej świetności
+ Obi-Wan dla mnie najlepsza postać z nowych części, świetnie zagrana
- brak klimatu części IV -VI
3.I - dlaczego?
+ Darth Maul
- jakoś średnio przypadł mi do gustu postać młodego Anakina Skywalker
- dla mnie trochę dziecinna

1) V
2) IV / VI
3) III / I
4) II

III > V > VI > IV > I > II

1. Powrót Jedi
2. Imperium Kontratakuje
3. Mroczne Widmo
4. Nowa Nadzieja
5. Zemsta Sithów
6. Atak klonów

1 Imperium Kontratakuje
2 Powrót Jedi
3 Nowa Nadzieja
4 Zemsta Sithów
5 Mroczne Widmo
6 Atak Klonów

1. Zemsta Sithów
2. Imperium Kontratakuje
3. Powrót Jedi
4. Nowa Nadzieja
5. Atak Klonów
6. Mroczne Widmo

Nie muszę nic więcej pisać ponieważ mój ranking wygląda dokładnie tak samo jak twój. :) Z tym, że dodaję "Przebudzenie Mocy", które nie dawno obejrzałem, a więc tak:
1. Powrót Jedi
2. Imperium kontratakuje
3. Zemsta Sithów
4. Przebudzenie Mocy
5. Mroczne widmo
6. Nowa nadzieja
7. Atak klonów

A Ty na którym miejscu stawiasz Przebudzenie Mocy (jeśli oglądałaś)?

1. Nowa Nadzieja
2. Powrót Jedi
3. Imperium Kontratakuje
4. Przebudzenie Mocy
5. Zemsta Sithów
6. Atak Klonów
8. Mroczne Widmo

1.IMPERIUM KONTRATAKUJE
2.ZEMSTA SITHÓW eq. PRZEBUDZENIE MOCY
3.ATAK KLONÓW eq. POWRÓT JEDI
4.MROCZNE WIDMO
5.NOWA NADZIEJA

1. Powrót Jedi
-idealne zwieńczenie kultowej sagi. Chyba najlepsze zakończenie filmu z jakim kiedykolwiek się spotkałem, muzyka kapitalna i wszystko... kapitalne :)

2. Imperium Kontratakuje
-Świetna akcja, najważniejsza kwestia w historii kina "I'm your father", AT-ATy, kapitalna sekwencja walki Luke-Vader, Yoda i pojęcie Mocy. Rewelacja

3. Nowa Nadzieja
-krótko - fantastyczny klimat i początek obłędnej historii

4. Zemsta Sithów
-Zdecydowanie najlepsza z nowej trylogii, jedyna która moim zdaniem dorównuje starym Star Wars. Mogłaby powstać tylko ta część i byłoby ok ;) Przedewszystkim bitwa Anakin-Obi i Yoda-Palpi, smutne zakończenie - rozkaz 66, zabicie młodych Jedi, Windu zdradzony i Yoda udający się na wygnanie.

5. Atak Klonów
-Takie połączenie między słabym Mrocznym Widmem, a bardzo dobrą Zemstą Sithów.

6.Mroczne Widmo
-Za dużo bzdur (Jar Jar, midichloriany itd)

7. Przebudzenie Mocy
-po krotce - film całkiem niezły, ale nie jako kontynuacja Star Wars. Kopia fabularna IV części, humor dla dzieci, kompletny brak oryginalności, za dużo elementów kojarzących się z innymi filmami (stare Star Wars było strasznie oryginalne i stało się stałym elementem kultury)
Moim zdaniem VII kompletnie psuje Sagę

1. Imperium bo świetna fabuła at-aty, yoda, boba, i am your father, i love you, i know, karbonit, lando mogłbym cały czas wymieniać 100000000/10 a na serio 10/10
2.Powrót Jedi bo zarąbiste zakończenie, fajny soundtrack a bitwa o Endor to moja ulubiona bitwa ze wszystkich filmów 10/10
3. Zemsta Sithów najlepsza i najmroczniejsza część z prequeli Obi-wan i imperator zdecydowanie najlepsze postacie a pojedynek obi-vader najlepsza walka na miecze świetlne w historii +rozkaz 66 rownież dobra scena 9,5/10
4. Łotr 1 sporo nostalgii, vader masakrujący rebeliantów na końcu filmu i ogólnie również bardzo dobry film także 9/10
5. Ostatni Jedi bardzo kontrowersyjny temat, zdecydowanie lepszy jest od przebudzenia, nie będe tutaj dużo spoilerował bo może ktoś nie był, w każdym razie film zdaje się być w pewnym sensie inny od pozostałych i nie kopiuje od starej trylogii tak jak VII 8/10
P.S. Rose Tico ssie
6. Nowa Nadzieja też napiszę dosyć kontrowersyjnie, film moim zdaniem nudnawy momentami ale ma + za to że zapoczątkował gwiezdne wojny dodatkowe plusy za Harrisona Forda, gwiazdę śmierci i vaderka 7,5/10
7. Atak klonów niektóre sceny także nudnawe a relacja ani-padme bardzo drewniana ale mam sentyment do paru scen z yodą, jango fettem i bitwą o geonosis myśle że takie solidne 7/10 będzie ok
8. Przebudzenie mocy- nie jest zły, pierwsze 20-25 min były naprawdę spoko ale potem zaczęło jechać odgrzewanym kotletem. Ale Hariison Ford jako Han Solo jak zawsze bardzo dobrze sobie poradził 6/10
9. Mroczne Widmo najgorszy i najnudniejszy film sagi, jar jara wolę nawet nie wspominać a wątek na tatooine jest porażką, nie znaczy to jednak że jestem całkowicie do dupy, darth maul i qui gon to najporządniejsze postacie w filmie (być może dlatego musiały najszybciej zginąć) a pojedynek na naboo również bardzo dobry. Ale tak jak mówiłem...
Myślę że film ten zasługuje na 5, może 5,5/10

Mroczne widmo-nie jestem ale jest całkowicie do dupy*